Mentzen: To tradycja, że politycy jeżdżą do Torunia

Mentzen  w Kanale Zero

1 czerwca 2025 druga tura wyborów prezydenckich w Polsce. Teraz o fotel prezydenta mierzą się Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Jaką rolę pełni teraz Sławomir Mentzen, który w pierwszej turze wyborów zajął trzecie miejsce. Teraz niczym na ring zaprasza do siebie dwóch kandydatów. - Chciałbym, aby moi wyborcy lepiej poznali moich kontrkandydatów - podkreślił Sławomir Menztzen, tłumacząc zapraszania Trzaskowskiego i Nawrockiego do swojego studia nagrań w Toruniu. Menzten chce pokazać wyborcom, na ile kandydaci na prezydenta Polski są prawdomówni.  - Będę oczekiwał, aby Nawrocki wytłumaczył się z kawalerki, bo do tej pory mnie nie przekonał - zaznaczył Sławomir Mentzen.

Kogo ostatecznie poprze Sławomir Mentzen? Polityk uparcie twierdzi, że nie wie, co się wydarzy w najbliższych dniach. Niczym Lech Wałęsa jest za, a nawet przeciw. Sławomir Mentzen doradza Nawrockiemu i Trzaskowskiemu krótko: bądźcie sobą.

Czy Sławomir Mentzen byłby w stanie rządzić w koalicji Konfederacja- Platforma Obywatelska. - Jestem w stanie sobie wyobrazić, że zostanę papieżem - odpowiada Sławomir Mentzen. I wyjaśnia: Moim strategicznym interesem jest nieodpowiadanie na tego typu pytania. Według Mentzena nikt nie ma prawa pytać go i oczekiwać odpowiedzi na każdy temat, w tym o niedaleką przyszłość polityczną.

Według Mentzena, Trzaskowski nie ma ochoty z nim rozmawiać, ale będzie to robił, bo musi.

Jak to było z hulajnogą Mentzena? Polityk tłumaczy, że na jego wiecach wyborczych pojawiało się mnóstwo ludzi i po wiecu nie mógł szybko jechać dalej, bo ...tkwił w korkach. W końcu pewnego razu zaparkował dalej od miejsca spotkania i chcąc szybko dojechać do auta, pożyczył rower od jednego z dzieci. I tym sposobem wpadł na pomysł, że idealnym rozwiązaniem będzie hulajnoga.