Julia Przyłębska

i

Autor: PAWEŁ JASKÓŁKA/ SUPER EXPRESS Julia Przyłębska

Co dalej z Trybunałem Konstytucyjnym?

6 lat kadencji prezes TK za nami, ale Julia Przyłębska zostaje. Oto dlaczego

2022-12-21 10:06

Julia Przyłębska (63 l.) na stanowisku prezes Trybunału Konstytucyjnego pozostaje niezmiennie od 6 lat. Najpierw w grudniu 2016 roku została pełniącą obowiązki prezes TK, a od 21 grudnia tego samego roku zaczęła sprawować stanowisko w pełni. Według zapisów prawa kadencja prezesa TK trwa 6 lat, ale Przyłębska stanowisko dalej sprawuje. Dlaczego?

Prawne zawirowania sprzed lat mszczą się dziś wywołując aurę niepewności. Nie sposób bowiem jednoznacznie powiedzieć, jaka przyszłość czeka Julię Przyłębską. Z jednej strony bowiem wiadomo, że prezes Trybunału Konstytucyjnego wybierany jest na 6-letnią kadencję. Z drugiej zaś bałagan prawny, jaki narósł przed laty wokół TK sprawia, że choć termin 6 lat od powołania minął, to Przyłębska dalej piastuje funkcje prezes.

Julia Przyłębska pozostaje na stanowisku już 6 lat. Co dalej?

Przypomnijmy, że przed 6 laty, pod koniec 2016 roku w Polsce głośno było o zmianach, jakie PiS wprowadzało wówczas w funkcjonowaniu Trybunału Konstytucyjnego. Ustawa z 30 listopada 2016 roku, która dotyczyła organizacji i trybu postępowania przed TK, ogłoszona została 19 grudnia. Prawo weszło w życie 21 grudnia, czyli dokładnie 6 lat temu. Ale część przepisów moc zyskała dopiero 3 stycznia 2017. Wśród nich był ten, który dotyczył 6-letniej kadencji na fotelu prezes TK i niemożliwości jej powtórzenia.

Co ciekawe, wśród polityków obozu rządzącego tematu zakończenia kadencji Przyłębskiej po prostu nie ma. Główna zainteresowana również nie porusza tej kwestii. "Rzeczpospolita" wskazuje jednak, że rok temu w odpowiedzi na zapytanie dotyczące końca kadencji prezes TK, odpowiedziano, że kadencja Julii Przyłębskiej skończy się w grudniu 2024 roku, gdy wygaśnie kadencja sędziego TK, a tę rolę prezeska sprawuje już od grudnia 2015 roku.

Autorytety prawne: "kadencja dobiegła końca". Premier: "Nie ma wątpliwości, że zostały 2 lata"

Zespół Ekspertów Prawnych Fundacji im. Stefana Batorego, w którego skład wchodzi kilkunastu profesorów prawa, wskazał, że gdy ustawa wchodzi w życie, stosuje się ją wobec wszystkich sytuacji, chyba że wyraźnie wskaże się wyjątek. Stąd też powinno liczyć się 6 lat kadencji Przyłębskiej jako prezes, a nie 9 lat, jako sędziego TK. W podobnym tonie wypowiada się sędzia w stanie spoczynku i były prezes TK, prof. Stanisław Biernat.

- Nie ma podstaw do stosowania do urzędowania Julii Przyłębskiej jako prezesa poprzedniej ustawy o TK, gdyż zanim została ona powołana owa ustawa była już uchylona. Nowa ustawa weszła w życie w dniu powołania Julii Przyłębskiej, a niektóre jej przepisy dwa tygodnie później. Spowodowało to pewna lukę, ale bez konsekwencji dla końca 6 letniej kadencji powołanej prezes. Niewątpliwe jest, że nowa ustawa w pełni obowiązuje - wskazuje prof. Biernat.

Inaczej jednak sprawę widzi premier Mateusz Morawiecki. Pytany podczas wtorkowej konferencji prasowej, o kadencję prezes Julii Przyłębskiej wskazał, że "nie ma wątpliwości, że ta kończy się w 2024 roku, gdy upływa jej kadencja sędziego".

Poniżej galeria, w której możecie znaleźć zdjęcia przedstawiające relację Jarosława Kaczyńskiego (73 l.) oraz Beaty Szydło (59 l.)

Sonda
Jak oceniasz Julię Przyłębską jako prezesa Trybunału Konstytucyjnego?
H. KOWALCZYK: CENY ŻYWNOŚCI W PRZYSZŁYM ROKU NIE BĘDĄ JUŻ TAK SZYBKO ROSŁY