Prezydent Komorowski

i

Autor: Andrzej Lange

Raport otwarcia ujawnia wydatki poprzedniego rządu. Szef kancelarii Komorowskiego: Byliśmy gospodarni

2015-11-19 17:36

W czwartek opublikowany zostanie ,,raport otwarcia" jaki przygotowali nowi pracownicy Kancelarii Prezydenta. Jak zapowiadała nowa szefowa KP, Małgorzata Sadurska chciano zbadać racjonalność wydawania pieniędzy publicznych, politykę kadrową czy też strukturę organizacją jaka obowiązywała u poprzedników. PAP dotarł już do części raportu, ponadto Sadurska na temat niektórych ustaleń również wypowiedziała się już publicznie. Wiadomo już, że jest on względem poprzedniego prezydenta wprost MIAŻDŻĄCY! Do sprawy odniósł się już szef kancelarii Bronisława Komorowskiego twierdząc, że wszytsko robili gospodarnie.  

Wśród głównych zarzutów z raportu wyłaniają się przede wszystkim nieuzasadnione wydatki oraz możliwość zniszczenia lub przywłaszczenia mienia należącego do Kancelarii Prezydenta. Autorzy ustalili, że w ostatnich tygodniach urzędowania poprzednia ekipa podjęła wiele działań kadrowych i organizacyjnych, które nie miały żadnego uzasadnienia merytorycznego. Ponadto dokonana tuż przed zakończeniem kadencji reorganizacja posłużyła wyłącznie wypłacie wysokich odpraw dla odchodzących urzędników.

Zaobserwowano, że w czerwcu i lipcu, już po przegranych przez Komorowskiego wyborach prezydenckich, nastąpił wzrost wynagrodzeń o ponad 688 tysięcy złotych! Co więcej, do końca kadencji wykorzystano prawie 85% środków na umowy zlecenie i o dzieło, prawie 90% środków na zakup materiałów i wyposażenia oraz prawie 100% środków na wynagrodzenia zaangażowania! W okresie od 24 maja do 6 sierpnia podwyżki dostało 15 pracowników zaś nagrody indywidualne 328 osób! Ponadto 8 pracownikom zmieniona umowy (z terminowych na czas nieokreślony), zatrudniono na ten krótki okres czasu 6 osób zaś 14 otrzymało awans. Dodatkowo do pracy w kancelarii wróciły osoby zatrudnione w sztabie wyborczym poprzedniego prezydenta i otrzymały podwyżki. Łącznie kosztowało to prawie 1,5 mln złotych.

Zobacz także: SPLĄDROWANO prezydencką willę! 1,5 mln strat!

Poinformowano także, że były szef Kancelarii Jacek Michałowski między 20 lipca a 5 sierpnia 2015 podpisał umowy zlecenia w ramach Prezydenckiego Programu Eksperckiego (zajmującego się  m.in. prowadzenie prac analitycznych) na kwotę blisko 200 tys. zł. Na TT szybko zareagowano:

 

Od stycznia do sierpnia na zakup upominków Kancelaria wydała kolejne 1,5 miliona złotych. Co ciekawe, między 10 maja a 5 sierpnia do magazynu, gdzie składowano upominki doszło zaopatrzenie na kwotę prawie 212 tysięcy złotych, zaś z magazynu wydano upominki warte prawie 740 tysięcy złotych! Na pytanie Interii.pl odpowiedziano, że za upominki służyły rzeczy takie jak: płyty, pucharki myśliwskie, wyroby ze szkła, ryngrafy i kostki kryształowe z proporcem prezydenckim, flagi, spinki do mankietów z bursztynem lub krzemieniem, portfele, wizytowniki, notesy, puchary, wyroby z porcelany, filiżanki i zestawy, egz. konstytucji RP, USB z wizerunkiem  Pałacu Prezydenckiego, puzzle, słodycze, znaczki okolicznościowe, grafiki, albumy i książki, pióra i długopisy, biżuteria z bursztynem lub krzemieniem, obrazy czy też alkohole.

Zobacz również: Komorowski zabrał Dudzie nawet KIELISZKI!

W raporcie poruszona jest kwestia wynajmu trzech mieszkań, z których korzysta obecnie były prezydent, były sekretarz stanu oraz były doradca prezydenta. Wszystkie wynajęte są na bardzo korzystnych warunkach, ponieważ Komorowski za 140 metrowy apartament płaci ok. 2100 zł, zaś za pozostałe dwa mieszkania (100 metrowe i 70 metrowe) pobierane są opłaty w wysokości ok. 1450zł i 1300 zł. W raporcie oceniono, że zawarte umowy (bez porozumienia z nową Kancelarią) znacząco ograniczyły możliwość wykorzystania tych lokali na aktualne potrzeby urzędu.

W 2015 roku zutylizowano majątek Kancelarii z poszczególnych jej obiektów o wartości ok. 1,3 miliona złotych! Jak napisano: - Podejrzenie poświadczenia nieprawdy w dokumentach oraz możliwości przywłaszczenia rzeczy ruchomych wchodzących w skład majątku Kancelarii pojawia się w odniesieniu do likwidacji przeprowadzanych w dwóch Rezydencjach Kancelarii Prezydenta RP: Promnik oraz Klarysew. Ponadto w brakach są zgłoszone już do prokuratury trzy zabytki: dwa obrazy oraz rzeźba. Ponadto odnotowano brak zestawu mobilnego niejawnego systemu Sieci Łączności Rządowej CATEL.

Całość raportu można zobaczyć na oficjalnej stronie Kancelarii Prezydenta:
http://www.prezydent.pl/kancelaria/dzialalnosc-kancelarii/art,12,raport-otwarcia-kancelarii-prezydenta-rp.html

Można tam zobaczyć np. taką ciekawostkę:

 

 

Na oskarżenia odpowiedział w TVP Info Jacek Michałowski, szef kancelarii Bronisława. – Nie mam żadnych wątpliwości, że wszystko robiliśmy gospodarnie, a nie niegospodarnie jak się nam zarzuca.

Polecamy ponadto: Wałęsa i Komorowski reklamują kantor. Ile za to mogli dostać?! [ZDJĘCIA]