Piotr Müller był gościem Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet. Prowadzący pytał się rzecznika rządu, czy ten jest wyposażony w szczoteczkę na wypadek zatrzymania i wpakowania do więzienia. Odniósł się tym samym do zapowiedzi Donalda Tuska o karnym rozliczeniu polityków Prawa i Sprawiedliwości za prowadzoną przez nich politykę.
Piotr Müller: Jestem gotowy pójść do więzienia
Rzecznik rządu wziął w obronę dokonania rządu Mateusza Morawieckiego (54 l.). Zadeklarował, że jest gotowy pójść za nie do więzienia. - Jeżeli Donald Tusk ma taki plan, by stworzyć więzienie, obozy dla więźniów politycznych, jak to bywało w PRL, to ja w obronie tego, co robiliśmy, jestem gotowy tam pójść. Mój tata też był więźniem politycznym - podkreślił Piotr Müller.
Na uwagę Rymanowskiego, że Tuskowi chodziło raczej o sprawy kryminalne, a nie polityczne, Piotr Müller odpowiedział z przekąsem. - To się nie wybieramy, bo nie mamy takich na sumieniu - podsumował rzecznik rządu.
Donald Tusk w Kluczborku. "W ciągu stu dni wszystko będzie wyczyszczone"
Podczas sobotniego spotkania z wyborcami w Kluczborku Donald Tusk poruszył temat rozliczeń obecnej ekipy, jakie mają dokonać się po przejęciu władzy przez opozycję. Lider Koalicji Obywatelskiej zaznaczył, że gotowy przed wyborami będzie harmonogram zmian. - Będziemy mieli przygotowaną rozpiskę na każdy dzień po wyborach, w ciągu stu dni wszystko będzie wyczyszczone - mówił Donald Tusk.
Natomiast o karach dla obecnie rządzących Donald Tusk mówił bardzo otwarcie. - Trybunał Stanu to jest pieszczota. Oni będą siedzieć, a nie że odbierze im się prawo kandydowania. Czasami jest takie nieporozumienie, bo to brzmi tak groźnie: "postawimy ich przed Trybunałem Stanu". Nie mam nic przeciwko temu, chociaż, jak wiemy, tam potrzebna jest duża większość w parlamencie - podsumował były premier.
Poniżej galeria zdjęć z domu Krzysztofa Gawkowskiego (42 l.)