W środę Sejm rozpoczął posiedzenie. Na początku obrad głos zabrał poseł Andrzej Rozenek (PPS). - Pani marszałek, Wysoka Izbo, kłamstwo ma krótkie nóżki. I to, co Antoni Macierewicz od 12 lat robi, jest po prostu kłamstwem smoleńskim. Inaczej się tego nazwać nie da - podkreślił.
- To, co robicie od 12 lat, to jest dzielenie Polaków. To jest podział, który służy wyłącznie naszym wrogom. Ten podział służy Kremlowi. Zaczęliście to robić 12 lat temu i apeluję - wreszcie skończcie, ukróćcie szaleństwo Antoniego Macierewicza, zakończcie tę farsę, przestańcie tańczyć na grobach 96 osób. Nie wolno tego robić - mówił Rozenek, zwracając się do posłów PiS.
Według niego "Antoni Macierewicz jest człowiekiem znanym od wielu lat". - To on pierwszy wyłupał oczy i wykuł uszy polskiej armii, likwidując WSI. Przypominam zdradziecki raport przetłumaczony na język rosyjski. Proszę tu wyjść panie Macierewicz i powiedzieć, dlaczego kazał go pan przetłumaczyć na język rosyjski? - podkreślił poseł.
Poseł PiS bagatelizuje szokujące ustalenia TVN24 ws. podkomisji smoleńskiej. “Jakiś film”
Po tych słowach wyszedł na mównicę poseł PiS Piotr Król. - To, co my tu w tej chwili obserwujemy, to jest sytuacja, w której część niestety klasy politycznej obejrzała jakiś film w telewizji. I na bazie tego, że obejrzała jakiś film w telewizji, uznała, że prace, które są wykonywane przez człowieka, który w PRL-u siedział w więzieniu osadzony przez między innymi sowieckie służby, jest obrażany przez faceta, który jest wychowankiem Urbana. Do tego doszliśmy i to osiągnęliśmy - mówił poseł PiS.
Jak dodał, "można oczywiście czerpać wiedzę o świecie z filmów, które nadaje jedna prywatna telewizja, która jakoś przypadkiem wyemitowała go wtedy, kiedy Ukraińcy dokonali przełomu na froncie, taka dziwna koincydencja". - Ale, żeby wyjść tutaj i powiedzieć, że WSI to były polskie służby, które służyły Polsce, to już jest fantastyka po prostu - powiedział Król.
Kaczyński w mocnych słowach zwrócił się opozycji. Mówił o “agenturze Putina”
Następnie głos zabrał prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Ja bardzo krótko - wiedziałem, że tu jest agentura Putina, ale że tak liczna nie - powiedział.
Szokujący reportaż TVN24. Podkomisja smoleńska wydała oświadczenie
W poniedziałek w programie "Czarno na białym" w TVN24 został wyemitowany reportaż "Siła kłamstwa", w którym przedstawiono materiały wskazujące na to, że podkomisja Antoniego Macierewicza dysponowała wynikami badań, które zaprzeczały tezie o wybuchu w skrzydle prezydenckiego samolotu Tu-154 lecącego do Smoleńska.
W przesłanym PAP oświadczeniu Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego w związku z emisją programu "Czarno na białym" w TVN24 podkreślono, że "zarzuty i pseudoargumenty" przedstawione przez stację TVN są fałszywe i prezentują rosyjski punt widzenia, wprowadzając w błąd polską opinię publiczną.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M, wiozącego delegację na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.
ZOBACZ TAKŻE: Wściekły Macierewicz w ogniu pytań. “Pani kłamie!”. Poszło o podkomisję smoleńską