TV
Pogoda
Wideo
Ewa Leniart - dzieciństwo
Ewa Leniart urodziła się 27 sierpnia 1976 roku w Dylągówce (pow. rzeszowski, gm. Hyżne). – Dzieciństwo kojarzy mi się z czasem spokoju i beztroski, z ciepłem rodzinnego domu i długimi popołudniami spędzanymi z książką. (…). Moje dzieciństwo to również niekończące się zabawy na świeżym powietrzu, do których wystarczały kolorowe szkiełko, kreda czy zwykła skakanka. Przydomowe podwórka tętniły wtedy życiem, a dziecięca kreatywność nie miała granic – opowiadała w 2018 roku Leinart dla portalu nowiny.pl.
Jako nastolatka Leniart była uczennicą II LO im. płk. Leopolda Lisa-Kuli w Rzeszowie. Co ciekawe, jeszcze jako uczennica tej szkoły poznała Jerzego Cyprysia – przyszłego szefa klubu PiS w sejmiku podkarpackim oraz jej bezpośredniego konkurenta do objęcia stanowiska wojewody w 2015. – To osoba wrażliwa, pracowita, konkretna, bardzo rzetelnie realizuje powierzone zadania. Cieszę się także radością nauczyciela, który widzi sukcesy swoich wychowanków. Zaczynałem pracę w II LO w Rzeszowie, kiedy Ewa była tam uczennicą – wspominał Cypryś na łamach rzeszowskiej „Wyborczej”.
Ewa Leinart - wykształcenie
Po uzyskaniu matury Leniart nie opuściła rodzinnych stron – swoje magisterium obroniła na Wydziale Prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Rzeszowie, na którym studiowała w latach 1995 – 2000.
Od stycznia Leniart 2006 r. była asystentką w Zakładzie Historii Państwa i Prawa Uniwersytetu Rzeszowskiego, gdzie prowadziła zajęcia dydaktyczne m.in. z historii prawa polskiego i historii powszechnej prawa. W lutym 2014 r. pracowniczka uczelni uzyskała stopień doktora nauk prawnych. Jej rozprawa doktorska nosi tytuł: "Usiłowanie usunięcia organów władzy państwowej i usiłowanie zmiany ustroju państwa w orzecznictwie Wojskowego Sądu Rejonowego w Rzeszowie w latach 1946-1955".
Ewa Leinart - kariera polityczna
Swoją działalność zawodową związała w 2002 z rzeszowskim oddziałem Instytutu Pamięci Narodowej, gdzie do 2005 roku sprawowała funkcję kierownika Referatu Prawno-Organizacyjnego. Lata „pierwszych rządów PiS-u” wiążą się z kolei z szybkim przyśpieszeniem kariery.
Od grudnia 2005 r. do stycznia 2007 r., Leniart była koordynatorem, a następnie dyrektorem Gabinetu Wojewody w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie. Jednak największą nobilitacją w jej dotychczasowej była nominacja 1 lutego 2007 r. na dyrektorkę Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie. Tą funkcję Leniart zajmowała aż do 2015 roku.
Jak donosi Małgorzata Bujara z rzeszowskiej "GW", najcięższy moment Leniart na stanowisku szefowej IPN dotyczył publikacji Instytutu, który oskarżał wieloletniego proboszcza parafii katedralnej w Rzeszowie Stanisława Maca o współpracę z komunistyczną bezpieką w latach 80. Ponoć prawicowi politycy i działacze blisko księdza starali się wygryźć szefową IPN ze stołka i usunąć ją z list wyborczych, ale nic takiego się nie stało.
Choć Leniart na listach się znajdywała, i tak nie wiele pożytku jej z tego przychodziło. Z list PiS-u bezskutecznie kandydowała do sejmiku w wyborach samorządowych w 2010 i 2014 r.
Przełom w karierze nastąpił 30 listopada 2015 roku, gdy Leniart weszła do sejmiku na miejsce Wojciecha Buczaka, który z PiS-em dostał się do Sejmu. Nie minęły trzy tygodnie od tamtego momentu, a Leniart została nominowana przez premier Beatę Szydło na stanowisko wojewody podkarpackiego. Jeszcze jako Wojewoda, Leniart bez powodzenia kandydowała do Parlamentu Europejskiego.
