Miasta to ostatnia nadzieja Kaczyńskiego? Wiemy, kogo PiS może wystawić do walki!

Kto zetrze się z Trzaskowskim?

Partia Jarosława Kaczyńskiego traci stanowiska w wielu instytucjach i spółkach Skarbu Państwa. Nadzieją dla PiS pozostają wybory samorządowe, która jak wszystko wskazuje odbędą się 7 kwietnia. Do spektakularnych starć dojdzie w miastach. Listę kandydatów PiS na prezydentów mamy wkrótce poznać. Na razie wiadomo, że w stolicy o prezydenturę, z kandydatem PO Rafałem Trzaskowskim (52 l.), powalczyć może była minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk lub Tobiasz Bocheński, były wojewoda mazowiecki.

Wybory prezydenckie 2025. Trzaskowski kandydatem KO?

W Gdańsku kandydatem PiS na prezydenta może zostać poseł Kacper Płażyński (34 l.), który wciąż nie potwierdził tego startu. Będzie on walczył o urząd z obecną prezydent miasta - Aleksandrą Dulkiewicz (45 l.).

W Krakowie mówi się, że kandydatką PiS na prezydenta ma być posłanka Małgorzata Wassermann (46 l.). Na jej korzyść wpłynąć może duża liczba kontrkandydatów reprezentujących stronnictwa liberalne. Jej rywalem z PO będzie poseł Aleksander Miszalski (44 l.).

PiS może zdobyć samorządy

W Poznaniu, po raz czwarty o urząd prezydenta ubiegać się się ma kandydat KO Jacek Jaśkowiak (60 l.). Jego rywalem z PiS ma być poseł Bartłomiej Wróblewski (49 l.).

Minister cyfryzacji o zmianach w TVP. „Konstytucyjnie i w świetle prawa”

We Wrocławiu wystartuje dotychczasowy prezydent Jacek Sutryk (45 l.). Jego potencjalnie największym rywalem ma być Mirosława Stachowiak-Różecka (51 l.) z PiS. W niedawnym sondażu przedwyborczym prowadzi Sutryk wyprzedzając właśnie kandydatka PiS.

- PiS powinno wystawić na prezydentów miast kandydatów nowych, młodych i nieskompromitowanych, którzy nie mają etykietki „przegrany” – uważa politolog prof. Kazimierz Kik, który dodaje, że partia Jarosława Kaczyńskiego może wiele zyskać w wyborach samorządowych. Ma w końcu 7,5 mln wyborców.