Spis treści
- Przedsiębiorcy z Dolnego Śląska na Targach Beauty Asia Singapure 2025
- Żelazko w płynie i kosmetyki na bazie wody z lodowca szwajcarskiego
- Drink upiększający na wygładzenie zmarszczek i poprawę pracy jelit
- Czym są neurokosmetyki z Dolnego Śląska podbijające świat?
- Polska i Chiny to dwaj najwięksi producenci świec na świecie
- Misja gospodarcza w Singapurze była możliwa dzięki projektowi Going Global 4.0
Przedsiębiorcy z Dolnego Śląska na Targach Beauty Asia Singapure 2025
Targi Beauty Asia Singapore to jedno z najważniejszych przedsięwzięć w branży kosmetycznej w tej części świata. Wśród wystawców były firmy m.in. z Korei Południowej, Wietnamu, Malezji, Tajlandii, Japonii, Hong Kongu czy Niemiec. Uczestniczyło w nich także 10 dolnośląskich przedsiębiorców w ramach projektu Going Global 4.0, stworzonego przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. - Dolnośląskie kosmetyki cieszą się na tych targach dużym zainteresowaniem, co widać po ilości rozmów, osób odwiedzających dolnośląskie stoisko - mówi Michał Rado, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.
Nasi przedsiębiorcy, mając doskonałe projekty biznesowe i bardzo dobre pomysły, pokazują, że można także w tych miejscach skutecznie walczyć o rynek. Samorząd Województwa znacząco ułatwia im te kontakty: organizujemy cały pobyt i spotkania dodatkowe, finansujemy misję, na którą często nie byłoby ich stać. Magnesem był także wygląd naszego stoiska, które wyróżniało się spośród innych i przyciągało wielu odwiedzających – ocenia Michał Rado w rozmowie z "Super Expressem".
Żelazko w płynie i kosmetyki na bazie wody z lodowca szwajcarskiego
Trzydniowe targi zakończyły się w czwartek, 20 lutego, a polskie produkty były wręcz hitem. Duże zainteresowanie wzbudzało między innymi żelazko w płynie i kosmetyki produkowanie na bazie wody z lodowca szwajcarskiego. - Tworzymy produkty kosmetyczne, zapachowe do prania. Największą naszą nowością jest żelazko w płynie. Produkt, który ułatwia prasowanie bez prasowania. Służy do tego spray. Po spryskaniu odzieży tym produktem można ją ręcznie rozprasować. Ubrania są odświeżone i gotowe do użycia – tłumaczy Waldemar Stasiak z firmy MB Elix z Wrocławia. - Widać spore zainteresowanie tym produktem na targach w Singapurze, bo zabrali mi już wszystkie próbki. Duża sieć handlowa z Singapuru i Japonii jest zainteresowana naszymi produktami, jesteśmy już po pierwszych rozmowach – ujawnia.
Magnesem przyciągającym dystrybutorów jest często oryginalny skład produktu.
Mamy kosmetyki, kremy produkowane na bazie wody ze szwajcarskiego lodowca. Nie jedna osoba na tych targach powiedziała nam, że jest to bardzo duży wyróżnik dla naszych kosmetyków i są zainteresowani jego dystrybucją na tych rynkach – mówi Anna Olszewska-Duda z firmy Yvette Laboratory.
Drink upiększający na wygładzenie zmarszczek i poprawę pracy jelit
Na targach nie zabrakło również innowacyjnych rozwiązań w segmencie beauty drinków. Firma PUX przywiozła na targi Elixis produkt, który można nazwać drinkiem upiększającym. Ta buteleczka do picia zawiera kwas hialuronowy, który wspomaga nawilżenie skóry, wpływa na wygładzenie zmarszczek i poprawę pracy jelit. – To innowacyjny produkt na rynku kosmetyków. W jednej porcji znajduje się aż 250 mg kwasu hialuronowego, a do tego bazę stanowi 10 składników naturalnych. Po pierwszych rozmowach widzę, że jest tu duży potencjał dla naszego produktu. Dystrybutorzy z tego regionu świata są głodni nowości, a my im to dajemy – oznajmia Blanka Pukińska z firmy PUX.
Czym są neurokosmetyki z Dolnego Śląska podbijające świat?
