Będzie refundacja in vitro? Sejm podjął decyzję

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o finansowaniu in vitro z budżetu państwa

Projekt obywatelski nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej został złożony w ubiegłej kadencji Sejmu. Za nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zagłosowało 268 posłów, przeciw było 118, wstrzymało się 50. 

Jeśli nowelizacja wejdzie w życie, minister zdrowia będzie mógł opracować, wdrożyć, zrealizować i sfinansować program polityki zdrowotnej leczenia niepłodności, który obejmuje procedury medyczne wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe.

Ustawa określa, że minimalnie z budżetu państwa corocznie na realizację programu ma być przeznaczanie 500 mln zł. Wnioskując o ustawę podnoszono problem wysokich kosztów procedury in vitro i konieczności leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego z budżetu państwa.

Prawo i Sprawiedliwość chciało, aby finansowana z budżetu procedura in vitro była dostępna tylko dla małżeństw zawartych zgodnie z polskim prawem. Poprawka została odrzucona przez Sejm.

Jak głosowali politycy?

Na obradach Sejmu w środę 29 listopada za nowelizacją zagłosowali wszyscy posłowie Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy.

Większość PiS głosowała przeciwko uchwaleniu nowelizacji. Za projektem zagłosowali m.in. Mateusz Morawiecki, Katarzyna Sójka, Piotr Müller, Marcin Przydacz, Rafał Bochenek, Radosław Fogiel, Mariusz Kamiński, a przeciwko m.in. Zbigniew Ziobro, Marek Kuchciński, Marlena Maląg, Paweł Szrot, Stanisław Szwed, Zbigniew Bogucki. Od głosu wstrzymali się m.in. Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak, Anna Schmidt, Jacek Sasin.

Dwóch posłów Kukiz'15: Paweł Kukiz oraz Marek Jakubiak zagłosowali za, jedynie Jarosław Sachajko wstrzymał się od głosu.

Cały klub Konfederacji zagłosował przeciwko.