Największe WPADKI tej kampanii! Tak kompromitowali się politycy

2015-05-14 17:17

Kampania wyborcza weszła w kolejną fazę. Przed nami druga tura wyborów prezydenckich, a za nami większe i mniejsze wpadki kandydatów. Przypomnijmy sobie 8 największych wpadek z kampanii z udziałem: Komorowskiego, Dudy, Kukiza, Korwin-Mikkego i Ogórek. Jest się z czego pośmiać.

Kampania prezydencka trwa od kilkunastu tygodni i cały czas wyborcy zaskakiwani są przez kandydatów... wpadkami! Na początku poznaliśmy jedenaścioro kandydatów, a każdy z nich mial lepsze i gorsze dni kampanii, a co za tym idzie wpadki. Kandydaci w składzie: Janusz Palikot, Janusz Korwin-Mikke, Jacek Wilk, Magdalena Ogórek, Paweł Tanajno, Marian Kowalski, Paweł Kukiz, Adam Jarubas i Grzegorz Braun, już odpadli z prezydenckiego boju. W walce o Pałac Prezydencki zostało  tylko dwóch kandydatów: Bronisław Komorowski – obecny prezydent oraz Andrzej Duda z Prawa i Sprawiedliwości, ale  to nie znaczy, że wpadek jest mniej. Wręcz przeciwnie! Każdy kolejny dzień kampanii sprawia, że kandydaci robią to, czego być może nie powinni, czyli popełniają gafy i wpadki.


Bronisław Komorowski do młodego chłopaka: Trzeba wziąć kredyt

Bronisław Komorowski tylko opuścił bezpieczne mury Belwederu, a już zaliczył wpadkę! Prezydent wybrał się na spacer po Warszawie, by spotkać się z mieszkańcami stolicy. Niestety, łatwo nie było, bo nie tylko rozdawanie autografów, ulotek i pozowanie wspólnych zdjęć , czekało na prezydenta, ale i zasadzki. Jakie? Trudne pytania od spotkanych ludzi. Jedno z takich pytań zadał Komorowskiemu młody chłopak w zielonej koszulce, który zapytał co ma robić, by pracować w Polsce i jak ma kupić mieszkanie jego siostra, skoro sytuacja na rynku pracy jest trudna. Trzeba zmienić pracę i wziąć kredyt, beztrosko rzucił Komorowski.

Więcej: Jak żyć za dwa tysiące? Komorowski radzi: zmienić pracę i wziąć kredyt

Marta Kaczyńska zignorowała Dudę pod Wawelem

W rocznicę katastrofy pod Smoleńskiem kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda wybrał się do Krakowa. Chciał złożyć kwiaty na grobie śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii Kaczyńskiej. Na Wawelu nie zabrakło wówczas także prezydenckiej córki, Marty Kaczyńskiej. Duda chciał się z nią przywitać, ale córka prezydenckiej pary nie miała ochoty na rozmowę, obojętnie minęła Andrzeja Dudę, jakby go nie poznała.

Sprawdź: Kaczyńska zignorowała Dudę pod Wawelem [ZDJĘCIA]

 

Podest i szogun w Japonii. Wpadka Komorowskiego

Wizyta prezydenta Komorowskiego w Japonii odbiła się echem, ale nie ze względu na ważne kwestie poruszane w czasie wyjazdu, a przez wpadki prezydenta. Bronisław Komorowski goszcząc w japońskim parlamencie stanął na podeście przeznaczonym dla sprawozdawcy i zaczął wołać do Stanisława Kozieja (szefa Biura Bezpieczeństwa narodowego), który robił pamiątkowe zdjęcie: Chodź, szogunie!

Zobacz: Komorowski się ZBŁAŹNIŁ! Stanął na podeście i krzyczał SZOGUNIE [WIDEO]

Szarfa na wieńcu

Z Wawelem i rocznicą śmierć prezydenta Kaczyńskiego jest tez związana inna wpadka Dudy. Kandydat złożył na grobie zmarłego prezydenta i jego żony kwiaty. Nie zapomniał jednak, by wyraźnie było widać szarfę na wieńcu: Andrzej Duda kandydat na prezydenta RP. Kampania na grobach, czyli wielka wpadka.

Czytaj: Kampania Dudy na grobie Kaczyńskiego. Co na to Marta?!

Bronisław Komorowski i suflerka

Jednego dnia prezydentowi zaszkodził chłopak w zielonej koszulce, a drugiego niepełnosprawna kobieta. Dlaczego? Gdy spotkała prezydenta zapytała, dlaczego studenci mają większą zniżkę na Krzesło i Shogun w Japonii. Wpadka Komorowskiego przejazdy niż niepełnosprawni. W czasie rozmowy z żaląca się kobietę, to stojąca za jego plecami pani ze sztabu podpowiadała, co powinien zrobić i jak się zachować. Proszę zapytać, co jej brakuje. Przytulmy panią, szeptała „suflerka”. Internauci nie pozostawili na Bronisławie Komorowskim suchej nitki!

Dowiedz się: Komorowski sobie nie radzi. Suflerka PODPOWIADA prezydentowi co ma robić! Teraz przytulmy panią

Halka Magdaleny Ogórek

Jedyna kobieta w gronie kandydujących w wyborach prezydenckich, czyli Magdalena Ogórek zaliczyła modową wpadkę. Pojawiła się bowiem na pokazie mody jednej z czołowych polskich marek La Mania. Piękna Ogórek nie zaprezentowała się jednak na niej w prostej i eleganckiej sukience, tak jak miała w zwyczaju od początku kampanii, ale wybrała kreację przypominającą haleczkę! Jak się później okazało „halka” kosztuje w sklepie niemal 3 tys. zł, a jednak z naszych czytelniczek dowiodła, że bardzo podobną  można sobie kupić za nie całe 20 zł. Więc jeśli nie widać różnicy, to po co przepłacać?

Zobacz: Ogórek! Przepłaciłaś za tę halkę!

Mini Ogórek

Ale „halka” nie była pierwszą modową wpadką Magdaleny Ogórek. Już wcześniej, a dokładnie 10 kwietnia, kandydatka SLD pojawiła się na cmentarzu Powązki Wojskowe, by uczcić ofiary katastrofy smoleńskiej. Problem w tym, że założyła zbyt krótką sukienkę, która ledwo co wystawała spod równie krótkiego płaszczyka. To zdecydowanie nie był dobry wybór.

Sprawdź: Ogórek pokazała O WIELE ZA DUŻO na Powązkach! [ZDJĘCIA]

Wpadka Kukiza i Korwin-Mikkego w sprawie tajnego porozumienia

Wpadka w kampanii wyborczej nie ominęła też Pawła Kukiza i Janusza Korwin-Mikkego. Panowie  brali udział w organizowanej przez TVP debacie przedwyborczej, na której okazało się, że Korwin-Mikke jest przeciwnikiem JOW, które promował Kukiz. Później wyszło na jaw, że obaj wcześniej byli dogadani w sprawie wyborów i ten, który miał mieć gorsze notowania w sondażach przed pierwsza tura, miał poprzec drugiego. Chociaż wszystko zostało ustalone w restauracji Lotos, z tajnego porozumienia nic nie wyszło. Obaj wpadki jak śliwka w kompot!

Więcej: TAJNE POROZUMIENIE Kukiza z Korwin-Mikkem w restauracji Lotos!