W wyborach parlamentarnych do Sejmu w 2019 roku Leniart dostała 36 305 głosów, uzyskując mandat posła RP, w związku z czym 11 listopada 2019 przestała pełnić funkcję wojewody. 10 stycznia 2020 premier Mateusz Morawiecki ponownie powierzył jej stanowisko wojewody podkarpackiego. 10 marca - równo miesiąc po ogłoszeniu rezygnacji ze stanowiska przez prezydenta Rzeszowa Tadeusza Fenrenca - PiS ogłosił ją jako swoją kandydatkę na urząd prezydenta miasta.
Ewa Leinart - program wyborczy
Zielony ład, nowa jakość komunikacji oraz tętniące życiem miasto, to trzy główne filary programu wyborczego kandydatki na prezydenta Rzeszowa Ewy Leniart. - Tworzenie zrównoważonego miasta jest moim priorytetem. Harmonijne łączenie zielonej i przyjaznej przestrzeni z nowoczesną, dobrze zaprojektowaną zabudową, to klucz do zapewnienia tak potrzebnego w Rzeszowie ładu przestrzennego – przekonywała kandydatka na prezydenta miasta.
Drugim filarem programu jest nowa jakość komunikacji w mieście. „Rzeszowianie wciąż zbyt dużo energii tracą w korkach. Frustracja mieszkańców Rzeszowa narasta każdego dnia, gdy w korkach muszą tracić cenny czas, który mogliby poświęcić swoim bliskim – mówiła Leniart. Przekonywała, że można to osiągnąć dzięki trzem konkretnym działaniom. - Jednym z nich jest zachęcenie mieszkańców do korzystania z transportu publicznego. Konieczne jest też zrealizowanie kluczowych przedsięwzięć drogowych w mieście oraz umożliwienie rzeszowianom korzystania z nowoczesnego transportu miejskiego - mówiła kandydatka PiS. Trzecim filarem programu Ewy Leniart jest tętniące życiem miasto.
- Mój Rzeszów to dynamiczne, pełne życia i kolorów miasto. Trzeba jednak uwolnić drzemiącą w naszym mieście energię. Aktywne życie kulturalne, sport, atrakcyjna oferta dla młodych i seniorów, dobrej jakości miejsca pracy i wspieranie przedsiębiorców to klucz do uwolnienia mocy, która drzemie w Rzeszowie i w jego mieszkańcach– wskazywała Leniart.
W trakckie kampanii wyklarowało się także hasło wyborcze kandydatki PiS – „Rzeszów ma moc”. Kandydatka wsławiła się również akcjami bezpośredniej komunikacji z elektoratem. Głośno było o odwiedzeniu przez Leniart II LO, by uczniów przystępujących do egzaminu dojrzałości raczyć „Sokami Mocy”.
Leniart wypowiadała się także na temat budzącego wiele emocji pomnika Czynu Rewolucyjnego, który miał ulec zburzeniu w ramach tzw. „dekomunizacji”, lecz jest ceniony przez wieli mieszkańców Rzeszowa. – Pomnik jest w odbiorze mieszkańców ważnym elementem tej panoramy miasta i oczywiście proces dekomunizacji można realizować na wiele sposobów – mówiła Leniart w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” dodając, że jeśli taka będzie wola mieszkańców, Leniart podejmie działania do chronienia pomnika.
W tym samym wywiadzie Roch Kowalski z radia TOK FM zapytał się Leniart o przyjmowanie uchwał anty-LGBT przez wiele podkarpackich gmin (co skutkuje m.in. pozbawieniem dofinansowań unijnych czy norweskich). – Ja uważam, że samorząd nie jest po to, aby zajmować kwestiami ideologicznymi. To jest kwestia światopoglądowa, właściwa dla każdego człowieka, który ma prawo do tego, aby mieć własny światopogląd, pozostać mu wiernym, więc nie uważam, żeby trzeba było tego rodzaju uchwały podejmować – mówiła Leniart o strefach wolnych od LGBT, choć nie odpowiedziała wprost na pytanie, czy pozwoliłaby zorganizować w mieście Marsz Równości.
>>>WIĘCEJ W "SUPER EXPRESSIE"
>Wybory na prezydenta Rzeszowa. Bilety na MPK za złotówkę na dzień. To propozycja Ewy Leniart
>Wybory na prezydenta Rzeszowa. RELACJA Z DEBATY NA ŻYWO
>Wybory na prezydenta Rzeszowa. Ewa Leniart przedstawiła swój program wyborczy
