Andrzej Duda wystąpił po 3 godzinach dyskusji w RBN. Prezydent ma tylko jedną prośbę

Prezydent Andrzej Duda pokrótce opowiedział o tym, co wydarzyło się w trakcie spotkania RBN od południa do 15:00, gdy spotkanie zakończono. - Rozmawialiśmy od 12:00, czyli to były 3 godziny dyskusji. Nie mogę mówić o szczegółach, zwłaszcza merytorycznych tej dyskusji. Mogę jednak powiedzieć, że w stosunku do tego, co przed rozpoczęciem RBN przedstawiliśmy z panem premierem w tym znaczeniu ogólnym, zostało w istotnych elementach uszczegółowione. Jako, że jak wiadomo posiedzenie objęte jest klauzulą niejawności, było to możliwe i takie informacje zostały przedstawione państwu przewodniczącym przede wszystkim, czyli przedstawicielom klubów i kół parlamentarnych - powiedział prezydent.

Prezydent Andrzej Duda: Zakładam, że wszystkie kwestie zostały wyjaśnione

Spotkanie przebiegało w atmosferze spokojnej, merytorycznej dyskusji. Prezydent Andrzej Duda oświadczył, że każdy zabrał w trakcie spotkania głos. - W trakcie tego posiedzenia odbyła się dyskusja, wszystkie osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa zabrały głos i przedstawiły w szczegółach sytuację. Wszyscy przedstawiciele formacji parlamentarnych także zabrali głos, przedstawili swoje stanowiska, zadali pytania. Następnie była runda ustosunkowania się do tych pytań i kwestii. Tak więc na zakończenie podsumowując zapytałem, czy wszystkie kwestie zainteresowania zostały zaspokojone. Nie było woli zabrania głosu przez żadną z osób uczestniczących w posiedzeniu, więc zakładam, że wszystkie kwestie zostały wyjaśnione - oświadczyła głowa państwa.

Pochwały od Andrzeja Dudy. Prezydent mówi o "konstruktywnej atmosferze"

Zgodnie z relacją prezydenta atmosfera spotkania była bardzo konstruktywna. Dziś przed nami jeszcze debata w Sejmie i w jej względzie Andrzej Duda zwrócił się z prośbą. Prezydent prosił o wstrzemięźliwość w wypowiedziach w trakcie spotkania parlamentarnego. - Jestem wdzięczny za przybycie na RBN, za wszystkie głosy, uwagi, które zostały zgłoszone. Generalnie chcę bardzo mocno podkreślić konstruktywną atmosferę tego spotkania, tak jak zresztą na poprzednich RBN, niestety w okresie rosyjskiej napaści na Ukrainę było bardzo odpowiedzialne podejście i pełne zrozumienie tego, że są to kwestie niezwykle ważne dla naszego bezpieczeństwa, dla bezpieczeństwa polskiego społeczeństwa. Dzisiaj jeszcze debata parlamentarna, wszyscy państwo pewnie zobaczycie debatę w Sejmie, pewnie będzie inna atmosfera. Wiadomo, trybuna sejmowa jest otwarta. Prosiłem jednak także i tam o wstrzemięźliwość, by w tych sprawach, które z punktu widzenia bezpieczeństwa mają znaczenie, zachowana została konstruktywna atmosfera - podsumował Andrzej Duda.

Prezydent uspokaja. Andrzej Duda przekonuje: "Nie ma sygnałów o niebezpieczeństwie"

Prezydent Andrzej Duda uspokajał też Polaków. Jak mówił, nie ma powodów, by twierdzić, że coś nam grozi. Wzmożona czujność służb ma natomiast wzmocnić bezpieczeństwo, a Polska ma wsparcie społeczności międzynarodowej. - Nie mamy żadnych sygnałów, o tym, że byłoby jakieś niebezpieczeństwo. Jest w tej chwili wzmocniona aktywność naszych służb, zarówno tych służb o charakterze niewojskowym, jak i wzmocniona gotowość naszych wybranych jednostek wojskowych plus sił powietrznych. Jesteśmy wsparci przez siły sojusznicze, w szczególności siły amerykańskie. Zgodnie z obietnicą, którą przekazał mi wczoraj prezydent Joe Biden. Czynności śledcze na miejscu zdarzenia i poza miejscem zdarzenia są prowadzone wspólnie z ekspertami z USA, tak więc działamy sprawnie - mówił Andrzej Duda.

- Chcę jeszcze raz uspokoić obywateli. Gdyby ktoś niepokoił się, że jest tak duży ruch nad Polską, zwłaszcza na wschodzie, gdyby ktoś niepokoił się, że jest tak duża obecność sił policyjnych, straży granicznej, wojska polskiego i sił sojuszniczych - uspokajam. Wszystko dzieje się zgodnie z rozkazami, wszystko dzieje się w zgodzie z decyzjami, które podjęliśmy, wszystkie działania zmierzają w stronę zwiększenia bezpieczeństwa obywateli i zwiększenia bezpieczeństwa państwa. To się dzieje, by można było normalnie działać i normalnie pracować - podkreślił prezydent.

Poniżej galeria dotycząca wybuchu rosyjskiej rakiety w Przewodowie