Lech Wałęsa w wywiadzie dla "Die Welt" otrzega przed dalszymi rządami PiS "U władzy są niebezpieczni ludzie, zdecydowani do walki na śmierć i życie, by na zawsze zostać u władzy. Będą bronić swojej władzy wszystkimi środkami, nawet gdyby miałoby to oznaczać strzelanie do innych" – powiedział dziennikowi były prezydent. Wałęsa stwierdził, że forsowane przez PiS ustawy są "nie do pogodzenia z europejskimi metodami i wartościami". "Młodzież to dostrzega i jest zdecydowana, by solidarnie się bronić" - podkreślał legendarny przywódca Solidarności. Przy okazji polski noblista zwrócił uwagę na to, że bardzo ważne jest "by pozostać tak blisko Europy, jak to tylko możliwe".
Lech Wałęsa w Die Welt o Kaczyńskim
W rozmowie z dziennikiem Die Welt Wałęsa odniósł się również do stosunku jaki PiS ma do jego osoby. Przy tej okazji nazwał Kaczyńskiego mściwym człowiekiem.
Jeśli się dobrze nie zorganizujemy i nie będziemy solidarni, ta grupa będzie próbować nas prześladować. Próbowali ze mnie zrobić agenta komunistycznej służby bezpieczeństwa. Teraz Kaczyński chce postawić mnie przed sądem i kontrolować sądy, sędziów i cały wymiar sprawiedliwości. Kaczyński jest mściwym człowiekiem, małym, okropnym i do wszystkiego zdolnym" – dodał Lech Wałęsa.
Miarka się przebrała? Kaczyński pozywa Wałęsę! Ten przepraszać nie zamierza