Afera taśmowa NA ŻYWO. Co opublikuje Wprost? Latkowski przyznaje: Nie mamy innych taśm

2014-06-21 0:26

Afera taśmowa trwa! Podsłuchy, taśmy, stenogramy i dymisje to obecnie główny nurt polskiej polityki. Za nami już: konferencja premiera i burza po nocnych przeszukaniach i dramatycznych wydarzeniach w redakcji Wprost, następnie WPROST publikuje kolejne fragmenty nagrań, teraz inicjatywę przejmuję opozycja, która pyta: CZY SĄ KWITY NA TUSKA? Nowy pojawił się w także w sprawie KTO NAGRYWAŁ. Czytaj relację NA ŻYWO na SE.pl

> AFERA TAŚMOWA * PRZESZUKANIE WE WPROST * PILNA KONFERENCJA PREMIERA TUSKA * BY UZYSKAĆ NAJNOWSZE WIADOMOŚCI ODŚWIEŻ STRONĘ - WCIŚNIJ F5 <

22.24

Prokuratura Okręgowa w Warszawie utrzymuje, że śledczy zwracali się tylko o wydanie nośników, nie chcieli zabezpieczać wszystkich komputerow w redakcji.

- Scenariusz wizyty służb w redakcji oraz koordynacja działań nie był dobrze przygotowany i realizowany: To blamaż prokuratury - powiedział minister sprawiedliwości, Marek Biernacki.

- Taka sytuacja nie pownna mieć miejsca, mam nadzieję, że więcej do takiego zdarzenie nie dojdzie. Podczas działań prokuratury doszło do kilku uchybień prawnych i błędów. Prokurator nie powinien kopiować danych na noścniki. Jedynie w tym momencie sprzeciw naczelnego był zasadny - dodał Biernacki.

19.30

- Ja nie ulegam presji opinii publicznej i mediów. Znajdujemy się w sytuacji sporu między prokuraturą a ministerstwem sprawiedliwości. Raport Biernackiego uważam za motywowany wyłącznie politycznie - mówił prokurator generalny Andrzej Seremet - Jeśli moja dymisja miałaby się przyczynić do uspokojenia nastrojów to jestem gotów to zrobić

18.46

- Prokurator zabezpieczyłby na potrzeby postępowania te kopie binarne. Zostałyby one zabezpieczone i złożone w kancelarii tajnej prokuratury. Nie mieliby dostępu do tych kopii funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Prokurator kopie te przekazałby do dyspozycji sądu i sąd by decydował, czy prokurator może te informacje wykorzystać w toku postępowania - zapewniał Martyniuk.

18.00

- Nie zgadzamy się z pewnymi kwestiami, które minister poruszył w trakcie swego wystąpienia. Prokurator nie ma obowiązku zawiadomienia sądu, jak wyraził się minister. Obowiązujące przepisy prawa nie przewidują takiej instytucji. Prokurator nie informuje sądu o planowanych działaniach, czy to będzie przeszukanie, czy wydanie rzeczy - mówił rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk.

17.15

Prokuratura: na początku przyszłego tygodnia udostępnimy nagrania z agencji "Wprost".

17.00

Prokuratura tłumaczy się z postępowania wobec redakcji "Wprost". "Po zabezpieczeniu nośników zostałyby one złożone w kancelarii tajnej, chcieliśmy zrobić kopie rozmów, by nie zakłócać pracy redakcji"

16.25

W raporcie, o jaki zwrócił się do resortu premier Donald Tusk stwierdzono, że działania prokuratury były zbyt daleko idące i mogły budzić obawę naruszenia tajemnicy dziennikarskiej, a próba wykonania kopii binarnej zawartości komputerów w redakcji była niezgodna z prawem.

15.50

Jak dowiedział się tvn24.pl, w podsumowaniu raportu zaznaczono "brak adekwatności stosowanych środków do sytuacji, a działania prokuratury były zbyt daleko idące i mogły budzić obawę naruszenia tajemnicy dziennikarskiej".

15.15

- Sytuacja była wyjątkowo bulwersująca - stwierdził minister sprawiedliwości Marek Biernacki, oceniając akcję ABW w redakcji "Wprost".

14.30

- Dostrzegamy brak adekwatności stosowanych środków do postępowania śledczych- zaznaczył minister sprawiedliwości Marek Biernacki. 

14.25

- Z formalnego punktu widzenia "przegranie" nagrań oznaczałoby wgląd w treść informacji objętych tajemnicą dziennikarską- mówi Królikowski zwracając uwagę na pewne niedociągnięcia i uchybienia prawne, które zaszły podczas działań prokuratury i ABW w redakcji tygodnika "Wprost". Według niego obowiązkiem wykonujących tego typu czynności urzędników i funkcjonariuszy jest zapewnienie dziennikarza o bezpieczeństwie informacji objętych tajemnicą dziennikarską.

Królikowski podkreślił również, że jedynym prawidłowym wyjściem byłoby jawne zabezpieczenie nośnika informacji oraz jawne przekazanie go do sądu, który od chwili przekazania nagrań byłby gwarantem bezpieczeństwa wrażliwych informacji. 

14.20

Kólikowski zaznaczył również, że " Redaktor naczelny "Wprost" nie miał prawa stawiać warunków wydania nośników".

14.15

O 14.00 rozpoczęła się konferencja prasowa ws. działań prokuratury i Agencji Bezpeiczeństwa  Wewnętrznego przeprowadzonych w redakcji tygodnika Wprost.

- Prokurator nie ma możliwości samodzielnego dostępu do nagrań, które zawierają informacje objęte tajemnicą dziennikarską- mówi na konerencji Michał Królikowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. 

- Prokurtor może odebrać nośniki nagrań zawierających tajemnicę dziennikarską, ale nie może mieć w nie wglądu- podkreśla prawnik.

14.00

-
Działania prokuratury były zbyt daleko idące i mogły budzić obawę naruszenia tajemnicy dziennikarskiej, a próba wykonania kopii binarnej zawartości komputerów w redakcji była niezgodna z prawem- wynika z raportu ministerstwa sprawiedliwości. O sporządzenie takiego raportu prosił premier Donald Tusk. Wnioski z raportu przytacza portal „tvn24.pl".

11:55

Wygląda na to, że więcej taśm nie będzie - przynajmniej na łamach WPROST. Red. naczelny przynał, że ma 2 taśmy, o 2. kolejnych słyszał i... Tyle. Skąd przypuszczenia, że nagrań jest więcej?

AFERA TAŚMOWA - NOWE NAGRANIA: Sylwester Latkowski: Nie mamy nagrania Bieńkowskiej, ani Kulczyka

10:46

AFERA TAŚMOWA - KTO NAGRYWAŁ: Piotr Nisztor z WPROST "dostarczył sprzęt do nagrywania"? Kim jest dziennikarz WPROST, co mówi o zarzutach Łukasza N.

08:35

Czekamy na konferencję prasową prezesa PiS.

Jarosław Kaczyński o AFERZE TAŚMOWEJ po raz ostatni wypowiadał się w środę - jeszcze przed konferencją Donalda Tuska. Czy stwierdzenie premiera "możliwe są wcześniejsze wybory" złagodzi stanowisko prezesa? Czy PiS skorzysta z szansy, przejmie inicjatywę i zdoła zbudować poparcie, które pozwoli partii wygrać wybory i samodzielnie rządzić Polską?

08:20

Jarosław Kaczyński wciąż milczy, a nautura nie znosi pustki. Do grona komentatorów AFERY TAŚMOWEJ dołączył Janusz Korwin - Mikke, którego opinia dla wielu może być zaskakująca:

AFERA TAŚMOWA: Korwin-Mikke OSZALAŁ? BRONI TUSKA i chce kobietę na PREMIERA? "Niech rządzi BIEŃKOWSKA"

20.06.2014 - 06:50

Pojawiają się pierwsze głosy broniące Donalda Tuska.

O słowach Moniki Olejnik ("wszyscy są przeciwko panu panie premierze") wypowiedział się red. Jacek Żakowski... i nie są to słowa poparcia dla Olejnik.

Do poczytania TU: Żakowski BRONI TUSKA? "Dziennikarska histeria"

23.30. Tygodnik Wprost opublikował zapis pełnej rozmowy Marka Belki z Bartłomiejem Sienkiewiczem. Trwa ponad 2 godziny i jak zapewnia tygodnik nie jest montowany. (Powyżej)

22.25

SuperExpress.tv przygotował dla was rekonstrukcję wydarzeń. Zobacz, jak mogła wyglądać rozmowa Sienkiewicza z Belką.

REKONSTRUKCJA WEDŁUG SE.TV [WIDEO]

21.45

Sylwester Latkowski, naczelny tygodnika Wprost, w sobotę przekaże nagrania prokuraturze. O sprawie poinformował w czwartkowe popołudnie na Twitterze dziennikarz tygodnika Michał Majewski. W Faktach po Faktach tę informację potwierdził pełnomocnik Wprost, mec. Jacek Kondracki.

20.55

Afera taśmowa dalej budzi wiele emocji. Tym razem wypowiedział się Andrzej Duda z PiS-u, który w Faktach po Faktach, mówił:

- Jeżeli ktoś chce mi powiedzieć, że to co wczoraj się działo w redakcji "Wprost", to całe zachowanie ABW, stosowanie przemocy wobec dziennikarzy, wobec redaktora Latkowskiego, to wszystko się działo bez wcześniejszego impulsu ze strony kancelarii premiera, ze strony premiera i ministra Sienkiewicza, to życzę zdrowia - powiedział Duda.

20.00

- Menedżer restauracji Sowa & Przyjaciele Łukasz N. został zwolniony po wpłaceniu kaucji w wysokości 40 tys. złotych - poinformował Tvn24.pl.

Przypomnijmy, w środę 18 czerwca Łukaszowi N. zostały postawione trzy zarzuty: dwa zarzuty z art. 267, zgodnie z którym kto "bez uprawnienia uzyska dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej" oraz kto zakłada w tym celu urządzenie podsłuchowe podlega karze pozbawienia wolności do lat dwóch.

Łukasz N. ma zakaz wyjeżdżania za granicę.

Zobacz też: Seremet: Działania prokuratury oceniam jako prawidłowe

18.50

Tłumaczenia prokuratora generalnego "w żadnym razie nie przekonują" redakcji "Wprost" - powiedział zastępca naczelnego tego tygodnika Marcin Dzierżanowski - - To wszystko to są kłamstwa, albo przynajmniej nieświadome, ale mijanie się z prawdą - oświadczył Dzierżanowski, nawiązując do przemówienia Seremeta, które odbyło się w czwartek o 16.

- Gdybyśmy nie byli tutaj wczoraj obok Sylwestra Latkowskiego i tego wszystkiego na oczy nie widzieli (...) to pewnie wtedy uwierzylibyśmy, że funkcjonariusze nie użyli przemocy bezpośredniej, że rzeczywiście czynności zostały uniemożliwione przez dziennikarzy, którzy wtargnęli - powiedział Dzierżanowski. - Pewnie byśmy uwierzyli, że Sylwester Latkowski zmienił zdanie po rozmowie z kolegium redakcyjnym. To wszystko są kłamstwa, albo przynajmniej nieświadome, ale mijanie się z prawdą - mówił.

Według Dzierżanowskiego mowa Seremeta zawierała wiele sprzeczności.

- Jedna z nich polegała na tym, że prokurator generalny powiedział, iż w pewnym momencie była zgoda na sobotnie dostarczenie materiałów. Później natomiast, jak wiadomo, prokuratorzy sami usiłowali odebrać laptop - mówił Dzierżanowski.

17.45

W wywiadzie dla Super Expressu prof. Andrzej Zoll ocenia: Obecność śledczych w redakcji „Wprost” nie powinna budzić niepokoju

Przeczytaj CAŁY WYWIAD

16.40

Koniec konferencji prasowej Andrzeja Seremeta. To, co głównie podkreślał Seremet: Działania prokuratorów w redakcji "Wprost" prawidłowe i w ramach prawa

16.32

O 16 zaczęła się konferencja prasowa prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.

- Nie zajmujemy się działaniami mającymi na celu ujawnienie tajemnicy dziennikarskiej ani ograniczenie wolności słowa - mówił Andrzej Seremet podczas konferencji.

- Działania prokuratury oceniam jako prawidłowe - mówił.

- Latkowski początkowo chciał przekazać nam taśmy, później kolegium redakcyjne zmieniło zdanie - odpowiedział Seremet na jedno z pytań dziennikarzy na konferencji.

>>Tutaj<< zobaczysz więcej!

14.56

Internet odpowiada na aferę z całą powagą i... sieć zasypują masy memów. Ich twórcy nie mają litości dla bohaterów nagrań, a szczególnie dla premiera.

ZOBACZ MEMY

14.05

Tygodnik Wprost na swojej stronie internetowej opublikował nowy film z wczorajszej akcji ABW w redakcji.

12.19

W sprawie najścia na redakcję Wprost protestuje Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich:

"Zarząd Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich stanowczo protestuje przeciwko decyzji prokuratury i wkroczeniu funkcjonariuszy ABW i Policji do redakcji Tygodnika Wprost.

Skala i charakter działań podjętych wobec dziennikarzy w sprawie ujawnionych przez nich nagrań jest nieadekwatna do sytuacji i wątpliwa prawnie.

W naszej ocenie to nie są standardowe działania instytucji demokratycznego państwa. Domagamy się natychmiastowego ich zaprzestania.

W państwie demokratycznym wolność słowa i wolne media powinny być szczególnie chronione."

Krzysztof Skowroński
Agnieszka Romaszewska-Guzy
Piotr Legutko

12.13

Szokujące wieści z Polski odbijają się szerokim echem na całym świecie. Jak szerokim? News o najeździe policji i prokuratury na siedzibę tygodnika Wprost znalazł się np. na drugim miejscu najczęściej czytanych newsów ze świata w "Washington Post". Informacje z Polski zwykle nie wywołują takiego zainteresowania...

11.56

Kolejny głos w sprawie - tym razem ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego. Jak mówił na porannej konferencji premier, Biernacki był jedną z osób, z którą rozmawiał wczoraj wieczorem na temat wydarzeń w redakcji "Wprost".

- Od wczoraj pracujemy nad analizą prawną całego zajścia w redakcji "Wprost". Zależy mi na jakości tej analizy, która musi być perfekcyjna. Ale zdaję sobie sprawę, że musi być ona przygotowana szybko, bo sprawa wywołuje duże emocje społeczne - mówi minister, cytowany przez tvn24. - Z jednej strony chcemy zrobić to jak najszybciej, bo wiem, jaka jest sytuacja, ale też chcę, żeby ta opinia była wykonana dobrze - dodaje

11.39

Do kryzysu odniósł się dziś również prezydent Bronisław Komorowski:

- Kryzysy są rzeczą normalną. Ale im silniejsze są korzenie, tym trudniej zachwiać gmachem niepodległego państwa polskiego. A czy te kryzysy potrafimy lepiej czy gorzej przeżywać, zależy od nas. Wszyscy doskonale rozumiemy, że pożaru nie gasi się dolewaniem benzyny do ognia. Pożary gasi się spokojnym działaniem, opartym o fundamenty demokratycznego państwa - mówił prezydent podczas uroczystości w Łowiczu.

Prezydent również nie wyklucza przedterminowych wyborów. Jeśli pojawiają się sytuacje szczególnie trudne, to po pierwsze trzeba mobilizować normalne władze państwa polskiego do działania. Jeśli to się okazuje niemożliwe do spełnienia, no to wtedy trzeba odwoływać się do mechanizmu demokratycznych wyborów - mówił.

11.18

Joachim Brudziński na Twitterze:

-Powtórzę raz jeszcze to co już wiele razy mówiłem, moja ocena PDT: to dziadowski premier! Jasny przekaz z tego porannego cyrku w KPRM to tylko straszak dla sejmowego "drobiazgu" i PSL-u: "rurki pa szwam" albo wcześniejsze wybory.

