Jak ustalono, w niedzielę odbyła się wielogodzinna rozmowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z desygnowanym na premiera Mateuszem Morawieckim. W jej trakcie konsultowane miały być szczegóły rekonstrukcji rządu, początkowo planowanej na styczeń. Ostatecznie zdecydowano tam jednak, że niektóre zmiany w rządzie nastąpią już w poniedziałek, a kolejne mogą mieć miejsce w styczniu.
W poniedziałek nastąpi większa niż początkowo zapowiadana przez Mateusza Morawieckiego rekonstrukcja rządu; przewidywana jest wymiana kilku ministrów - dowiedziała się nieoficjalnie @PAPinformacje w źródłach zbliżonych do kierownictwa PiS. pic.twitter.com/j5Yn5xgCCd
— PAP (@PAPinformacje) 11 grudnia 2017
Co ciekawe, w poniedziałkowych porannych rozmowach w mediach Jarosław Gowin i Ryszard Czarnecki przekonywali, że nie należy oczekiwać żadnych niespodzianek i w poniedziałek wszyscy ministrowie Beaty Szydło utrzymają swoje stanowiska.
Zobacz także: Oto rząd Mateusza Morawieckiego. Będą niespodzianki?