W „Expressie Biedrzyckiej” prowadząca poruszyła ze swoim gościem, Tomaszem Trelą, temat podkomisji smoleńskiej. Według ustaleń stacji TVN, Antoni Macierewicz miał umyślnie ignorować dowody podważające teorię o zamachu. Z kolei 14 września 2022 roku w Sejmie posłanka KO i córka poległej w Smoleńsku Izabeli Jarugi-Nowackiej, Barbara Nowacka, w emocjach zwróciła się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o zamknięcie podkomisji smoleńskiej. Wówczas były wicepremier wstąpił na mównicę i stwierdził: „Wiedziałem, ze tu jest agentura Putina, ale że tak liczna – nie”. Całą sprawę prześmiewczo opisał Tomasz Trela, który porównał Jarosława Kaczyńskiego do nosorożca.
- To co zrobił Jarosław Kaczyński na mównicy… Jest zamknięcie posiedzenia Sejmu, Elżbieta Witek ogłasza przerwę, wchodzi nosorożec Jarosław Kaczyński (bo on trochę taki jest, wszyscy na niego patrzą, „Idzie nasz wielki Bóg Jarosław Kaczyński”). Wczłapuje się na tą mównicę, wtedy jakiś przyboczny młody poseł PiS-u mówi pani Marszałek „Zobacz, idzie”. Marszałek wstaje i mówi „Wznawiam posiedzenie”. Wchodzi ten nosorożec, mówi jakieś dziwne rzeczy przez 5 sekund, schodzi, wszyscy z PiS-u wstają, biją mu brawo .To nie jest normalne w normalnym 40-milionowym kraju, żeby facet, który jest szeregowym posłem dyrygował – mówił Tomasz Trela.
Sprawdź: Macierewicz w TVP tłumaczy się z afery wokół Smoleńska. Wskazał na powiązanie TVN z Putinem
Według posła Nowej Lewicy, konieczne jest powołanie niezależnej prokuratury, która powstrzyma Antoniego Macierewicza przed dalszym drążeniem tematu katastrofy smoleńskiej i ukaże polityków PiS za wszystkie „grzechy”.
- Trzeba o tym mocno i konsekwentnie mówić. I z wielką determinacja podejść po wygranych wyborach do rozliczenia tego. Jeżeli my nie rozliczymy grzechów PiS-u, to nikt nam nie będzie ufał (...) Oni zmarnowali miliardy złotych na swoje fanaberie i na robienie polityki. Nie odpuścimy! - podsumował.