10.49

Politycy opozycji nie pozostawiają suchej nitki na premierze.

"W jednym zgadzam się z panem premierem. Mamy wspólny problem do jak najszybszego rozwiązania. Ten problem nazywa się rząd. Niech pakuje walizki, albo sami mu je spakujmy..." - pisze Janusz Wojciechowski, PiS.

10.29

Jak prokuratura tłumaczy to, że odstąpili wczoraj od działań?

- W związku z zaistniałą sytuacją tj. eskalacją konfliktu, w szczególności zagrożeniem dla bezpieczeństwa i zdrowia prokuratorów i funkcjonariuszy ABW wykonujących czynności przeszukania w siedzibie redakcji oraz brakiem prawidłowego i realnego zabezpieczenia pracy tychże przez obecnych na miejscu funkcjonariuszy Policji, prokuratorzy zmuszeni byli odstąpić od kontynuowania zadań służbowych - czytamy w komunikacie rzecznika.

10.01

O tym jak przeprowadzono akcję ABW we Wprost może świadczyć walizka, pozostawiona przez funkcjonariuszy ABW w redakcji tygodnika. Zabrał ją stamtąd reporter TV Republika i podczas konferencji prasowej oddał premierowi. Ujawnił też, że w środku były papiery i pieczątki.

Co jest w walizce zostawionej przez ABW we Wprost?

Komentatorzy już zdążyli obśmiać w internecie "profesjonalizm" służb.

13.52

Na Facebooku ukazała się właśnie nowa "trylogia" Sienkiewicza. Ze względów oczywistych musieliśmy ją nieco ocenzurować :)

13.39

- Mamy Boże Ciało. My pracujemy jako redakcja normalnie... Praca jest bardzo utrudniona, aczkolwiek odbywa się na bieżąco. Redakcja jest zdemolowana. Gabinet naczelnego nie nadaje się do pracy. Szacujemy teraz straty, ale zapewniam, że pracujmy normalnie i w poniedziałek ukaże się gazeta - mówi w RMF FM Cezary Bielakowski, dziennikarz śledczy tygodnika Wprost. - Z jednej strony jesteśmy zmęczeni, a z drugiej strony mamy satysfakcję, że udało nam się obronić wolność mediów, którą próbowano nam odebrać wczorajszymi wydarzeniami. To jest duża satysfakcja - dodaje.

13.17

Jedną z bohaterek dzisiejszego poranka stała się Monika Olejnik. Dziennikarka TVN i Radia Zet pod koniec konferencji premiera Tuska miała zadać mu pytanie, ale właściwie złożyła oświadczenie. Trzeba przyznać, że dość mocne. Oto ono w całości:

"Jestem zaskoczona, że nie zdymisjonował pan ministra Sienkiewicza. Wczorajsza sytuacja była kompromitująca. Człowiek, który jest świadkiem we własnej sprawie, wczoraj był przesłuchany przez prokuraturę, prowadzi śledztwo w tej sprawie. Człowiek, który prowadził rozmowy w stylu mafijnym z prezesem Belką, nadal pozostaje ministrem. Dziennikarz ma obowiązek chronić swojego informatora, a ABW nie powinno używać siły. Nie znam państwa demokratycznego, gdzie siłowo wchodzi służba i prokuratura, to się pierwszy raz wydarzyło od 1989 roku i całe środowisko dziennikarskie jest przeciwko panu" - cytuje ją press.pl

12.51

Tymczasem były prezydent Lech Wałęsa uważa, że dymisja rządu i przyspieszone wybory w tej sytuacji to zły pomysł. Jak mówił dla Radia ZET, dymisja niczego to nie wyjaśni, a "prawdopodobnie wybierzemy jeszcze gorzej".Według Wałęsy wejście ABW do redakcji tygodnika Wprost było kompromitacją i powinny za to polecieć głowy.

- Weszli po to, żeby wyjść. I nic z tego nie wynika - powiedział Radiu ZET Wałęsa.

12.41

Aż 88 proc. Czytelników SE.pl biorących udział w naszej sondzie uważa, że premier Tusk powinien podać swój rząd do dymisji!

