Ataki na polityków PiS. Agresorzy nachodzą biura deputowanych
O ataku 20-latka na siedzibę PiS przy Nowogrodzkiej w Warszawie usłyszała cała Polska. Rozjuszony napastnik próbował sforsować drzwi do biura, doszło do szarpaniny z ochroniarzem, któremu kilkakrotnie groził śmiercią. Dzień później inny agresor wkroczył do biura posłanki PiS Moniki Pawłowskiej (39 l.) we Włodawie i groził personelowi topieniem w szambie. Obydwa incydenty poprzedził jeszcze jeden – w Kielcach wściekły senior zaatakował biuro europosła PiS Dominika Tarczyńskiego (43 l.), zmuszając asystentkę polityka do ratowania się przed mężczyzną.
Jan Maria Tomaszewski o Jarosławie Kaczyńskim: "Boję się o Jarka"
W kontekście tych ataków zapytaliśmy się Jana Marię Tomaszewskiego, czy boi się o swojego kuzyna Jarosława Kaczyńskiego. W końcu prezes PiS codziennie urzęduje w centrali partyjnej przy Nowogrodzkiej, więc każdy potencjalny agresor dokładnie wie, gdzie może go znaleźć. - To zawsze jest jakieś ryzyko i boję się trochę o Jarka. Wszystko w rękach Boga. Ale wisi nad nami też inne niebezpieczeństwo: to Tusk i jego ewentualne rządy. Musimy wygrać z Tuskiem, z PO. Jeśli przegramy, to będzie po dobrych rządach dla Polski... - mówi w rozmowie z „SE” Jan Maria Tomaszewski
Poniżej galeria z pocałunkami Jarosława Kaczyńskiego
O prezesa PiS boi się jego kuzyn, a tymczasem Polacy boją się utraty pracy i oszczędności.
Posłuchaj niepokojących słów przedstawiciela rządu!
Listen to "Bezrobocie może wzrosnąć. Grozi nam RECESJA GOSPODARCZA - Waldemar Buda. SEDNO SPRAWY" on Spreaker.