Podpisani pod listem z 31 stycznia kongresmeni wyrażają zaniepokojenie ustawą, która "penalizowałaby nawiązania do polskiego współudziału w nazistowskich zbrodniach wojennych przeciwko Żydom podczas okupacji Polski w czasie drugiej wojny światowej". Według nich może ona mieć "mrożący efekt" dla dialogu, nauki i odpowiedzialności w Polsce wobec Holokaustu.
Autorzy podkreślili, jak bardzo Polska ucierpiała pod niemiecką okupacją, zwracając przy tym uwagę na ponad 6,6 tys. Polaków uznanych za Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Z drugiej jednak strony wskazali na "liczne udokumentowane przypadki Polaków wspomagających nazistów, bezpośrednio i pośrednio, w mordowaniu niewinnych Żydów".
Kongresmeni podkreślają znaczenie wolności słowa i otwartej debaty, "zwłaszcza w związku z kwestiami, w których najtrudniej jest się pogodzić". Eksponują przewodnią rolę Polski w badaniach nad Holokaustem, wskazując na działalność Muzeum Historii Żydów Polskich, i stwierdzają, że "uchwalenie tej ustawy jest sprzeczne z tą podziwu godną spuścizną". Na zakończenie dodali: - Dlatego też mamy nadzieję, że wypowie się pan przeciwko temu projektowi ustawy i zawetuje ją, gdyby trafiła na pańskie biurko.
Mamy nadzieję, że prezydent opowie się przeciwko tej ustawie i zawetuje ją - grupa członków Kongresu USA napisała list do prezydenta RP Andrzeja Dudy. @RMF24pl pic.twitter.com/tZDlpZPu7D
— Paweł Żuchowski (@p_zuchowski) 31 stycznia 2018
Swoje zaniepokojenie ustawą wyraził również amerykański MSZ. W swoim oświadczeniu wezwał on "do przeprowadzenia ponownej analizy ustawy o IPN z punktu widzenia jej potencjalnego wpływu na zasady wolności słowa i "naszej zdolności do pozostania realnymi partnerami". Jak napisano: - Historia Holokaustu jest bolesna i złożona. Rozumiemy, że wyrażenia takie jak: "polskie obozy śmierci" są niewłaściwe, błędne i sprawiają ból. Jednakże, jesteśmy zarazem zaniepokojeni i tym, że, jeśliby wszedł w życie, projekt tej ustawy mógłby podważyć wolność wypowiedzi i badań naukowych.
Jak kontynuowano: - Musimy zachować szczególną ostrożność, by nie ograniczyć debaty i wypowiadania się na temat Holokaustu. Wierzymy, że tylko nieskrępowana dyskusja, badania naukowe i działalność edukacyjna to najlepszy sposób, by przeciwdziałać niewłaściwym i krzywdzącym wypowiedziom. Departament Stanu wezwał do przeprowadzenia ponownej analizy ustawy o IPN nie tylko z punktu widzenia jej potencjalnego wpływu na zasady wolności słowa, ale też "naszej zdolności do pozostania nadal realnymi partnerami". Jak zagrożono: - Jesteśmy zaniepokojeni konsekwencjami projektu tej ustawy; jeśli weszłaby ona w życie mogłoby to wpłynąć na strategiczne interesy Polski i jej stosunki - ze Stanami Zjednoczonymi i Izraelem włącznie.
Zobacz także: Konflikt polsko-izraelski. Co o tym myślą Polacy? Sondaż - wyniki