Wołodymyr Zełenski, Jarosław Kaczyński

i

Autor: Czarek Sokołowski/AP, Artur Hojny/SUPER EXPRESS

Ukraińcy zaskoczenie decyzją rządu PiS

Zełenski wściekły na Kaczyńskiego za zakaz dla żywności z Ukrainy?

2023-04-15 18:10

Podczas konwencji rolniczej PiS, prezes partii Jarosław Kaczyński poinformował o decyzji rządu: wprowadzony zostanie tymczasowy zakaz przywożenia do Polski zboża i innych rodzajów żywności z Ukrainy. Reakcja ukraińskiego rządu, zaskoczonego tą decyzją, była natychmiastowa: – Polski minister rolnictwa zapewniał nas, że import zboża będzie kontynuowany – powiedział ukraiński minister rolnictwa Mykoła Sołski, prawa ręka prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Ukraińskie zboże zalega w polskich silosach

Polska od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę, pomaga naszemu wschodniemu sąsiadowi w reeksporcie zboża w świat. Po ponad roku od uruchomienia transportów przez nasz kraj, okazało się, że znaczna część pszenicy czy kukurydzy nie opuściła Polski. I nie wiadomo, jaka jest jakość tego zboża, gdyż odprawiano je na granicy z pomięciem kontroli sanitarnych. Przez nadmiar zboża na rynku, stratni są polscy rolnicy, którzy od wielu tygodni protestują i domagają się działania ze strony rządu.

15 kwietnia 2023 r. we wsi Łyse pod Ostrołęką, odbyła się rolnicza konwencja PiS. Rozpoczął ją prezes partii Jarosław Kaczyński, który poinformował o ważnej decyzji. – Jesteśmy i pozostajemy bez najmniejszych zmian przyjaciółmi i sojusznikami Ukrainy. Będziemy ją wspierali i wspieramy ją. Mimo to, obowiązkiem każdej dobrej władzy jest także strzec interesów własnych obywateli (…). I właśnie w związku z tym (…) została podjęta decyzja zdecydowana, twarda – powiedział Kaczyński. – Otóż dzisiaj rząd podjął postanowienie o rozporządzeniu, które zakazuje wstępu, że tak powiem, to znaczy przywożenia do Polski zboża, ale także dziesiątków innych rodzajów żywności (…) – dodał lider PiS.

Piekarnie mogły używać mąki ze skażonego zboża. Zatrważające słowa polityka Platformy

Ani zbóż, ani warzyw, ani wina

Nieco później poznaliśmy rozporządzenie o zakazie importu produktów z Ukrainy, który ma ma obowiązywać do końca czerwca 2023 r., aż powstaną narzędzia ochrony polskich rolników. Okazuje się, że obejmuje on nie tylko zboża, ale także mięso, owoce i warzywa, przetwory, a nawet wino, chociaż jego polscy producenci nie narzekali na nadmiar wina z Ukrainy w sklepach.

Zakaz wwozu ukraińskich towarów zapewne zdenerwował prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Jeden z jego bliskich współpracowników, minister ukraińskiego ministerstwa rolnictwa, Mykoła Solski, zabrał głos na briefingu prasowym i Pprzypomniał, że niedawno spotkał z nowym polskim ministrem rolnictwa Robertem Telusem na granicy polsko-ukraińskiej. Uzgodniono wówczas, że niektóre zboża będą przejeżdżały w tranzycie przez Polskę. Miało to być uregulowane w umowie, której projekt został niedawno sporządzony. – Tymczasem pojawiły się pewne zmiany, z powodu których ubolewamy. Żałujemy, że władze Rzeczypospolitej Polskiej podjęły decyzję o czasowym wstrzymaniu importu jakichkolwiek produktów rolnych z Ukrainy - powiedział szef ukraińskiego resortu rolnictwa.

Jemy chleb z robakami?! Wielka awantura w Sejmie z powodu zboża technicznego: „Kto na tym zarobił?”

"Ukraiński rolnik ma najtrudniej"

Mykoła Solski dodał, że ukraiński rząd rozumie trudną sytuacją, jaka dotknęła polskich rolników. – Rozumiemy sytuację, która była wynikiem zablokowania ukraińskich portów. Ale dla całego świata i dla każdego człowieka na tym świecie jest oczywiste, że ukraiński rolnik ma obecnie najtrudniejszą sytuację. I prosimy stronę polską, żeby wzięła to pod uwagę – zaapelował polityk, cytowany przez agencję Ukrinform. Solid podkreślił też, że planuje w poniedziałek przyjechać do Polski. Ma on nadzieję, że uda się ponownie uruchomić tranzyt, a także uzgodnić z Polakami kwestie, które były wcześniej już omawiane z przedstawicielami polskiego rządu. – Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia na początku przyszłego tygodnia – dodał Solski.

Ministrowie spotkają się w Polsce

Ukraiński resort rolnictwa wydał oświadczenie, w którym proponuje, aby w najbliższych dniach uzgodnić z polską stroną nowe Memorandum o wzajemnym zrozumieniu, które będzie uwzględniać interesy Ukrainy i Polski „w duchu konstruktywnej, niezawodnej, efektywnej współpracy obu krajów i w odpowiedni sposób ureguluje kwestię tranzytu produktów rolnych przez terytorium Polski”.

Polski minister rolnictwa Robert Telus, skomentował komunikat ukraińskiego ministerstwa polityki rolnej i żywnościowej. – Oczywiście jesteśmy otwarci, będziemy na ten temat rozmawiać w najbliższym czasie. Myślę, że w poniedziałek dojdzie do spotkania ze stroną ukraińską, byśmy te sprawy omówili – powiedział Telus w rozmowie z PAP.

Express Biedrzyckiej - Monika PIĄTKOWSKA
Sonda
Jak oceniasz zachowanie rządu w sprawie importu produktów rolnych z Ukrainy?