Wawrzyk i Szczerba

i

Autor: PAWEL DABROWSKI / SUPER EXPRESS, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

relacja na żywo

Komisja ws. afery wizowej. Sensacyjne zeznania Edgara Kobosa! PiS tuszował skandaliczne praktyki?!

2024-02-26 16:05

W poniedziałek (26 lutego 2024 roku) swoją pracę rozpoczęła kolejna sejmowa komisja śledcza. Tym razem bada ona sprawę afery wizowej. W myśl hasła, że jak zaczynać, to z tzw. "grubej rury", już dziś doszło do przesłuchania byłego wiceszefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Piotra Wawrzyka, oraz jego współpracownika Edgara Kobosa (gdzie obaj usłyszeli zarzuty w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę w Lublinie). Wcześniej komisja odebrała opinię biegłego dr Pawła Dąbrowskiego, który zajmuje się problematyką migracji i prawa migracyjnego.

W poniedziałek o godzinie 10 zbiera się sejmowa komisja śledcza ds. afery wizowej. Przesłucha wówczas byłego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka i jego współpracownika Edgara K.; wysłucha też opinii biegłego dr Pawła Dąbrowskiego. W styczniu tego roku Wawrzyk został zatrzymany przez funkcjonariuszy lubelskiej delegatury CBA w śledztwie dotyczącym płatnej protekcji w związku z przyspieszaniem procedur wizowych. Prokuratura Krajowa informowała wtedy, że zarzuty w śledztwie usłyszało dziewięć osób.

Zobacz: Komisja ds. wyborów korespondencyjnych. Gowin przed komisją! [Relacja na żywo]

Komisja ma zbadać nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Polski, ustalić liczbę oraz tożsamość osób, które nielegalnie przekroczyły granicę RP lub wobec których zalegalizowano pobyt na terytorium RP w wyniku nadużyć, zaniedbań i zaniechań organów administracji rządowej lub innych podmiotów i osób podlegających kontroli Sejmu. Komisja ma ocenić umowy dotyczące pośrednictwa wizowego oraz działania podejmowane w związku z przygotowaniem umów pośrednictwa wizowego, ich zawarciem lub realizacją. Zakres prac komisji ma objąć okres od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r.

Sprawdź: Sejm. Co Dworczyk zeznał przed komisją?

Wśród świadków, którzy stawią się na kolejnych przesłuchaniach znaleźli się ówczesny szef MSZ Zbigniew Rau, były premier Mateusz Morawiecki czy szef MSWiA w tamtym czasie i jednocześnie koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. Przed komisją ma stawić się także były wicepremier Jarosław Kaczyński (jako były przewodniczący Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw obronnych).

Co zezna Piotr Wawrzyk i Edgar K.? Śledźcie z nami to wydarzenie w naszej relacji na se.pl!

Startuje komisja ws. afery wizowej. Wśród pierwszych świadków Piotr Wawrzyk, Co zezna były wiceszef MSZ?

8:30

Do dyspozycji członków komisji jest 120 tomów akt z prokuratury, w tym ponad dwadzieścia tomów akt niejawnych. Znalazły się tam dokumenty z kontroli operacyjnej. W sprawę miał być zamieszany ówczesny wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk. W styczniu został zatrzymany przez służby, a prokuratura postawiła mu zarzuty.

8:51

Przypomnijmy, że po wybuchu afery, dwa tygodnie po tym, jak stracił stanowisko w MSZ, Piotr Wawrzyk miał trafić po północy do jednego ze szpitali w Warszawie. Jak donosiło radio RMF, jego stan był bardzo poważny, zagrażał życiu!

Więcej: Piotr Wawrzyk trafił do szpitala! Jego stan zagrażał życiu. Szokujące informacje

9:19

31 sierpnia 2023 roku Piotr Wawrzyk, który odpowiadał za sprawy konsularne, w tym za system wydawania wiz, został odwołany z funkcji sekretarza stanu w MSZ. Jako powód podano "brak satysfakcjonującej współpracy". Kilka dni później ówczesny premier Mateusz Morawiecki przyznał, że dymisja Wawrzyka związana jest z działaniami CBA. W kolejnych dniach media zaczęły ujawniać, że polskie wizy były przyznawane za pieniądze i poza kolejką przez polskich urzędników służb konsularnych i Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W styczniu 2024 Wawrzyk został zatrzymany przez funkcjonariuszy lubelskiej delegatury CBA w śledztwie dotyczącym płatnej protekcji w związku z przyspieszaniem procedur wizowych.

9:35

Do zatrzymania Wawrzyka doszło w środę (17 stycznia), a zaledwie dwa dni wcześniej nic nie wskazywało na to, że byłego wiceszefa MSZ czekają takie stresy. Polityk w poniedziałek (15 stycznia) opublikował w mediach społecznościowych wpis o tym, jak spędzał czas. Widać, że odwiedził galerię handlową i zajrzał do znanej kawiarenki. TUTAJ możesz zobaczyć, jak wyglądał jego ostatni wpis.

9:48

Z OSTATNIEJ CHWILI! Do gmachu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu weszło CBA - wynika z informacji portslu Interia.pl. Ma to związek z aferą wizową. - Agencja wykazuje otwartość, wolę współpracy i przekazuje dokumenty - przekazał rzecznik PAIH w rozmowie z Interią.

- Jest u nas CBA, współpracujemy. Sprawa dotyczy programu Poland Buisness Harbour i sprawdzenia dokumentów. To program realizowany przez agencję, w której jesteśmy operatorem ścieżki biznesowej. Dotyczy relokacji pracowników i przedsiębiorców do Polski - mówił, dodając przy tym, że "działania odbywają się na zlecenie Komisji śledczej ds. afery wizowej".

9:57

Przewodniczący komisji śledczej poseł KO Michał Szczerba w rozmowie z portalem Onet.pl podkreślił, że już częściowa lektura materiałów pozwala na pewne wnioski. - Te informacje, z którymi dotychczas się zapoznałem, i które analizuję, przerażają skalą korupcyjnego procederu, przy braku odpowiedniej reakcji ze strony państwa PiS. Skala tego procederu jest co najmniej kilkukrotnie większa niż to, co prezentowali politycy PiS w trakcie kampanii wyborczej, gdy Jarosław Kaczyński nazywał ją "nawet nie aferką" - mówił.

10:05

Na początek sejmowa komisja śledcza odbierze opinię biegłego dr Pawła Dąbrowskiego, który zajmuje się problematyką migracji i prawa migracyjnego. Jak poinformował Michał Szczerba. przesłuchanie Piotra Wawrzyka ma rozpocząć się o godzinie 13, zaś Edgara K. o godzinie 15.

10:25

Już w trakcie omawiania zasad formalnych dochodzi do pierwszych utarczek słownych przewodniczącego z członkami komisji: Piotrem Kaletą z PiS, Krzysztofem Mulawą z Konfederacji. - Deklaruję, że jeżeli będzie taka potrzeba, jestem w stanie pracować dzisiaj nawet do północy.  Zapewniam panów Kaletę i Mulawę o mojej elastyczności w tej sprawie - stwierdził Michał Szczerba.

10:44

Posiedzenie komisji będzie dwudniowe. Jutro przed jej obliczem stawią się polscy konsulowie z Indii.

Tymczasem dziennikarz Radia ZET przypomina o ważnej kwestii:

10:55

Głos ponownie zabrał Piotr Kaleta z PiS, który zapytał "kto i na jakiej podstawie będzie ustalał, które pytania zadawane biegłemu, czy świadkowi, będą uchylane". Ponadto podziękował posłowi Sowie za doprecyzowanie kwestii związanych z czasem. - Mimo że jestem fanem inteligencji pana Szczerby, to jednak pan Sowa jest nam nieodzowny - stwierdził ironicznie. - Bardzo dziękuję, ale nie potrzebuję fanklubu, jak pan wie. Wystarczy mi wsparcie moich wyborców, a nie polityków opozycji - odpowiedział mu przewodniczący.

Następnie przed komisją pojawił się pierwszy świadek, dr. Paweł Dąbrowski. Pierwszą poruszoną przez niego kwestią będzie wydolność i niewydolność polskiego systemu migracyjnego, w szczególności wizowego. Następnie zostanie dokonana ocena działań legislacyjnych związanych z polityką wizową. A na koniec ekspert poruszy kwestię pośrednictwa wizowego i unormowań prawnych w tym zakresie.

11:08

Zbigniew Bogucki z PiS szybko przerwał wypowiedź doktora Dąbrowskiego. - Pan biegły nie jest od oceniania, jaki jest system i tak dalej, tylko od stwierdzania faktów - powiedział. - Właśnie zjadł pan swoje 10 minut. Jesteśmy w trakcie odbierania opinii od pana dra Dąbrowskiego. Proszę nie zabierać głosu bez zgody przewodniczącego. Pouczam pana - odpowiedział przewodniczący Michał Szczerba i pouczył, aby nie zabierać głosu bez zgody.

- Można zadać pytanie, czy twórcy legislacji w sprawach migracyjnych nie zaspali - ocenił dr Paweł Dąbrowski.

Poseł Andrzej Śliwka został przywołany do porządku po tym, jak przerwał swobodną wypowiedź biegłego dr. Dąbrowskiego słowami "to jest publicystyka, a nie opinia biegłego". - - Panie pośle, to są bardzo ważne informacje, w tej chwili CBA weszło do Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, to są bardzo ważne sprawy. Panie doktorze, proszę kontynuować. Państwo też mogliście przedstawić kandydatów i biegłych. Nie przedstawiliście nikogo, kto mógłby zabrać głos na temat wskazanego okresu - ripostował Szczerba.

11:21

- Była sprawa cudzoziemca, z kraju, który nie był dla nas rozpoznany migracyjnie. Przedstawił gazetę codzienną ze swojego kraju z artykułem na jego temat. (...) Gdybyśmy na tym poprzestali, ten człowiek otrzymałby status uchodźcy. Okazało się jednak, że w tym kraju obowiązuje praktyka zamawiania artykułów za pieniądze, które później mają służyć w postępowaniach dowodowych o azyl. Znalazł się ktoś, kto był w stanie nam to podpowiedzieć. Taka jest różnica między konsulem a kimś, kto siedzi w centrum decyzyjnym w Łodzi - przywołał zaskakującą historię dr Dąbrowski.

- Podsumowując: mamy system migracyjny, który jest narażony na zjawiska patologiczne w związku z presją migracyjną, niewydolności aparatu i zainteresowaniem podmiotów powierzających pracę. Nie umiem ocenić, jakie były intencje towarzyszące przesunięciu kompetencji wizowej na ministra spraw zagranicznych i zwracam uwagę na kwestie pośrednictwa wizowego, wskazując, że obecnie decydująca jest treść umów cywilno-prawnych między ministrem a pośrednikiem - ocenił bezkompromisowo.

11:28

Tymczasem więcej o dzisiejszej akcji CBA związanej z aferą wizową możecie przeczytać w poniższym linku

Agenci CBA weszli do ważnej agencji! Chodzi o aferę wizową. Rzecznik komentuje

11:39

- Chciałbym zapytać o zdanie w dwóch obszarach. Pierwszy to program Poland Business Harbour. Łukaszenka fałszuje wynik wyborów prezydenckich, wyjeżdżają stamtąd specjaliści, którzy próbują szukać szczęścia w innych krajach. Polska próbuje ich pozyskać, ale okazuje się, że nie muszą mieć zezwolenia na pracę. Dochodzi do rozszerzenia tych przepisów, wpisuje się w nie obywateli Rosji. Takich wiz pracowniczych wydano obywatelom Rosji 3050. Czy uważa pan, że to działanie właściwe? - zapytał eksperta Szczerba.

- Ponieważ jestem powołany w zakresie biegłego w zakresie obowiązujących przepisów, to w sprawie Polish Business Harbor mógłbym zakończyć swoją wypowiedź, bo nie wprowadzono tu żadnych przepisów - mocno odpowiedział dr Dąbrowski. - Wyrażam daleko idący sceptycyzm wobec rozwiązań, które z założenia polegają na upraszczaniu tego systemu, nie na usprawnianiu, ale podejmowanych próbach uproszczenia. Przytoczone liczby mówią same za siebie. Ten system weryfikacji najwyraźniej tutaj nie działał - dodał.

12:00

Wiceprzewodniczący Marek Sowa zadał pytanie o przeniesienie decyzji w sprawie wydawania wiz do centrów wizowych. - Czy to, że minister chciał mieć kontrolę nad tym procesem, mogło być przesłanką do wykonania tego ruchu? - zapytał.

- Zwróćmy uwagę, że konsul działa w podwójnej roli: jako organ administracyjny i pracownik w służbie zagranicznej. Jego kompetencje decyzyjne nie mogą być łączone z poleceniami służbowymi.(...) Tymczasem pracownik centrum decyzji wizowych, jeżeli otrzymuje wbrew prawu, powinien odmówić jego wykonania. Jest to jednak sytuacja trudna. W takiej sytuacji kompetencje ministra rosną - mówił ekspert. - Podstawowym problemem, z jakim styka się konsul, jest weryfikacja prawdziwości dokumentów. Doniesienia medialne o przemyśle migracyjnym jest chlebem powszednim dla konsulów. Odnotowanie tego faktu powinno jednak prowadzić do zaostrzenia reguł, a nie upraszczania - dodał.

12:17

Jeden z dziennikarzy ma wątpliwości względem doboru ekspertów, którzy pomagają komisji:

12:25

Iskrzy coraz bardziej!

Maria Małgorzata Janyska stwierdziła, że "warto wyjaśnić tutaj kwestię, czy tryb pilny dotyczący poprawki na temat postępowania wizowego do ustawy covidowej był właściwy". To rozjuszyło Zbigniewa Boguckiego, który próbował przerwać jej wypowiedź. - Przywołuję pana do porządku, ma pan być szansę bycia pierwszym posłem wykluczonym z obrad - zagroził Szczerba. - To jest informacja, nie straszenie. Straszenie i groźby zobaczy pan jutro podczas przesłuchania konsulów - dodał. - A to ciekawe, może pan rozwinąć swoją myśl? - dopytywał Bogucki.

- Proszę przeczytać artykuły w Onecie, tam jest wszystko napisane - odparł Michał Szczerba. - Na razie Onet nie stanowi prawa i nie jest komisją śledczą - odciął się poseł PiS.

12:37

Doktor Dąbrowski podsumował kwestię uproszczenia procedury wizowej. - Są to kraje, które mierzą się z ogromnymi problemami także o podłożu terrorystycznym i zagrożeniem bezpieczeństwa. Jeśli założenie było takie, żeby upraszać, nie badać to w odniesieniu do takich krajów to naprawdę fatalny pomysł - ocenił.

Tymczasem zbliżamy się do przesłuchania Piotra Wawrzyka, o czym PO przypomniała w swoich mediach społecznościowych:

13:00

Coraz ciekawiej!

Przewodniczący Szczerba oddalił pytania posła PiS Andrzeja Śliwki, ponieważ - jak stwierdził - jego czas się skończył. Przekazując głos Zbigniewowi Boguckiemu również z Prawa i Sprawiedliwości ocenił ponadto, że pytania Śliwki były niemerytoryczne.

- Chciałbym zadać wiele pytań, które wnoszą bardzo dużo, nawet jeżeli się one panu nie podobają - mówił Śliwka.

- Ja uchylam to pytanie - stwierdził Szczerba po usłyszeniu pytania posła Boguckiego. - Na podstawie jakiego przepisu? - zapytał reprezentant PiS. - Proszę mnie nie pouczać - mówił przewodniczący. - Muszę pana pouczać, bo pan powinien stosować się do przepisów - odparł Bogucki.

- Wzywam pana do porządku po raz drugi - powiedział Szczerba. - Pan mnie może wzywać. Pan powinien się wezwać do tego, żeby przestrzegał pan procedurę karną - usłyszał w odpowiedzi.

13:13

Bogucki zgłosił, że biegły nie powtórzył treści przyrzeczenia zgodnie z treścią. - O bezstronności powinna być mowa, a jest o sumienności, więc jeżeli możemy, to stonujmy ten błąd i odbierzmy przyrzeczenie po raz wtóry, ponieważ odpowiedzi pana biegłego, nie mają żadnego znaczenia prawnego i nie będą mogły być wykorzystane jako dowód w tej sprawie, bo nie ma skutecznie złożonego przyrzeczenia w tej sprawie, które jest warunkiem koniecznym, by opinia została uznana za materiał dowodowy - powiedział poseł Bogucki.

Dr Dąbrowski złożył przyrzeczenie ponownie.

Za chwilę rozpocznie się przesłuchanie Piotra Wawrzyka!

13:19

Piotr Wawrzyk nie zdecydował się na ochronę wizerunku, dlatego media mają zezwolenie na prowadzenie rejestrowania i relacjonowania przesłuchania.

Były wiceszef MSZ jest już obecny na sali obrad. Wraz z politykiem obecny jest również jego pełnomocnik.

13:26

Pełnomocnik Piotra Wawrzyka na początku złożył wniosek formalny o wyłączenie z obrad komisji przewodniczącego komisji Michała Szczerby! Zarzucił mu brak bezstronności, przywołując sytuację z sejmowej sali z grudnia ubiegłego roku, gdzie Szczerba wprost nazwał Wawrzyka "przestępcą", łamiąc zasadę domniemania niewinności (gdzie w owym momencie były poseł nie miał jeszcze postawionych żadnych zarzutów). - W toku swobodnej wypowiedzi pana przewodniczącego padły następujące słowa: "na tej sali siedział Piotr Wawrzyk i następnego dnia CBA weszło do jego gabinetu. Tolerowaliście przestępcę w rządzie, bo był wam potrzebny jeden głos - zacytował.

Wniosek został poddany głosowaniu. Zostało ono powtórzone, ponieważ w swojej sprawie sam zagłosował Michał Szczerba. Ostatecznie 5 osób było za odwołaniem, 5 przeciw, więc ostatecznie wniosek nie przeszedł.

13:31

Piotr Wawrzyk zrezygnował z wygłoszenia swobodnej wypowiedzi.

13:36

Powołując się na informacje prokuratorskie, które zostały udostępnione komisji, przewodniczący zwrócił się do Piotra Wawrzyka, czy wiedział o wydawaniu nielegalnych wiz do Polski oraz przyjmowaniu korzyści majątkowych przez jego współpracownika Edgara K. - W jaki sposób poznał pan Edgara K. i kto go panu przedstawił? - zapytał świadka.

W odpowiedzi usłyszeliśmy, że Piotr Wawrzyk chce skorzystać z prawa do odmowy składania zeznań!

- Przez 5,5 roku pełniąc funkcję wiceszefa MSZ i przez 4 lata pełniąc mandat poselski, nigdy prawa nie złamałem, nawet w tak przyziemnej sprawie jak przepisy prawa ruchu drogowego. Także dziś chciałbym dzisiaj działać. Trzeba korzystać z przepisów prawa, które są, ale pamiętajmy też, że jesteśmy przed organem państwowym, który musi działać dla dobra obywateli. Dlatego też chciałbym skorzystać z przysługującego mi prawa odmowy składania zeznań - podkreślił Piotr Wawrzyk.

13:39

- Pan deklarował, że będzie pan do dyspozycji instytucji, a dziś pan przychodzi na posiedzenie komisji śledczej, która jest wyposażona w wiedzę prokuratury, więc czy może pan odpowiedzieć na pytanie? - drążył Szczerba.

Wówczas pełnomocnik świadka podkreślił, że jego klient jest konsekwentny w respektowaniu prawa i chce skorzystać z możliwości odmowy składania zeznań, a nie odmowy odpowiedzi na konkretne pytanie.

13:43

Pan Piotr Wawrzyk robił tournée po mediach, ale nie chce odpowiadać na pytania komisji śledczej - stwierdził przewodniczący. Przywołał przy tym wypowiedź dla mediów Piotra Wawrzyka sprzed kilku miesięcy. Były wiceszef MSZ zobowiązał się wówczas, że będzie chciał konsekwentnie wyjaśniać okoliczności afery wizowej. - Wywiad, który został udzielony w przestrzeni medialnej pojawił się, gdy mój klient nie miał zarzutów prokuratorskich - do tego mógł o pewnych kwestiach mówić. Fakt zatrzymuje limituje możliwości - odpowiedział pełnomocnik Wawrzyka.

Ostatecznie Szczerba zarządził przerwę do godziny 15, gdy to odbyć się ma próba przesłuchania Edgara K.

13:52

Zachowaniem byłego wiceszefa MSZ zbulwersował się przedstawiciel Konfederacji. - Jest pan tchórzem, panie Wawrzyk! Kilkadziesiąt osób tu dzisiaj przyszło, aby pana wysłuchać - zwrócił się do Piotra Wawrzyka na zakończenie przesłuchania Krzysztof Mulawa. 

Po wyjściu z sali pełnomocnik udzielił krótkiej wypowiedzi mediom. - Mój klient jest pierwszą osobą, która chciałaby przedstawić szczegółowe czynności, ale jest państwowcem, dlatego nie chce narazić się na odpowiedzialność karną. Organy ścigania powinny upublicznić informacje na ten temat. Nie mogę państwu nawet przedstawić państwu informacji czy mój klient udzielił wyjaśnienia w tej kwestii, bo złamałbym przepisy - oznajmił, po czym dodał, że posiedzenie komisji było "bardzo kiepskim teatrem".

14:01

- Ta komisja nie ma nic wspólnego z dążeniem do obiektywnej prawdy, do ustalenia faktów. Pan przewodniczący - jak zaznaczył pan mecenas na wstępie - ma już wyrobione zdanie na ten temat. Głosowanie w tej sprawie miało niemerytoryczny charakter, tylko polityczny - powiedział po zakończeniu swojego przesłuchania Piotr Wawrzyk.

14:22

Odbyła się konferencja prasowa części członków komisji. - Ponad 3000 obywateli Rosji otrzymało wizy wjazdowe do Polski w tym samym czasie, gdy rząd premiera Morawieckiego opowiadał o sankcjach na obywateli Białorusi i Rosji. Wśród nich mogła być agentura Putina - grzmiał Michał Szczerba. Dopytywany, czy nie żałuje, że nazwał Wawrzyka "przestępcą", bronił się stanowczo. - Nie powiedziałem tych słów jako przewodniczący komisji. To prokuratura tak stwierdziła. Sąd to ustali. Nikt nie przesądza winy pana Wawrzyka - przekonywał.

- Pan minister Piotr Wawrzyk przychodzi tutaj i pierwsze co to dokonuje, można powiedzieć, ataku na pana przewodniczącego Michała Szczerbę, wnosząc o jego wyłączenie, a następnie oświadcza, że przyszedł tylko po to, żeby złożyć oświadczenie o odmowie składania zeznań. Uważam, że to naprawdę budzi nasze wątpliwości - ocenił z kolei Mirosław Orliński.

14:39

15:01

Tak wyglądało przesłuchanie Piotra Wawrzyka. Zobaczcie zdjęcia!

15:08

- Na obecnym etapie nie przewidujemy ponownego przesłuchania byłego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, ale jeżeli zadeklaruje wolę składania zeznań, to komisja będzie dla niego otwarta - poinformował Michał Szczerba.

Teraz czekamy już na przesłuchanie Edgara K.

15:17

Edgar K. skorzystał z możliwości swobodnej wypowiedzi na początku przesłuchania. Oznajmił on, że nazywa się Edgar Kobos i zezwala na używanie jego wizerunku. - Opinia publiczna powinna poznać prawdę o tej aferze - poinformował. - Chcę spróbować naprawić swoje błędy - dodał.

- Jestem gotowy dzielić się swoją wiedzą z organami ścigani i z wszystkimi, którzy będą chcieli mnie wysłuchać. Dotychczas nie miałem zapewnionych warunków do bezpiecznego przekazywania wiedzy - oznajmił.

15:23

- Centra wizowe zostały utworzone w okręgach wyborczych byłych ministrów Zbigniewa Raua i Piotra Wawrzyka - oskarżycielsko poinformował członków komisji. Dodał przy tym, że długo współpracował z Piotrem Wawrzykiem i zarzucił prominentnym politykom Zjednoczonej Prawicy, że "tuszowali sprawę" afery wizowej.

- Piotr Wawrzyk dostał zarzuty dopiero po przejęciu władzy przez "koalicję 15 października" - mówił. - Dotychczas moim obrońcy nie uzyskali dostępu do akt sprawy prowadzonej przez prokuraturę, tak abym mógł jeszcze pełniej pomóc wyjaśnić tę sprawę - dodawał.

Kobos przekonywał przy tym, że zarówno on, jak i jego rodzina, byli najprawdopodobniej śledzeni i inwigilowani w trakcie październikowej kampanii wyborczej, i miało się skończyć po tym, jak PiS stracił władzę.

15:12

Przed komisją, razem z trzema pełnomocnikami, stawił się już drugi świadek.

- Zarzuty postawione panu Edgarowi są zbieżne z przedmiotem prac komisji - mówi pełnomocnik Edgara K. i dodaje, że są objęte tajemnicą śledztwa

15:30

- O wielkości afery wizowej nie świadczy jedynie liczba wydanych wiz, świadczą o tym również inne działania, np. działania legislacyjne podejmowane przez Piotra Wawrzyka, albo tworzenie nowych instytucji, których celem było jedynie zwiększenie, ale znaczące zwiększenie, możliwości tego, jak wiele wiz Polska będzie w stanie wydać - ocenił.

Po zakończeniu swego wystąpienia, jego pełnomocnicy wnieśli o przesłuchanie Edgara Kobosa na posiedzeniu zamkniętym.

15:27

- Potwierdzam występowanie nadużyć, zaniedbań i zaniechań w systemie wydawania wiz, który był nadzorowany przez Zbigniewa Raua i Piotra Wawrzyka - ocenił. - System wydawania wiz był koślawy. System był niewydolny w wielu placówkach, na wielu kontynentach. Było to akceptowane. Czy było to lenistwo czy ktoś miał w tym interes? - zapytał.

- Gdy byłem w areszcie, Piotr Wawrzyk był wiceministrem w MSZ. Zmieniło się to dopiero wtedy, gdy zostałem przez sąd zwolniony i mogłem iść do mediów. Wtedy premier Morawiecki zdymisjonował Wawrzyka - dodawał.

Edgar Kobos odniósł się też do samobójczej próby Piotra Wawrzyka, o którą miał być posądzony właśnie on, czego nie życzyłby nikomu.

15:39

Co jeszcze mówił w swoim wystąpieniu Edgar Kobos? - W dniu mojego zatrzymania funkcjonariusze CBA uzyskali dostęp do mojego kalendarza. Sami zaczęli się zastanawiać, jak środowisko Piotra Wawrzyka sobie beze mnie poradzi. To jest to, co oddaje istotę mojego rzeczywistego zaangażowania. W mojej ocenie kierownictwo polityczne Zjednoczonej Prawicy usiłowało tuszować aferę wizową, dlatego że tak naprawdę politycy ZP byli jedyną grupą, która mogła na tym najwięcej skorzystać, oczywiście mam na myśli to tuszowanie - oceniał.

- Dzisiaj pewnie ciężko będzie znaleźć czynnego polityka, który przyznałby się do współpracy, czy nawet jakiejkolwiek znajomości ze mną. Mimo tego nie ulega wątpliwości, że przez wiele lat byłem człowiekiem partii, takim typowym politycznym wychowankiem obozu Zjednoczonej Prawicy. Młodzikiem, które sprawczość kończyła się w rzeczywistości tam, dokąd sięgała sprawczość jego patronów politycznych - przekonywał.

- Piotr Wawrzyk usłyszał zarzuty dopiero po przejęciu władzy przez koalicję 15 października. To jest znamienne. Przecież ten sam Piotr Wawrzyk chwalił się w swoich wywiadach, że załatwiał wizy nie tylko dla mnie, ale też dla innych. Chcę przypomnieć dokładny cytat z jednego z wywiadów Piotra Wawrzyka. "Pan Edgar nie był jedynym". Piotr Wawrzyk wypowiedział te słowa w listopadzie w wywiadzie dla Radia ZET. Pomimo niemal stu stron moich wyjaśnień w prokuraturze, szczegółowo opowiedziałem, co wiem, co się działo z polskimi wizami, do dnia dzisiejszego moi obrońcy nie otrzymali dostępu do akt, do dokumentacji, którą w ramach tej sprawy zgromadziła prokuratura, tak, abym mógł jeszcze pełniej, bardziej pomóc w wyjaśnianiu całej sprawy - twierdził.

15:35

Michał Szczerba podziękował Edgarowi Kobosowi za to, że chce współpracować z komisją. Zapowiedział poddanie wniosku pełnomocników pod głosowanie. Przyznał przy tym, że są przygotowani na takie rozwiązanie.

Głosowanie nie odbyło się jednak bez problemów.  Posłowie PiS-u zgłaszają wnioski, co w opinii Szczerby było celową obstrukcją.

Przewodniczący zarządził zatem 10-minutową przerwę i przeniesienie się do innej sali, gdzie dojdzie do głosowania i ewentualnego dalszego przesłuchania (w trybie niejawnym).

Za chwilę w eskorcie Straży Marszałkowskiej komisja przejdzie do pomieszczenia zamkniętego, gdzie będą się toczyć dalsze prace komisji

15:44

Zbulwersowani brakiem dostępu do głosu posłowie PiS udzielili mediom wywiadu. - Mieliśmy taką sytuację, że padły poważne oskarżenia ze strony pana Edgara. Chcieliśmy, żeby publicznie się do nich odniósł. Oskarżył publicznie, a teraz będzie gdzieś tłumaczyć je na posiedzeniu zamkniętym - mówił poseł Bogucki.

- Zależy nam, żeby prace komisji były jak najbardziej transparentne. Pan poseł Szczerba prowadzi obstrukcję. Poseł Szczerba potwierdził dziś, że prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie 607 wniosków wizowych, a nie setek tysięcy (...) Michał "Przerwa" Szczerba zarządził przerwę w pracach komisji. To jest niepoważne traktowanie państwa jako dziennikarzy i nas jako członków komisji - grzmieli.

15:49

Krótkiej wypowiedzi mediom udzielił również w trakcie przerwy Michał Szczerba. Uznał on, że mamy do czynienia z "gigantyczną aferą". - Edgar Kobos chce zeznawać w trybie niejawny, będziemy prowadzić przesłuchanie do skutku, choćby i do godziny 24 - oznajmił. Na koniec dodał, że członkowie komisji w trakcie jej prac będę przekazywać opinii publicznej informacje na tyle, na ile będzie to zgodne z prawem.

15:59

- Ciekawostka: Edgara Kobosa przed komisją śledczą reprezentuje mecenas Maciej Zaborowski, który wcześniej reprezentował http://m.in. Łukasza Mejzę i do dziś reprezentuje Daniela Obajtka - napisał dziennikarz Szymon Jadczak.

Tymczasem przerywamy naszą relację. W momencie zakończenia części niejawnej będziemy ją oczywiście aktualizować!

17:17

18:22

Przesłuchanie skomentował europoseł Nowej Lewicy Łukasz Kohut. – Wawrzyk nabrał wody w usta, ale przecież to nie ratuje przed utonięciem. Przeciwnie, bo jego asystent Edgar K. cytatem „politycy Zjednoczonej Prawicy próbowali tuszować aferę wizową” rozpoczął kampanię o przyznanie statusu świadka koronnego. Czekamy na szczegóły – napisał Kohut. 

19:00

Były wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk, który odmówił składania zeznań podczas komisji ds. afery wizowej, zamieścił na platformie „X” oświadczenie. Odnosi się w nim m. in. do faktu niezłożenia przez niego stosownych na komisji wniosków, które jego zdaniem „są bardzo ważne”. – Ubolewam przy tym, że nie został uwzględniony wniosek mojego pełnomocnika dotyczący wyłączenia ze składu kogoś, kto wprost nazwał mnie „przestępcą”. Pomijając tajemnicę postępowania - udział w przesłuchaniu z udziałem tej osoby stanowiłby farsę mającą niewiele wspólnego z wyjaśnianiem sprawy, a przy tym byłby dla mnie bardzo stresujący – pisze Wawrzyk.

20:12

– Czy pojawiła się gdzieś publicznie informacja czy Edgar K. poszedł na współpracę i jest świadkiem koronnym? Ta publicystyka w wypowiedzi wskazuje nawet na więcej, że poszedł na współpracę z KO. Zeznania we własnym interesie i w obronie własnej osoby. Mało przydatne bez weryfikacji i potwierdzeń innym materiałem – komentuje poseł PiS Waldemar Buda.

21:15

Niejawne przesłuchanie Edgara Kobosa przed komisją śledczą do spraw zbadania afery wizowej zakończyło się po godz. 20.30 - wynika z informacji Onetu.

22:35

Jak poinformował nas poseł PiS i członek komisji ds. afery wizowej Sebastian Kaleta, komisja skończyła pracę.

22:38

- Dziękujemy, że byliście z nami!

Sonda
Czy Twoim zdaniem komisja ds. afery wizowej pozwoli na ustalenie prawdy?
Nasi Partnerzy polecają