Rezolucja PE uznająca Rosję za państwo sponsorujące terroryzm została przyjęta 494 głosami za, przy 58 - przeciw i 44 wstrzymujących się.
W dokumencie eurodeputowani wyrażają niezachwiane poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową oraz potępiają nielegalną, niesprowokowaną i nieuzasadnioną agresywną wojnę Rosji przeciwko Ukrainie.
Europosłowie domagają się zaprzestania wszelkich działań wojskowych sił rosyjskich, w szczególności ataków na tereny mieszkalne i infrastrukturę cywilną, oraz wycofania przez Rosję wszystkich sił zbrojnych i sprzętu wojskowego z całego terytorium Ukrainy. Wzywają do zaprzestania przymusowych deportacji ukraińskiej ludności cywilnej i przymusowych adopcji ukraińskich dzieci, a także do uwolnienia wszystkich osób przetrzymywanych na Ukrainie.
Eurodeputowani przypominają o historii. Zwrócono uwagę na katastrofę smoleńską
W dokumencie znajdują się też odniesienia do kwestii historycznych. PE przypomina w nim, że państwo rosyjskie nadal zaprzecza swojej odpowiedzialności za zestrzelenie samolotu linii Malaysia Airlines nad wschodnią Ukrainą w 2014 r. i odmawia współpracy z międzynarodowymi organami wymiaru sprawiedliwości oraz odmawia zwrotu wraku i czarnych skrzynek polskiego samolotu rządowego Tu-154, który rozbił się pod Smoleńskiem w Rosji w kwietniu 2010 r.
PE uznał Rosję za państwo sponsorujące terroryzm. Jest reakcja Wołodymyra Zełenskiego
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zareagował na rezolucję PE w mediach społecznościowych. "Przyjmuję z zadowoleniem decyzję Parlamentu Europejskiego o uznaniu Rosji za państwo sponsorujące terroryzm i państwo wykorzystujące środki terrorystyczne" - napisał na serwisie Telegram.
Ukraiński przywódca wezwał także do dalszego izolowania Rosji. "Rosję należy izolować na wszystkich szczeblach i pociągnąć do odpowiedzialności, aby położyć kres jej wieloletniej polityce terroryzmu na Ukrainie i na świecie" - oświadczył.
Polecany artykuł: