Niepełnosprawny Bawer Aondoo-Akaa nie bierze udziału w proteście sejmowym.
- Byłem w poniedziałek na rozmowach w Centrum Dialogu, gdzie rozmawialiśmy ze stroną rządową o pomocy dla niepełnosprawnych i to były dobre rozmowy - mówi. I wzywa rodziców w Sejmie do zakończenia protestu. - Nie można załatwiać krzykiem swoich postulatów. Dlatego uważam, że sejmowy protest jest niepotrzebny . W dodatku protest się upolitycznił, a część opozycji próbuje go rozgrywać, czemu ulega środowisko pani Iwony Hartwich. Jestem za formą pomocy, jaką zaproponował rząd - dodaje Bawer Aondoo-Akaa.
Przypomnijmy, że opiekunowie żądają 500 zł dodatku, a z prośbą o pomoc zwrócili się do pierwszej damy Agaty Dudy (46 l.). I choć kilka dni temu rząd poinformował o wprowadzeniu ulg, które miałyby pomóc oszczędzić wspomnianą kwotę, to opiekunowie nie zgadzają się na takie rozwiązanie.
A PiS chce załatwić sprawę szybko i złożył w Sejmie projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności. Zakłada on , że osobom posiadającym orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności będzie przysługiwało prawo do korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej oraz usług farmaceutycznych udzielanych w aptekach. Projekt ustawy przewiduje też finansowanie przez NFZ świadczeń z zakresu rehabilitacji leczniczej.
Zobacz także: PiS złożyło projekt ustawy o wsparciu osób niepełnosprawnych