Marianna Schreiber zaskoczyła wszystkich swoją determinacją w dążeniu do celu, ale też niezwykle wysportowaną sylwetką. Niestety, okazało się, że inni uczestnicy lepiej poradzili sobie na sesjach w czasie bootcampu. Teraz, kiedy wiadomo już, że jej przygoda z „Top Model” się zakończyła, umieściła na swoim profilu post, w którym opowiada, jak wspomina swój udział w show. - Udział w programie Top Model to była dla mnie przygoda życia i tak jak mówiłam, te kilka dni czasem wystarczy by wpłynąć na zmiany (te wewnętrzne) w człowieku by mógł dokonać zmian daleko idących – napisała. Jak się okazuje, Marianna Schreiber cieszy się ze swojego udziału w programie i nie zmieniłaby swojej decyzji. - Gdybym mogła cofnąć czas - zrobiłabym to raz jeszcze. Niczego nie żałuje – stwierdziła. Marianna Schreiber nadal jest pełna entuzjazmu, a najbardziej liczy się dla niej przygoda, jaką przeżyła w czasie swojego udziału w "Top Model". Jak sama podkreśla, ten okres wystarczył, aby odczuła wyraźną zmianę i zaczęła realizować swoje marzenia.
Zobacz: Aleksandra Kwaśniewska nie wytrzymała! Padły szczere słowa o macierzyństwie
Zaznaczyła, ze poznała wielu cudownych ludzi, z którymi świetnie spędzała czas także poza kamerami. Żona ministra uważa, że choć odpadła dość wcześnie, to i tak zdążyła się wiele nauczyć. - Można by powiedzieć, że narodziłam się na nowo i gdyby nie ten udział…intensywny (w tv widzimy przyspieszenie level hard) choć krótki, nie robiłabym tego co robię teraz. Ja jestem wygrana – podsumowała. Jak widać czas, który spędziła w „Top Model”, był dla niej bardzo cenny, a sama Marianna Schreiber na pewno zainspirowała wiele kobiet w podobnej sytuacji do walki o swoje marzenia.