Seksowna żona podwładnego Mateusza Morawieckiego waliła w PiS! Premier komentuje. Przedwczesna radość

Żona Łukasza Schreibera weszła do polityki w kontrze do PiS 

Marianna Schreiber stała się bardzo popularna po występie w programie "Top model". Później jej zainteresowania zahaczyły o świat polityki. Żona Łukasza Schreibera nie oszczędzała partii męża, który jest podwładnym Mateusza Morawieckiego. Nie podobały jej się m.in. działania w trakcie pandemii koronawirusa. - W Polsce zmarło już ponad 100 tys. ludzi, a rząd zajmuje się poprawianiem Polskiego Ładu, przepraszam... czegoś co zwane jest Polskim Ładem...A gdzie paszporty covidowe? Gdzie działania? - pytała retorycznie Marianna Schreiber. Mocne słowa o PiS padały wiele razy. - Powszechna drożyzna, szalejąca już można powiedzieć inflacja są coraz częściej przyczyną biedy Polaków. Te zjawiska nie zaczęły się wczoraj. Polskie społeczeństwo na tle innych członków Unii Europejskiej nie jest zamożne poza nielicznymi wyjątkami pewnych grup społecznych. Działania partii sprawującej władzę od 2015 roku mają na celu utrwalenie jej pozycji i maksymalne przedłużenie czasu, kiedy tę władzę utrzyma - komentowała w programie "Mam tego dość". Taki słowa musiały drażnić i jej męża, i premiera Mateusza Morawieckiego, który jest jego szefem. Na domiar złego dla PiS Marianna Schreiber założyła swoją partię, która miała odebrać wyborców i PiS, i opozycji. 

Przedwczesna radość Mateusza Morawieckiego. Marianna Schreiber zapowiada ofensywę

Kilka miesięcy temu internauci zaczęli atakować żonę Łukasza Schreibera, zarzucając jej że przeszła na stronę PiS Sama Marianna Schreiber mówiła nawet, że otworzyła oczy, choć zbyt późno. - Wielu ekspertów może twierdzić, że pogubiłam się w poglądach. Ja jednak twierdzę, że być może musiałam przejść taką drogę, aby się przekonać, po której stronie leży prawda - tak enigmatycznie tłumaczyła się na Twitterze. Z takiej postawy zadowolony wydaje się być Mateusz Morawiecki. - Cieszy nas każdy nawrócony wyborca - podkreślił wymownie w rozmowie z "Super Expressem". Na radość chyba jednak jest zbyt wcześnie. Marianna Schreiber przytyki dotyczące jej wstąpienia do obozu PiS konsekwentnie wyśmiewa. Mało tego, twierdzi, że to nie koniec jej aktywności w polityce. - Nie zostawiam swojej działalności politycznej. Wręcz przeciwnie - przewiduję wzmożoną aktywność - zadeklarowała na Twitterze. 

W naszej galerii zobaczysz odważne zdjęcia Marianny Schreiber