Zwrot akcji w Polsce 2050?
Reprezentujący w Parlamencie Europejskim Polskę 2050 Michał Kobosko był w piątek gościem Tomasza Terlikowskiego w stacji RMF FM. Rozmowa dotyczyła m.in. przyszłości ugrupowania, które zakładał wespół z Szymonem Hołownią. W pewnym momencie prowadzący rozmowę zapytał, czy to zatem on stanie na czele ugrupowania, po tym odejdzie z niego (zgodnie z zapowiedziami) obecny Marszałek Sejmu. - Wybory nowego przewodniczącego mamy w styczniu, jeżeli marszałek Hołownia nie zmieni zdania. Ja jestem w gronie tych, którzy widzieliby chętnie taką zmianę - nie ukrywał Kobosko. - Myślę, że rozważa dlatego, że jest odpowiedzialnym politykiem, jest odpowiedzialnym liderem naszego ugrupowania - powiedział zaskakująco, gdy był dopytywany, czy Hołownia rzeczywiście może zmienić zdanie.
Zobacz: Wstrząsające słowa Krystyny Pawłowicz. Wprost ciężko uwierzyć w to, co ją spotkało!
- Wiemy doskonale, że jest najbardziej rozpoznawalną twarzą. Nie wszyscy muszą go kochać w świecie zewnętrznym, ale my wiemy, jak kluczową rolę odegrał w powstawaniu, uruchamianiu naszej partii i jak dobrym jest nadal marszałkiem Sejmu - tłumaczył.
Decyzja Hołowni
Przypomnijmy, że Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował pod koniec września po posiedzeniu Rady Krajowej Polski 2050, że nie zamierza ubiegać się o funkcję wicepremiera w rządzie Donalda Tuska, a także nie będzie startował w styczniowych wyborach na przewodniczącego partii.
Kilka dni później szef Polski 2050 ogłosił, że złożył aplikację w publicznym naborze ogłoszonym przez sekretarza generalnego ONZ na funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. Zgodnie z umową koalicyjną, w listopadzie Szymon Hołownia przestanie pełnić funkcję marszałka Sejmu. Zastąpi go na tym stanowisku Włodzimierz Czarzasty z Lewicy.
Galeria poniżej: Michał Kobosko kierował ruchem w centrum Warszawy