Kolejne spotkania wyborcze Jarosława Kaczyńskiego w kraju różnią się od siebie przede wszystkim miejscem, ponieważ w dużej mierze prezes PiS podejmował na wszystkich te same tematy. Jak mantra przewija się poruszanie tematu Niemiec, które przedstawione są jako państwo zgoła wrogie Polsce. Taka narracja dołożyła się do zapaści w stosunkach polsko-niemieckich, o której media za Odrą tydzień temu donosiły, że "idą trudne czasy".
Politycy swoje, a stosunki swoje. Wbrew antyniemieckiej narracji zbliżamy się
Tymczasem "Rzeczpospolita" wylicza kilka pozytywnych czynników z ostatnich tygodni, które rzucają jasne światło na stosunki polsko-niemieckie. Okazuje się, że słowa polityków to jedno, a czyny idą swoim osobnym torem. Właśnie dzięki temu koniec końców zapadła decyzja o przyjęciu systemów Patriot w Polsce. To zaś może prowadzić do rozlokowania 600 żołnierzy Bundeswehry w Polsce, a byłoby to wydarzenie bez precedensu.
Co więcej, ostatnio Mercedes ogłosił inwestycję na 1,3 mld euro dotyczącą postawienia samochodów elektrycznych w Jaworze, co wskazuje na zaufanie gigantycznego koncernu wobec stabilności sytuacji w Polsce. Także Polska zamierza inwestować w Niemczech!
"Rzeczpospolita" podaje, że obecnie trwają rozmowy między Orlenem, a firmami, które odpowiadają za rafinerię w Schwedt. Chodzi o przejęcie zakładu, który odpowiada za zapewnienie Berlinowi i całemu regionowi paliwa. Gdyby to się powiodło, doszłoby, jak w wypadku rozlokowania żołnierzy Bundeswehry w Polsce, do bezprecedensowego wydarzenia.
Jarosław Kaczyński ostrzega, a Andrzej Duda się koleguje. Prezydent wbrew narracji buduje sojusz
Najbardziej dyplomatyczny wymiar miało jednak spotkanie z początku ubiegłego tygodnia, gdy 12 grudnia Andrzej Duda spotkał się w Berlinie z niemieckim prezydentem Frankiem Walterem-Steinmeierem (66 l.). - Rozmowy przypadają na czas bardzo trudny w polityce (...). Chciałbym podziękować, że te rozmowy odbywały się w bardzo dobrej, przyjacielskiej, bardzo dobrosąsiedzkiej atmosferze - komentował kontakty z głową państwa niemieckiego Andrzej Duda.
Podczas spotkania, które gabinet prezydenta Andrzeja Dudy określił, jako "udane", miejsce miało wiele uprzejmości i padło wiele przyjacielskich słów. Prezydent w trakcie wystąpienia z Frankiem Walterem-Steinmeierem mówił o niciach powiązania z Niemcami oraz ostatnich 30 latach "bardzo dobrej historii".
- Niemcy są jednym z najważniejszych państw w Sojuszu Północnoatlantyckim i są naszym wielkim sąsiadem, z którym Polska jest związana najsilniejszymi nićmi. Nie wynikają tylko ze wzajemnej granicy, ale również z ogromnych powiązań gospodarczych, wspólnych interesów, ale także ważnych elementów wspólnej historii. Czasami trudnej, ale ważnej. A na przestrzeni ostatnich 30 lat na pewno dobrej historii - kwitował Andrzej Duda.
Poniżej galeria, w której zobaczycie, jak wyglądają relacje Jarosława Kaczyńskiego i Beaty Szydło
Polecany artykuł: