Spis treści
- Najnowszy sondaż wyborczy w dwóch wariantach. Zjednoczona opozycja zabiera władzę PiS
- Wybory 2023. Najnowszy sondaż: Zjednoczona Prawica przegrywa ze zjednoczoną opozycją
- Rafał Chwedoruk: Jeden blok daje opozycji pewność zwycięstwa
- Wyborcy są za jedną listą opozycji na wybory parlamentarne 2023? Ekspert stawia sprawę jasno
Najnowszy sondaż wyborczy w dwóch wariantach. Zjednoczona opozycja zabiera władzę PiS
Wielkim orędownikiem wspólnego startu całej opozycji w wyborach 2023, jest szef PO Donald Tusk (66.), który marzy, by partie się połączyły, a co za tym idzie, w ten sposób odsunęły PiS od władzy. Po to w końcu wrócił do krajowej polityki. Jednak wizja wspólnej listy wyborczej coraz bardziej się oddala. Tymczasem z sondaży przeprowadzonych dla "Super Expressu" wynika jasno: zjednoczona opozycja ma ogromną szansę na zdobycie władzy, tego chcą Polacy. I obojętnie czy partie stworzą tzw. zjednoczoną opozycję, czy też Lewica wystartuje osobno, zwyciężają. Przedstawia się to następująco.
Wybory 2023. Najnowszy sondaż: Zjednoczona Prawica przegrywa ze zjednoczoną opozycją
Gdyby wybory 2023, czyli wybory do Sejmu i Senatu odbywały się w najbliższą niedzielę, a na jednej liście pojawiły się:
- Platforma Obywatelska,
- Nowoczesna,
- Zieloni,
- Lewica - Wiosna,
- SLD,
- Razem,
- Polskie Stronnictwo Ludowe,
- Polska 2050 Szymona Hołowni
pod szyldem Zjednoczonej Opozycji, to zdobyłby 50,62 proc. głosów. Zjednoczona Prawica (PiS, Solidarna Polska, Partia Republikańska) zaś 35,99 proc., Konfederacja 9,11 proc., Kukiz`15 1,80 proc., Porozumienie 0,98 proc., a na inną partię postawiłoby 1,51 proc. osób. W drugim przypadku, gdyby KO startowała z Polską 2050 Szymona Hołowni - to mogłyby uzyskać 41,73 proc., Zjednoczona Prawica 35,31 proc., Konfederacja 9,92 proc, a Lewica 9,46. Dalej w zestawieniu znalazły się: Kukiz'15 z wynikiem 1,79 proc., Porozumienie z 0,72 proc. głosów, a inną partię wybrałoby 1,07 proc.
Rafał Chwedoruk: Jeden blok daje opozycji pewność zwycięstwa
- Oba sondaże pokazują coś, co było jasne od dawna: opozycja albo powinna startować w jednym bloku, który dawałaby pewności zwycięstwa i olbrzymią przewagę nad PiS, i co najważniejsze bardzo silną legitymizacje władzy, która wygrałaby z poparciem, tak jak w tym badaniu, nawet połowy wyborców - przyznaje politolog prof. Rafał Chwedoruk (54 l.).
I dodaje: - Wydźwięk obu wariantów sondażu jest z całą pewnością dla kierownica PO mocnym argumentem w rozmowach z innymi formacjami. W takim wypadku byłby to rekordowy wynik w dziejach Polski i absolutna gwarancja zwycięstwa. Nawet niezły wynik Konfederacji w tym sondażu, nie czyniłby z niej języczka u wagi i nie dawałby PiS jakiegokolwiek cienia szansy na sukces, bez względu na poziom poparcia dla samego PiS. To nie miałoby w tym momencie większego znaczenia - mówi nam politolog.
Wyborcy są za jedną listą opozycji na wybory parlamentarne 2023? Ekspert stawia sprawę jasno
Rafał Chwedoruk zauważa, że sondaże pokazują, iż większość wyborców opozycji jest skłonna do takiej konsolidacji, nawet kosztem utartej autonomii właśnie partii na czas wyborów i konieczności dostosowania się do wymogów wspólnego startu, stępienia ostrza ideologicznego.
Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 28-29.01.2023 roku na próbie 1088 dorosłych Polaków.