W rozmowie z PAP szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot przekazał, że Andrzej Duda spotka się z Pawłem Kukizem w tym tygodniu. Jak dodał, do spotkania dojdzie najpewniej w drugiej połowie tygodnia. Pytany o tematykę rozmowy odparł, że będzie ona poświęcona m.in. kwestii prezydenckiego projektu dotyczącego wprowadzenia w Polsce instytucji sędziów pokoju.
Również Kukiz w rozmowie z PAP przyznał, że spotkanie z prezydentem ma dotyczyć przyspieszenia prac nad projektem dotyczącym sędziów pokoju, zwłaszcza jeśli chodzi o przepisy wprowadzające tę instytucję do polskiego porządku prawnego. Według niego, w spotkaniu ma również uczestniczyć prof. Piotr Kruszyński, który kierował prezydenckim zespołem przygotowującym projekt.
Projekt o sędziach pokoju. To sztandarowa propozycja programowa Kukiz’15
W listopadzie ubiegłego roku prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt zakładający wprowadzenie w Polsce instytucji sędziów pokoju. Prace nad projektem toczyły się od wiosny ubiegłego roku w ramach prezydenckiego zespołu pod kierownictwem prof. Kruszyńskiego. Zespół rozpoczął działalność po rozmowach Pawła Kukiza z prezydentem Andrzejem Dudą. Wprowadzenie instytucji sędziów pokoju jest jedną ze sztandarowych propozycji programowych Kukiz'15.
Prezydencka propozycja objęła: projekt ustawy o sędziach pokoju oraz projekt przepisów wprowadzających do ustawy. Propozycja zakłada utworzenie sądów pokoju jako nowej kategorii w ramach sądownictwa powszechnego. Miałyby one zajmować się najprostszymi sprawami, a orzekać w nich mieliby sędziowie wybierani w wyborach powszechnych na sześcioletnią kadencję. Prezydent Duda, kierując inicjatywę do Sejmu, wskazywał, że wprowadzenie instytucji sędziów pokoju przybliży wymiar sprawiedliwości do obywatela i przyspieszy procedury sądowe.
W Sejmie propozycją zajmuje się specjalnie powołana podkomisja. Pod koniec września zakończyła ona omawianie propozycji w części dotyczącej projektu o sędziach pokoju, musi jednak jeszcze omówić drugi projekt - przepisów wprowadzających tę reformę. Drugi z projektów trzeba dostosować do aktualnego stanu prawnego, więc na razie prace podkomisji odroczono.
Kaczyński ma wątpliwości, Kukiz zawiesza wspólne głosowanie z PiS
1 października prezes PiS Jarosław Kaczyński wskazywał w Koszalinie, że w kwestii sądów pokoju są ogromne kłopoty o charakterze legislacyjnym. - Ja to popieram ze względu na umowę z Pawłem Kukizem, ale mam pewne wątpliwości. Przygotowywana jest potrzebna do tego zmiana spłaszczająca strukturę sądów powszechnych - powiedział wtedy Kaczyński.
Kilka dni później Paweł Kukiz poinformował, że zawiesza wspólne głosowanie z PiS w Sejmie w ramach zawartej w ubiegłym roku umowy między jego formacją a ugrupowaniem Jarosława Kaczyńskiego. Polityk od miesięcy deklarował, że warunkiem dalszego wspólnego głosowania jest uchwalenie projektu przez Sejm do końca września.
W piątek minister w KPRM, wiceprezes Solidarnej Polski Michał Wójcik wskazywał w rozmowie z PAP.PL, że SP jest gotowa na rozmowy o wprowadzeniu instytucji sędziów pokoju, ale tylko "w kontekście spłaszczenia struktury sądownictwa". Dodał, że projekt dotyczący sędziów pokoju jest analizowany przez resort sprawiedliwości. - Jestem zwolennikiem sądów pokoju, ale wszystko musi być zgodne z polską konstytucją, z przepisami, w ramach, które określił ustawodawca - zaznaczył.
Przed niemal rokiem przedstawiono założenia reformy sądów powszechnych. Zakłada ona, przede wszystkim, zastąpienie obecnych sądów rejonowych, okręgowych i apelacyjnych sądami okręgowymi i regionalnymi. Opozycja krytykuje projekt reformy sądów powszechnych jako mający ostatecznie zlikwidować niezależność polskiej władzy sądowniczej od Ministerstwa Sprawiedliwości i przypieczętować w naszym kraju koniec trójpodziału władzy, który jest główną zasadą państwa demokratycznego.
Polecany artykuł: