Jak donoszą media, do nietypowej sytuacji doszło tuż po wylądowaniu samolotu Władimira Putina w Uzbekistanie. Przywódcę Rosji przywitali na lotnisku przedstawiciele władz państwowych. Na udostępnionym w sieci nagraniu widać, jak Putin unika kontaktu fizycznego z innymi i zachowuje spory dystans. Jak zauważają internauci - prezydent nie przyjął również kwiatów, a zamiast tego szybko udał się do swojej limuzyny.
Według medialnych doniesień zachowanie Putina może wynikać ze strachu przed zarażeniem się zakaźną chorobą. Pojawiają się również podejrzenia, że prezydent Rosji obawia się zamachu na swoje życie.
ZOBACZ TAKŻE: Zamach na Putina na ulicy?! "Huk i dużo dymu". Tajemnicze zdarzenie, możliwa zdrada!
Kolejny prezydent kazał Putinowi na siebie czekać?
Jedno z pierwszych spotkań w Uzbekistanie Putin odbył z prezydentem Kirgistanu Sadyrem Dżaparowem. Uwagę komentatorów przykuł przede wszystkim jednak moment przed rozpoczęciem rozmowy.
Jak widać na filmiku udostępnionym w sieci - Putin czekał na przywódcę Kirgistanu pół minuty, samotnie stojąc przy pustych krzesłach. W międzyczasie nerwowo spoglądał w kamery i przekładał kartki. Zdaniem części komentujących sytuacja przypomina sytuację, kiedy to prezydent Turcji Tayyip Erdogan kazał czekać na siebie Putinowi minutę, publicznie go upokarzając.
Należy jednak wskazać, że w momencie, gdy Dżaparow pojawił się w pomieszczeniu, prezydent Rosji ciepło się z nim przywitał, pierwszy wyciągając rękę. Wydaje się zatem, że Putin nie poczuł się urażony minimalnym opóźnieniem przywódcy Kirgistanu.
ZOBACZ TAKŻE: Władimir Putin dogadał się z Turcją. Erdogan wyśle żołnierzy na pomoc Rosji
Szanghajska Organizacja Współpracy to regionalny sojusz, powołany 15 czerwca 2001 roku przez Rosję, Chiny, Kazachstan, Kirgistan i Tadżykistan. Obecnie członkami SzOW są także Uzbekistan, Indie i Pakistan, a status obserwatora mają Białoruś, Iran, Mongolia i Afganistan.