Dopytywany w programie o popołudniowe spotkanie w Pałacu Prezydenckim Macierewicz odpowiedział: - Bardzo się cieszę z tej informacji. Jeżeli jest rzeczywiście sprawdzona, zweryfikowana i jeżeli zamieni się w ciało, bo na razie to jest słowo. Będę oczekiwał z zainteresowaniem na ten moment. Dodał, że w tej sprawie "nie ma żadnej informacji, którą mógłby przekazać publicznie", po czym zakończył temat słowami: - Poczekajmy na ogłoszenie składu rządu i jego zaprzysiężenie.
Tymczasem goszczący w tym samym czasie w TVN24 europoseł PiS, Ryszard Czarnecki przekonywał: - Z tego co słyszałem, pan premier Morawiecki docenia pracę ministrów, za tym pierwszym obrotem ciał niebieskich, zmian nie będzie. Zmiany dopiero będą w styczniu. Wiceprzewodniczący PE zapewnił, że nie słyszał nic o tym, by w rządzie "miało zabraknąć" Antoniego Macierewicza. -Jak stwierdził zdecydowanie: - Nadal będzie ministrem obrony narodowej.
Zobacz także: Macierewicz i Karczewski nie chcieli Morawieckiego?