Paweł Kowal ostrzega przed PiS: skala szaleństwa będzie ogromna

PiS nie jest w stanie rządzić

Kamila Biedrzycka spytała gościa swojego programu o komentarz do kontrowersyjnych słów prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, który straszy brutalnym rozprawieniem się z każdym z obozu władzy, ale też pozwolił ludziom na palenie w piecach wszystkim, z wyjątkiem opon i innych szkodliwych substancji. – On naprawdę tak myśli. Ale ja przejechałem Polskę i czuję, że czas Jarosława Kaczyńskiego się kończy. Oni (PiS) przychodzą z niczym do ludzi. Przedsiębiorcy muszą o 30 proc. podwyższać pensje, a nauczyciele nic nie dostają. Patrzę na rocznicę porozumień sierpniowych, a tam jest postulat o odpartyjnieniu spółek. Czy przewodniczący Solidarności Piotr Duda poszedł do Kaczyńskiego, aby spółki odpartyjnić? – zauważył Paweł Kowal. – Oni stracili moc, bo nie mają moralnego autorytetu. Przykłady: kredyty hipoteczne, czy środki z KPO. PiS nie jest już w stanie rządzić – zauważył polityk.

Czarzasty szczerze o reparacjach wojennych: należą się od Niemiec, Rosji i od Szwecji!

To będzie najgorszy rok w polityce

Prowadząca program przypomniała, że PiS będzie rządziło jeszcze przez rok. Jakie będą przyszłe wybory, skoro partia rządząca ma wszystkie najważniejsze urzędy, łącznie z Sądem Najwyższym, który zatwierdza wynik wyborów?

Jarosław Kaczyński zaapelował do wszystkich Polaków. Chodzi o wybory

Paweł Kowal jest jednak spokojny o wynik wyborów. Obawia się jednak brudnej kampanii. – Oni będą wariować, będą nas wyzywać i obrażać. To może być najgorszy rok. Skala szaleństwa, aby utrzymać władzę będzie ogromna. Ale proszę mi wierzyć, oni nie mają żadnej zdolności do rządzenia – twierdzi poseł KO. – Koszty kredytów przerzucili na kredytobiorców. Przejęli banki a klienci nic z tego nie mają. Przejęli Orlen, a ceny paliwa są wysokie. Spółki państwowe mają zysk, bo łupią społeczeństwo. Dziś każde gospodarstwo domowe wydaje 2-3 tys. miesięcznie więcej niż kilka lat temu – szacuje poseł Kowal.