Lech Wałęsa często spaceruje po uliczkach Gdańska. Lubi rozmawiać z turystami, ale też sklepikarzami. Nikogo nie minie bez słowa, pogawędki, uścisku dłoni, czy wspólnego zdjęcia. Fotografiami ze spacerowiczami były prezydent chwali się później w Internecie. Jednak chyba nawet on nie przypuszczał, kogo spotka na swojej drodze. Kilka dni temu Wałęsa swoim zwyczajem spacerował po Gdańsku i trafił na Jarmark Dominikański. Traf chciał, że na jarmarku swoje stoisko z książkami miał Wojciech Cejrowski, znany podróżnik i kontrowersyjny komentator sceny politycznej.
Obaj panowie zostali uchwyceni na jednym zdjęciu, które od razu stało się hitem sieci. "Jarmark Dominikański. Zdjęcia z turystami" podpisał fotografię Wałęsa. Na pytanie zadane przez jednego ze zdumionych internautów: - Z kim Pan się zadaje?, Wałęsa odpowiedział rozbrajająco: - Są takie dni w których człowiek nie myśli...
Wspólne zdjęcie z byłym prezydentem skomentował też Wojciech Cejrowski. Na Facebooku umieścił obszerny wpis, w którym Wałęsę nazwał "TW Bolkiem": - Szanowni Państwo, Tak, wiem, był u mnie na stoisku Lech Wałęsa (TW Bolek). I nic na ten temat nie napisałam. Był w sobotę rano, potem stałem na tym stoisku do g. 18. potem zwijałem stoisko około godziny, potem jechałem do domu około godziny, potem miałem gości, a potem była niedziela, kiedy nie pracuję (nawet mój sklep internetowy jest nieczynny w niedziele). Dziś poniedziałek - obrobię się w firmie i po południu napiszę o wizycie Wałęsy, nagram też pewnie filmik z opowieścią co się zdarzyło.
Zobacz: Protest KOD w Gdańsku. Wałęsa: Będę z Wami zawsze, nawet jak mnie ZAMKNĄ
Czytaj: Lech Wałęsa w Die Welt o PiS: by pozostać u władzy mogą strzelać do innych
Sprawdź: Kaczyński pozwał Wałęsę