"Polityczna awantura" przed wizytą Zełenskiego. Ambasadorowie i tajne kompromisy

2025-12-18 22:35

Tuż przed wizytą prezydenta Zełenskiego doszło do niebywałego zwrotu akcji! Wiceszef MSZ Marcin Bosacki, który rano mówił o braku zaproszenia, nagle znalazł się w delegacji prezydenta Nawrockiego. Czy to koniec sporu?

Marcin Bosacki

i

Autor: ART SERVICE/SUPER EXPRESS Marcin Bosacki
  • Wizyta prezydenta Zełenskiego w Polsce została naznaczona konfliktem na linii Pałac Prezydencki – MSZ.
  • Wiceszef MSZ Marcin Bosacki dołączył do delegacji w ostatniej chwili, po wcześniejszych zarzutach o brak zaproszenia.
  • Incydent ujawnił trwający od miesięcy spór o nominacje ambasadorskie. Dowiedz się, co proponował szef MSZ.

Dyplomatyczne zawirowania przed kluczowym spotkaniem

Wizyta prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Polsce od początku budziła emocje, ale to, co wydarzyło się tuż przed nią, zaskoczyło wszystkich. Rano wiceszef MSZ Marcin Bosacki twierdził, że resort nie został zaproszony do delegacji prezydenta Karola Nawrockiego. Po południu nastąpił nagły zwrot. Bosacki otrzymał zaproszenie. Czy to koniec sporu na linii Pałac Prezydencki – MSZ, czy tylko chwilowe zawieszenie broni w tle trwającego od miesięcy konfliktu o ambasadorów?

Zwrot akcji przed spotkaniem Nawrockiego i Zełenskiego

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybywa w piątek do Polski, by spotkać się z prezydentem Karolem Nawrockim. Agenda przewiduje spotkanie "w cztery oczy" o 10:15, a następnie rozmowy plenarne delegacji. Jednak przygotowania do wizyty naznaczył zaskakujący konflikt. Rano wiceszef MSZ Marcin Bosacki w TVN24 stwierdził, że żaden przedstawiciel rządu nie został zaproszony do delegacji prezydenta, nazywając to "absolutnie niezgodnym z konstytucją".

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz określił te zarzuty jako "niepoważne i nieprofesjonalne", oskarżając Bosackiego o próbę wywołania "politycznej awantury" przed ważną wizytą. Jednak po południu nastąpił zwrot: rzecznik prezydenta przekazał, że to właśnie Bosacki będzie reprezentował MSZ w delegacji. MSZ potwierdziło, zaznaczając, że "zaproszenie dla MSZ przyszło około południa", co wskazuje na interwencję w ostatniej chwili.

Kulisy konfliktu: Ambasadorzy i "kompromisowa propozycja" Sikorskiego

Incydent z wizytą Zełenskiego to tylko wierzchołek góry lodowej w trwającym od miesięcy sporze między Pałacem Prezydenckim a Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Jego głównym punktem są nominacje ambasadorskie. Marcin Bosacki ujawnił, że szef MSZ Radosław Sikorski złożył prezydentowi Karolowi Nawrockiemu "bardzo daleko kompromisową propozycję" w tej sprawie. Miała ona zakładać podział nominacji: po 10 dla MSZ i prezydenta, a 80 dla zawodowych dyplomatów.

Według Bosackiego, prezydent ustnie przyjął propozycję, ale na pisemną formę "nie odpowiedział w tej chwili już przez trzy miesiące". To wywołało ostre reakcje ze strony MSZ, które zarzuciło urzędnikom prezydenta "kłamstwo" w kwestii braku kompromisu.

Spór o ambasadorów trwa od marca 2024

Konflikt o ambasadorów rozpoczął się jeszcze w marcu 2024 roku, za prezydentury Andrzeja Dudy, kiedy szef MSZ zdecydował o zakończeniu misji ponad 50 ambasadorów. Andrzej Duda stanowczo podkreślał, że "nie da się żadnego ambasadora polskiego powołać, ani odwołać bez podpisu prezydenta". W rezultacie na wielu placówkach funkcje pełnią chargé d’affaires zamiast ambasadorów.

Karol Nawrocki kontynuuje tę politykę, podkreślając pod koniec września, że nie ma możliwości, aby Bogdan Klich (chargé d’affaires w USA) czy Ryszard Schnepf (chargé d’affaires we Włoszech) otrzymali nominacje ambasadorskie. Wizyta Zełenskiego pokazała, że mimo prób dyplomatycznych, głębokie podziały między Pałacem Prezydenckim a rządem wciąż rzutują na funkcjonowanie polskiej dyplomacji.

Polityka SE Google News
Express Biedrzyckiej - Kobosko
Sonda
Czy konflikt między Pałacem Prezydenckim a MSZ szkodzi polskiej dyplomacji?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki