Sondaż PiS na użytek wewnętrzny
Rząd boryka się z z kryzysem energetycznym i drożyzną. Nikogo nie dziwi w tej sytuacji spadające poparcie dla PiS. Według najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego dla „Super Expressu” na tę partię chce oddać głos 32,51 proc. ankietowanych. Z takim wynikiem Zjednoczona Prawica nie powoła samodzielnie rządu po wyborach. Tymczasem dotarliśmy do sondażu, który powstał na użytek wewnętrzny ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. Okazuje się, że partia ma w tym badaniu 38-proc. poparcie. Co ciekawe, we wcześniejszych sondażach zlecanych przez PiS poparcie dla niej oscylowało między 33 a 40 proc. – Sondaże są różne, prowadzone różną metodą i patrzę na nie ostrożnie. W badaniach wygrywamy, a jak będzie – zobaczymy – komentuje nam poseł PiS Bolesław Piecha.
Ta grupa najbardziej oberwie po kieszeniach! Ekspert ostrzega
Grobowe nastroje w PiS?
Opozycja drwi z badania dla PiS. – To sondaż drukowany dla prezesa Kaczyńskiego, żeby się nie denerwował. Skoro wewnętrznymi sondażami muszą się pocieszać, to znaczy, że nastroje w PiS są grobowe – ironizuje poseł KO Jan Grabiec (50 l.). Eksperci są zdania, że dobra passa PiS może nie przetrwać próby. – Partia boryka się z konfliktami wewnętrznymi i zewnętrznymi. Wiosną jej wyborcy odczują skutki kryzysu. Zobaczymy, jak to wpłynie na poparcie – komentuje politolog prof. Kazimierz KiK.
Polacy oszczędzają na jedzeniu. Wynik sondażu przeraża