Temat reparacji wojennych od Niemiec dla Polski wraca w ostatnich latach rzadko, a gdy jest już przywoływany, to przez polityków partii rządzącej. Ostatnio w trakcie swojego objazdu po kraju Jarosław Kaczyński (73 l.) wspomniał znów o pieniądzach z Berlina. W temacie wypowiedział się również Arkadiusz Mularczyk, który jeszcze w styczniu oceniał, że do końca tej kadencji Sejmu, sprawa zostanie położona na stole negocjacyjnym.
Reparacje wojenne za II Wojnę Światową. Arkadiusz Mularczyk spodziewa się wypłat
Teraz poseł Prawa i Sprawiedliwości przekonuje, że reparacje wojenne będą wypłacone Polsce w ciągu najbliższych lat. Poseł jest przekonany, że jarzmo nierozliczonych krzywd będzie coraz mocniej ciążyło Niemcom.
- Jestem przekonany, że są duże szanse, iż Niemcy wypłaca Polsce reparacje w perspektywie kilku lat, a może nawet szybciej. Piętno nierozliczonych zbrodni ich przodków będzie bardzo szkodziło wizerunkowi Niemiec w relacjach międzynarodowych na całym świecie - przekonywał w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Arkadiusz Mularczyk.
Zdaniem Mularczyka Berlin zdecyduje się na ten krok dla swojego dobra. Reparacje za wojnę zostaną wypłacone, by uratować twarz. - Niemcy przecież chcą uchodzić za współczesne „mocarstwo moralne”. Dlatego w ich dobrze pojętym politycznym interesie, ale także w celu poprawy ich relacji z Polską, będą chcieli ten temat jak najszybciej zamknąć - powiedział Mularczyk.
Wołają o reparacjach z Berlina, a co z Moskwą? Poseł PiS odpowiada
W trakcie rozmowy z "Rzeczpospolitą" posła Arkadiusza Mularczyka zapytano, co z reparacjami od Rosjan - w końcu oni także ponoszą odpowiedzialność za zbrodnie dokonane na Polsce i Polakach w ciągu II Wojny Światowej. Deputowany do Sejmu ma dwie porady - oszacować i czekać.
- Myślę, że na pewno warto oszacować straty zadane Polsce przez Rosję podczas II wojny światowej i podczas okupacji, a następnie czekać na właściwy moment polityczny - podkreślił wiceszef KRS.
Poniżej znajdziecie galerię ze zdjęciami z wizyty szefa niemieckiej opozycji, który odwiedził Nowogrodzką pod koniec lipca
Polecany artykuł: