Tomasz Latos: Nie wiem, skąd to się wzięło

Jeśli chodzi o tę konkretną sprawę, to niestety nie dysponuję szczegółową wiedzą na jej temat. W związku z tym skontaktuję się z Ministerstwem Zdrowia, żeby się dowiedzieć czegoś więcej o tym przypadku i żeby sprawdzić, dlaczego doszło do tej sytuacji.

Oczywiście jestem zdania, że należy być szczególnie uważnym przy kompletowaniu list leków refundowanych. Szczególnie w przypadku dzieci czy też pacjentów chorujących na najcięższe choroby, gdzie trudno o zwłokę w terapii, a dochodzi do bezpośredniego zagrożenia życia. Lecz nie umiem powiedzieć, skąd wzięła się taka sytuacja. Być może pojawił się jakiś lek generyczny, który ma dokładnie takie samo działanie?

Natomiast rodzice będący w podobnej sytuacji powinni skontaktować się z NFZ, aby wyjaśnić tę sprawę i dowiedzieć się, czy istnieje możliwość innego zaopatrzenia się w ten lek na dotychczasowych zasadach.

Zobacz: Andrzej Duda krytykuje konstytucję

Przeczytaj też: Maria Kiszczak wyznaje: Gdyby mój mąż żył, broniłby Wałęsy TYLKO U NAS

Polecamy: Macierewicz chce wprowadzić do szkół przysposobienie obronne: Będą uczyć młodzież musztry i strzelania