9.13

Koniec konferencji Donalda Tuska. Premier wychodzi, a dziennikarze dziwią się dlaczego nie może poświęcić im więcej czasu. Ciągle jest wiele pytań.

9.10

- Minister Sienkiewicz nie nasłał funkcjonariuszy do redakcji Wprost - mówi Tusk.

A dziennikarze pytają o sprzeczność - Tusk mówi, że Sienkiewicz nie prowadzi śledztwa, a minister mówi, że jego ostatnim zadaniem jest złapanie winnych nagrania tych materiałów.

- Śledztwo prowadzi prokuratura - mówi premier.

9.08

- Ta sytuacja była kompromitująca. Spodziewałam się, że ogłosi pan dziś dymisję ministra Sienkiewicza. Kompromitujące jest też to, że ktoś kto prowadził rozmowy w stylu mafijnym, potem prowadzi śledztwo w swojej sprawie. Wydarzenia we Wprost, to pierwsze takie wydarzenie po 1989 roku i całe środowisko dziennikarskie jest przeciwko panu - mówi na konferencji wyraźnie poruszona Monika Olejnik.

9.08

Jest mi bardzo przykro, że doszło do tego spektaklu, ale chcę podkreślić, że zadaniem nas wszystkich jest ułatwiać swoją pracę nie utrudniać - mówi premier.

9.05

Czy premier jeszcze kontroluje podległe mu służby? - pyta dziennikarz "Rzeczpospolitej".

- Ja uważam to za zaletę tych rządów. Jeśli mówię, że mój wpływ na prokuraturę jest żaden, to dlatego, że dawno uznaliśmy, że władza wykonawcza nie powinna mieć żadnego wpływu na prokuraturę - wyjaśnia premier.

Czy mogę wpływać na działania ABW gdy wykonuje polecenia prokuratury? Czy jest możliwość by ABW odmówiła takich działań - zapytałem o to. Otrzymałem odpowiedź, że funkcjonariusze są zobowiązani do wykonywania działań prokuratury.

Uważam, że działania prokuratury i dziennikarzy spowodowane były ewidentnym konfliktem interesów publicznych.

9.00

- Chcę podkreślić: minister Sienkiewicz jest w pełnej dyspozycji. Nie ma żadnego problemu jeśli chodzi o dyspozycję ministra do zwolnienia. W przyszłym tygodniu podejmiemy decyzje w tej sprawie - zapewnia premier.

8.54

Dziennikarz Gazety Polskiej Codziennie pyta o poprzednią konferencję i mówi: - 22 listopada, dzień po zmianie ministra finansów doszło do zmian w ustawie, o które prosił Marek Belka w rozmowie z Sienkiewiczem. Zmiany w ustawie poprawiły sytuację Marka Belki, doszło do dodrukowania 10 miliardów...

Premier odpowiada, że minister Szczurek wyjaśnił to szczegółowo na swojej konferencji. A insynuacje zawarte w pytaniu są zupełnie nieuzasadnione. - Prace nad tym projektem trwają długi czas, nie ma tam żadnej dwuznaczności i wszystcy mają wstęp do każdego centymetra kw. tego projektu - mówi premier.

8.50

- Pan nie odpowiada na pytania, pan zaklina rzeczywistość - stwierdza dziennikarz.

- Proszę umożliwić mi udzielenie odpowiedzi, tłumaczę właśnie dlaczego nie podaję się do dymisji, nie chcę pana w żaden sposób dotknąć - mówi premier.

- Nie będę podawał się do dymisji w związku z działaniami które miały charakter przestępczy i których intencją mogło być właśnie to. Ale intencją moją jest ujawnienie wszystkich materiałów, a być może w konsekwencji przyspieszone wybory.

8.46

Czy w związku z pobiciem Latkowskiego i zatrzymaniem szefów Ruchu Narodowego poda się dziś do dymisji?

- Nie znam sprawy zatrzymania działaczy Ruchu Narodowego - odpowiada premier. Wywiązuje się ostra wymiana zdań z przedstawicielem TV Republika. Premier pyta go, czy jest na wiecu politycznym. - Przyjrzę się tej kwestii, proszę się nie niepokoić. Jutro będę mógł odpowiedzieć.

8.42

Przedstawicielka Wprost pyta o rozmowę z prokuratorem generalnym - jak przebiegała oraz o działania funkcjonariuszy ABW, czy nie jest to odpowiedzialność ministra Sienkiewicza.

- Sprawa będzie bardzo dokładnie zbadana. Jeśli doszło do nieuzasadnionego aktu przemocy, winni będą odpowiadali za to - zapewnia premier.

O wczorajszej rozmowie z prok. Seremetem: - Pan prokurator poinformował mnie, że jest przekonany, że te czynności są uzasadnione.

8.39

- Nie mam pewności dlaczego materiał z nielegalnego podsłuchu nie jest publikowany. Tym wszystkim, którzy mają takie materiały, radziłbym od serca, by jak najszybciej to opublikowali - mówi premier.

- Te materiały wymagają opracowania i zostaną opublikowane jak będziemy gotowi - mówi przedstawicielka Wprost.

- No nie do końca - przerywa premier. - Nie ma jakiegoś zasadniczego konfliktu między ujawnieniem i jednoczesnym opracowaniu do druku.

8.35

Przedstawiciel tygodnika Wprost prosi na konferencji, by premier pomógł wydać gazetę, w czym przeszkadza prokuratura. Druga prośba - o ukaranie winnych napaści na redaktora Latkowskiego (red. naczelny Wprost). Po trzecie pyta co zrobić z teczką i dokumentami ABO. Tam są pieczątki, jakieś tajn e dokumenty, w redakcji zupełnie niepotrzebne.

- Minimum dobrej woli potrzebne jest z obu stron - mówi premier. - Postępowanie funkcjonariuszy będzie analizowane sekunda po sekundzie. Wszystkie działania były filmowane przez prokuraturę.

8.33

- Nieskuteczność działań funkcjonariuszy wynikała z niechęci do podejmowania działań brutalnych - mówi premier o skuteczności akcji ABW i policji we Wprost. - My nie jesteśmy tutaj najlepszym gronem do oceny ich działań.

8.31

Jak ocenia działania ABW? - Nie czuję się tu zbyt kompetentny - mówi premier. - Nie powiem czy cel prokuratury jest zasadny, czy nie. Bo to nie są moje zadania.

8.28

-  Mamy do czynienia z dość poważnym kryzysem, z brakiem skutecznego działania służb. Miałem dylemat: co zrobić - czy dymisjonować, czy szybko wyjaśnić okoliczności tych zdarzeń. Na początku przyszłego tygodnia ocenię czy minister Sienkiewicz będzie w stanie skutecznie wykonywać swoje obowiązki. Jeśli nie - podejmę stosowne decyzje.

8.25

Jeśli nie uda się zlikwidować tej blokady politycznej, jeśli kryzys zaufania jest tak głęboki, być może jedynym wyjściem będą przedterminowe wybory - mówi premier.

8.20

Intencją prokuratury nie jest zablokowanie ujawnienie materiałów, wręcz przeciwnie. Wszystkim zależy, by były ujawnione jak najszybciej - zapewnia premier.

8.17

Premier apeluje o natychmiastowe ujawnienie wszelkich materiałów z nielegalnych podsłuchów.

- Jeśli będziemy się nawzajem blokować, będziemy mieli jeszcze większy problem.

8.15

Zwróciłem się do prok. Seremeta z jednoznaczną intencją, by działania prokuratury brały pod uwagę ten konflikt z wolnością słowa. By postępować tak, by nie naruszać wolności słowa.

8.12

Działania prokuratury nie są uzgadniane z władzą wykonawczą - zapewnia premier. I mówi: - Uważam, że działania prokuratury powinny brać pod uwagę dobro prasy. Zwróciłem się do ministra sprawiedliwości, by przygotował ocenę tych zdarzeń.

Chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że chciałbym uniknąć takich działań, które godzą w wolność słowa. W interesie polskiego rządu jest jak najszybsze i pełne ujawnienie materiałów w tej sprawie. Te materiały są niebezpieczne wtedy, gdy nie są ujawnione.

8.10

Rozpoczyna się konferencja premiera Tuska.

- Mamy poważny problem. Wczoraj wieczorem, gdy rozpoczęła się akcja prokuratury, skontaktowałem się prok. generalnym, szfem ABW i ministerm sprawiedliwości, zadając pytanie czy działanie wobec redakcji jest koniecznością i kto podejmuje te decyzje. Pytałem czy to postępowanie musi tak wyglądać. Bo jest tu konflikt dot. wolności słowa.

8.06

Ciągle czekamy na konferencję premiera. Tymczasem grupa dziennikarzy różnych redakcji napisała list w sprawie zajść w redakcji Wprost:

"Protestujemy przeciwko akcji organów ścigania w tygodniku 'Wprost'. Solidaryzujemy się z redakcją tygodnika i jej naczelnym Sylwestrem Latkowskim w decyzji odmowy ujawnienia źródeł. Uważamy, że doszło do niebezpiecznego precedensu. Po raz pierwszy od 1989 r. tak otwarcie władza użyła tajnych służb przeciwko mediom. Nie możemy pozostać obojętni wobec tego brutalnego aktu naruszenia niezależności dziennikarskiej" - napisali m.in.

7.57

W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów trwają przygotowania do specjalnej konferencji premiera. Tymczasem, według sondażu dla TVN24, 48 proc. Polaków uważa, że premier powinien podać siebie i rząd do dymisji.

7.40

Już za chwilę konferencja prasowa premiera Donalda Tuska, który prawdopodobnie odniesie się do wieczornych wydarzeń w redakcji Wprost. Tymczasem komentuje je pełnomocnik redakcji.

- To bardzo nieroztropna decyzja i nic dobrego z tego nie wyniknie. Samo zło! - powiedział mecenas Jacek Kondracki. - Jak widać w tym kraju wszystko jest możliwe.

***

Wieczorna bitwa w redakcji Wprost. Śledczy chcieli wydania nośników z nagraniami. Jednak redakcja odmawiała, tłumacząc to obowiązkiem ochrony źródeł.

CZYTAJ RELACJĘ Z POPRZEDNICH DNI

Przez dłuższy czas naczelny Wprost wraz z prokuratorem i funkcjonariuszami ABW byli siedzieli zamknięci w jego gabinecie. Gdy jednak pojawiły się sygnały o możliwym użyciu siły, wydarzenia nabrały nowego tempa.

Poniżej zdjęcia z kanału YouTube Tygodnika Do Rzeczy:

Drzwi gabinetu zostały sforsowane przez grupę dziennikarzy i osób, które były w redakcji - w tłumie widać np. znanego działacza społecznego Piotra Ikoniwicza, czy posła Przemysława Wiplera. Do gabinetu weszło też wielu dziennikarzy. Na ujawnionych potem zdjęciach pokazano redaktora naczelnego Sylwestra Latkowskiego próbującego bronić swojego laptopa. Skutecznie. Nie oddał ani komputera, ani pendrive'a.

Po tym prokuratura odstąpiła od działań w redakcji, tłumacząc to własnym bezpieczeństwem. Przed północą agenci ABW i funkcjonariusze policji w pośpiechu opuścili redakcję Wprost. Tak się spieszyli, że... zostawili teczkę.

Według prawnika redakcji, to co stało się wczoraj, to naruszenie wolności słowa. Sprawę skomentował także red. Latkowski:

- Jeżeli prokurator Seremet (Andrzej Seremet - prokurator generalny) nie zatrzyma tych działań, to oni to zrobią. Teraz odeszli - wrócą! Nikt nie będzie tu koczował. Na pewno udało im się jedną rzecz zrobić: zdemolowali redakcję. Odebrali nam jeden dzień pracy nad śledztwem dotyczącym afery podsłuchowej - mówił naczelny tygodnika po akcji. Jak dodał, Wprost opublikuje dalszą część nagrania rozmowy prezesa NBP Marka Belki i ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja SIenkiewicza. W poniedziałek ma też ujawnić następną taśmę.