Mateusz Morawiecki proponuje koncepcję „Powered by Poland”

2025-10-28 14:39

Na tle burzliwego krajobrazu geopolitycznego Mateusz Morawiecki wystąpił w Poznaniu z diagnozą, która – zdaniem polityka PiS – ma wyznaczyć nowy kurs dla Polski i Europy. Były premier w rządzie PiS proponuje koncepcję „Powered by Poland”, zakładającą budowę suwerennego modelu rozwoju opartego na krajowych inwestycjach, przetargach wygrywanych przez polskie firmy i zatrzymywaniu kapitału w kraju.

Mateusz Morawiecki w rozmowie z Markiem Balawajderem w Raporcie Super Expressu

i

Autor: Marek Kudelski/SUPER EXPRESS Mateusz Morawiecki w rozmowie z Markiem Balawajderem w "Raporcie" Super Expressu

Szef EKR o rozszerzonych strefach wpływów

Wystąpienie Morawieckiego na Poznańskim Kongresie Gospodarczym rozpoczęło się od analizy globalnych trendów, które według byłego premiera wywracają dotychczasowy porządek. Przewodniczący Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) przekonywał, że świat wszedł w fazę deglobalizacji, wolny rynek ustępuje protekcjonizmowi, a Zachód przestał być jednolitym blokiem – teraz dominują rozproszone strefy wpływów. W jego ocenie Unia Europejska pogrąża się w ideologicznych eksperymentach, tracąc kontakt z rzeczywistością i potrzebami obywateli.

Po aferze z działką CPK Morawiecki mówi wprost: „Bez względu na barwy partyjne”

W odpowiedzi na te wyzwania Morawiecki przedstawił trzy recepty, które – jak twierdzi – mają zapewnić Polsce suwerenność i dobrobyt. Pierwszą z nich jest koncepcja „gospodarczego NATO”, czyli nowego sojuszu państw Zachodu, który miałby chronić przemysł, technologie i dane przed wpływami autorytarnych reżimów. Zdaniem byłego premiera, Polska powinna aktywnie uczestniczyć w budowie wspólnej polityki przemysłowej i technologicznej, a także dążyć do stworzenia strefy wolnego handlu w ramach państw NATO.

"Czas powiedzieć dość"

Drugą propozycją Morawieckiego była „unia wielu prędkości”. Polityk PiS przekonywał, że obecny model integracji europejskiej faworyzuje największe państwa, narzucając pozostałym rozwiązania niekorzystne dla ich rozwoju. „Czas powiedzieć dość!” – uważa Mateusz Morawiecki, wskazując, że Polska powinna mieć prawo do realizacji własnego modelu gospodarczego, bez presji ze strony Brukseli. Jego zdaniem, zachowanie złotówki i dystans wobec strefy euro okazały się decyzjami trafnymi, chroniąc kraj przed negatywnymi skutkami wspólnej waluty.

Zbigniew Ziobro wyśmiewa się z Dudy. "Dobrze, że nie zajmuje się polityką"

Trzecią receptą była wizja „Powered by Poland” – nowoczesnego nacjonalizmu gospodarczego, opartego na inwestycjach państwowych i preferowaniu polskich firm w przetargach publicznych. Morawiecki podkreślał, że środki unijne mają dziś mniejsze znaczenie niż krajowe zamówienia, a złotówka wydana w Polsce „ma dużo większą wartość niż złotówka wydana zagranicą”. Według byłego premiera, Polska musi odejść od roli podwykonawcy cudzych idei i zacząć eksportować własne rozwiązania.

Polityka SE Google News
Express Biedrzyckiej - LUBECKA i GRABARCZYK
Sonda
Czy zgadzasz się z Jarosławem Kaczyńskim, że rząd Donalda Tuska powinien odejść?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki