Sondaż przeprowadzony na grupie 1000 osób dotyczył największych obaw Polaków na drugą połowę 2022 roku. Z ankiety wynika, że pierwszym największym zmartwieniem naszych krajan jest inflacja. 36,3 proc. badanych wskazało, że najbardziej obawia się "jeszcze wyższej inflacji".
Sondaż strachów na ten rok. Inflacja jest na czele
Wciąż ważną kwestią, która ma niebagatelny wpływ na życie Polaków, jest konflikt w Ukrainie. Choć przyzwyczailiśmy się niewątpliwie do wojny za naszą granicą, to wciąż co czwarty Polak (25, 3 proc.) wskazuje na obawę eskalacji, jako największe zagrożenie w drugiej połowie roku.
Trzecie miejsce wśród kawalkady obaw uplasowało się w znacznej odległości od dwóch wcześniejszych, jednak niewątpliwie strach ten będzie narastał w miarę zbliżania się roku do końca. 11,4 proc. ankietowanych wskazało bowiem, że obawia się szczególnie kłopotów z ogrzewaniem zimą.
Miejsce czwarte i 9 proc. zajęła obawa przed zaostrzeniem się konfliktu politycznego. Na to wpłynąć mają zdaniem badanych wybory do parlamentu planowane na 2023 rok.
Poniżej galeria przedstawiająca, jak wiele na wpływie inflacji na waloryzację zyskają emeryci
Sondaż obaw Polaków. Wojna wyprzedza politykę, a inflacja wojnę
Miejsce piąte wśród dostrzeganych przez Polaków zagrożeń to kolejna sprawa związana z polityką. 8,9 proc. ankietowanych mówi bowiem o tym, że zablokowanie środków unijnych to największa z ich obaw.
Ciekawe jest, że jedynie 4,2 proc. Polaków jako swój największy strach definiuje utratę pracy i wiję bezrobocia. Jest to najmniejsza z grup wskazanych w badaniu, nawet niezdecydowanych (4,9 proc.) było więcej.