Dolnośląscy przedsiębiorcy pojawili się na targach także z inną nowością, która podbija światowe rynki kosmetyczne.
Naszym głównym wyróżnikiem są neurokosmetyki. Jeżeli na przykład ktoś ma uczucie swędzenia czy pieczenia, to my jesteśmy w stanie tym kosmetykiem zablokować ten sygnał, by skóra odpowiednio reagowała. I mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że jesteśmy jednym z liderów i pionierów na rynku światowym, jeśli chodzi o ten segment. Współpracujemy m.in. z fundacjami onkologicznymi, ludźmi, którzy są w trakcie chemioterapii i bardzo dobrze oceniają nasze kosmetyki. Efekty są już po pierwszym użyciu. Mamy 40 dystrybutorów na całym świecie. Nasze kosmetyki sprzedajemy na przykład do aptek w Ekwadorze, jesteśmy już obecni na rynku w Singapurze, szukamy tutaj kolejnych partnerów, mam także umówione m.in. spotkanie z partnerem z Kambodży – ujawnia Michał Kaletka z firmy Arkana Cosmetics w rozmowie z SE.
Polecany artykuł:
Polska i Chiny to dwaj najwięksi producenci świec na świecie
Klientów i dystrybutorów w Singapurze poszukiwały także dolnośląskie firmy produkujące olejki, suplementy diety i świece. - Zajmujemy się sprzedażą olejków eterycznych, Sprzedajemy surowiec dla branży farmaceutycznej, kosmetycznej i spożywczej. Na targach prezentujemy produkty kosmetyczne do włosów, akcesoria do aromaterapii. Rynek azjatycki jest dla nas nowością, chcieliśmy poznać trendy, by móc poszerzać swoją ekspansję. Zainteresowanie wzbudza na przykład nasz produkt do pielęgnacji włosów, by były zdrowsze i mocniejsze. Już mamy pewne sygnały do współpracy na tym rynku – ujawnia Klaudia Czerniak z firmy Avicenna Oil.
- Niewiele osób wie, że Polska i Chiny to dwaj najwięksi producenci świec na świecie. Z kolei świece produkowane przez naszą firmę są doskonałe jakościowo, mamy dużo lepszą parafinę, mniej kopcą, czujemy tylko wybrany intensywny zapach, a do tego wyglądają naprawdę ekskluzywnie. Właśnie tak zachęcamy dystrybutorów do współpracy z nami– analizuje Bartosz Bryłkowski z firmy Bartek Candles.
Produkujemy suplementy diety. Z tego co widzę konkurencja jest tutaj bardzo duża, może być ciężko. My pokazujemy im, że nasz produkt jest bardzo dobrej jakości. Mieliśmy przypadek, że tuż przed innymi targami, w Dubaju, podszedł do nas dystrybutor, zaprosił na rozmowę i współpracujemy, wysyłamy kontenery. Liczymy na podobne efekty tutaj, mamy poumawiane spotkaniach, już pytają ile dni płynie towar z Polski. Celujemy w nowe rynki takie jak Singapur, Malezja, Brunei - zdradza "super Expressowi" Aleksander Tekiel z firmy 7nutrition.
Misja gospodarcza w Singapurze była możliwa dzięki projektowi Going Global 4.0
Misja gospodarcza na targi w Singapurze organizowana była dzięki projektowi Going Global 4.0. - Projekt Going Global to ogromna szansa na rozwój dla przedsiębiorców. Niewiele firm stać, by pojechać na koniec świata i zaprezentować swój produkt. A tylko tak można zdobyć nowe rynki. Nie musieliśmy się tutaj o nic martwić, bo wszystko jest tak zorganizowane, że koncentrujemy się tylko na pozyskaniu nowych klientów – podkreślali zgodnie przedstawiciele dolnośląskich firm.
Całkowita wartość projektu Going Global 4.0 to 21,5 mln zł (z czego kwota unijnego dofinansowanie to ponad 15 mln zł). W ramach projektu samorząd organizuje 28 misji gospodarczych na zagraniczne rynki. Prezentowali już się m.in. w San Francisco, Dubaju, czy Tokio. W tym roku planowanych jest jeszcze około 20 misji w tym m.in. Medical Osaca, London TechShow, Intec Lipsk, Hongkong Electronics Fair czy AIM Abu Dhabi.
Polecany artykuł: