Po tym, gdy Maciej Wąsik oraz Mariusz Kamiński trafili do więzienia, PiS zaczęło organizować protesty w ich obronie. Ostatecznie obaj zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę i wyszli na wolność. Obaj uważają również, że nadal są posłami, a działania marszałka Sejmu Szymona Hołowni nazywają złamaniem prawa. W podobnym tonie wypowiadał się Jarosław Kaczyński, który - według ustaleń "Rzeczpospolitej" - ma szykować prawdzie atomowe uderzenie. Prawo i Sprawiedliwość ma bowiem szykować wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, w którym wezwie do zdelegalizowania partii, które w tym uczestniczą. - Jednym z naszych pomysłów jest złożenie wniosku do Trybunału o delegalizację wszystkich partii, które w tym uczestniczą - twierdzi źródło dziennika.
Rafał Bochenek, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, stwierdził jednak, że nic nie wie na ten temat. Tymczasem w Sejmie o godzinie 9 rozpoczęło się posiedzenie. Relacje na żywo z obrad można śledzić w tym miejscu: Sejm. Przed posłami ważne prace. Spięcie z marszałkiem Sejmu. "Jest prawo i będzie się do niego stosować" [WIDEO]
W NASZEJ GALERII MOŻESZ ZOBACZYĆ, JAK MACIEJ WĄSIK I MARIUSZ KAMIŃSKI PRÓBOWALI WEJŚĆ DO SEJMU