Poselskie pensje po Polskim Ładzie. Znaleźli sprytny sposób! Tyle zaoszczędzą politycy

Polski Ład wcale nie wpłynie znacząco na pensje posłów. Po ostatnich podwyżkach ich uposażenie brutto wynosi 12 tysięcy 826 złotych 57 groszy. Niemałym profitem dla parlamentarzysty jest również dieta. To aż 4 tysiące 8 złotych 33 grosze brutto. - Wynagrodzenie poselskie, senatorskie jest opodatkowane, a zwolniona z podatku jest dieta, według przepisów, do 3 tysięcy złotych - tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem" Mariusz Makowski, warszawski doradca podatkowy z wieloletnim doświadczeniem. Korzystając z porad eksperta, wyliczamy w kalkulatorze na stronie rządowej dokładną kwotę netto, jaka może wpłynąć na konto posła po wprowadzeniu Polskiego Ładu.

Zobacz także: Podwyżki dla posłów. Miażdżące wyniki sondażu, Polacy są oburzeni

Gdyby opodatkowaniu podlegała cała kwota brutto, jaką z tytułu uposażenia i diety może zarobić poseł, po zmianach podatkowych polityk dostałby prawdopodobnie 10 tysięcy 711 złotych, tracąc miesięcznie w wyniku Polskiego Ładu aż 412 złotych. Tymczasem, dzięki nieopodatkowanej kwocie 3 tysięcy złotych z diety, o której wspomniał doradca podatkowy Mariusz Makowski, poseł ma szansę zgarnąć "do ręki" aż 12 tysięcy 48 złotych.

- Podwyżka pensji dla parlamentarzystów o 60 procent to najbardziej bezczelny wyraz arogancji polityków od wielu lat. Na dodatek jakość ich pracy dzięki tym podwyżkom nie poprawiła się, czego najlepszym dowodem jest bubel legislacyjny zwany Polskim Ładem. Trudno się dziwić, że posłowie dobrze wyjdą również na przeforsowanych przez siebie zmianach podatkowych. Nie interesuje ich los społeczeństwa, ale o swoje portfele potrafią zadbać - komentuje dla "Super Expressu" Piotr Szumlewicz.