Nie milkną echa nieformalnego spotkania, do którego doszło na początku lipca. Pod osłoną nocy w warszawskim apartamencie Adama Bielana gościł Szymon Hołownia i Michał Kamiński. Dołączył do nich także Jarosław Kaczyński (76 l.). Kiedy sprawa ujrzała światło dzienne, na głowę Hołowni posypały się gromy i oskarżenia o próbę rozbicia koalicji. Według doniesień mediów lider Polski 2050 miał dyskutować z prezesem PiS o powołaniu rządu technicznego. Hołownia oskarżeniom zaprzeczał i przyznawał, że czas i miejsce spotkania było niefortunne. Do tej pory Michał Kamiński nie był bohaterem tej awantury, ale zdaniem bliskiego współpracownika Donalda Tuska (68 l.) i ministra, Marcina Kierwińskiego (48 l.), konsekwencją spotkania powinna być dymisja Kamińskiego.
– Ja uważam, że pan Kamiński powinien stracić funkcję wicemarszałka, bo widać z powrotem spodobał mu się Jarosław Kaczyński – nie szczędził złośliwości Kierwiński, który nawiązał w ten sposób do przeszłości Kamińskiego: niegdyś w parze z Bielanem był spin doctorem PiS. - Powiedziałbym, kręgosłup pana Kamińskiego chyba nie jest jego najmocniejszą stroną – dodał minister.
Sam Michał Kamiński nie komentuje sprawy. Mimo prób kontaktu, nie odpowiadał na nasze telefony.
W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniał się Michał Kierwiński:
