Polacy oceniają Dudę i Tuska po Radzie Gabinetowej! „Bliska byłam śmierci! To było estetyczne dno!”

- Ja uważam, że to co PIS zrobiło z prezydentem Dudą jest po prostu skandaliczne – mówi Mariola. Z kolei pani Ewa żali się: - Za czasów PIS-u zamiast oglądać telewizję albo spędzać czas z wnukami, musiałam chodzić, by bronić demokrację.

Z tą opinią nie zgadza się pan Wojciech: -Dopiero początek rządów Tuska, a już same wpadki są – niezgodność z Konstytucją i ustawami. Nie ma konfliktu między Tuskiem a prezydentem, bo prezydent nie jest przeciwko Tuskowi, tylko Tusk jest przeciwko prezydentowi. Nawet sam urząd prezydenta chciał zlikwidować!

Pani Maria zwraca uwagę na zupełnie inny problem: -Trudno byłoby mi zostać mamą za rządów PIS-u. Co z tego, że dali nam 500 złotych, skoro zamknęli nam buzie? Bałabym się zajść w ciąże. Gdyby coś mi się przytrafiło, to nie wiem czy mogłabym liczyć na państwo, dostałabym tylko wsparcie psychologiczne.

Bardzo negatywnie urzędującego prezydenta ocenia pan Adam: - Duda nie jest prezydentem, to jest szkodnik, który będzie utrudniał maksymalnie działania rządu. Trzeba go usunąć jak najszybciej albo ignorować. Pan Andrzej zwraca uwagę, że to nie pierwszy raz, gdy głowa państwa jest skonfliktowana z Donaldem Tuskiem: - Rozwiązanie konfliktu będzie bardzo trudne. Poprzednio, Lech Kaczyński przegrał konflikt z Tuskiem.

Pani Eugenia uważa, że prezydent - dla dobra narodu – powinien dążyć do dialogu: -Pan prezydent jest z innego ugrupowania niż rząd, ale jest prezydentem wszystkich Polaków, więc powinno być porozumienie i zgoda – to jest moje życzenie. Podobnie uważa pan Roman: - Konflikt można rozwiązać wyłącznie poprzez cierpliwy dialog. Musimy być bardzo cierpliwi.

Ten temat wzbudza wielkie emocje u pana Zbigniewa: - Prezydent nie będzie pomagał rządzącym tylko im przeszkadzał, zresztą powiedział, że będzie wszystkie ustawy wetował. Duda chodzi na smyczy u Kaczyńskiego!

Zupełnie inaczej na ten temat myśli pan Jarosław: -Nigdy lepiej mi się nie żyło niż za PIS-u ! Zadbali o emerytury, rozpoczęli bardzo wiele inwestycji, a ile VAT-u odzyskali? Prawie 200 miliardów! I wszystko oddali biednym, prawie jak Robin Hood!

Pani Ewa do Polski wróciła po wielu latach: - Przeprowadziłam się z powrotem do Polski tuż przed wyborami i jestem zachwycona, że Polska wreszcie się obudziła, a demokracja wraca. Pani Ariadna o byłym rządzie ma do powiedzenia tylko jedno: - Bliska byłam śmierci! To było estetyczne dno!

NIŻEJ ZDJĘCIA Z RADY GABINETOWEJ 

16 zdjęć