Szefowa komisji śledczej Małgorzata Wassermann (PiS) powiedziała PAP, że wtorkowe przesłuchanie będzie kontynuacją tego z czerwca ponieważ "wtedy nie zostało ono zakończone. Zaznaczyła przy tym, że podczas przesłuchania byłego szefa Amber Gold będą poruszane m.in. wątki, które komisja poznała podczas dotychczasowych przesłuchań świadków. Jak podsumowała: - Na pewno będzie szereg pytań. Zapraszamy do prześledzenia zapisu relacji z sali warszawskiego Sądu Okręgowego.
ABY AKTUALIZOWAĆ WCIŚNIJ F5 LUB ODŚWIEŻ STRONĘ:
17.40 Przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann zakończyła przesłuchanie Marcina P.
Komisja Śledcza ds. #AmberGold: Zakończyło się przesłuchanie Marcina P. Jutro komisja wznowi posiedzenie o godz. 10:15 w #Sejm.ie pic.twitter.com/AGEG70gIoh
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 24 października 2017
17.30 Brejza pyta o zyciorys Marcina P. i o to, że jako młody mężczyzna był religijny, prowadził nawet różaniec. I pyta: - Czy wykorzystywał pan kontakty w kościele do swojej działalności? P. odmawia odpowiedzi.
17.05 Takie dyskusje między członkami komisji w czasie zadawania pytań: Suski: - Niestety poseł Brejza się zgłasza. Brejza: - Dlaczego niestety? Suski: - Pańskie pytania skłoniły mnie do takiego komentarza. Brejza: - Pan zawsze z kulturą...
16.58 Marcin P: - W 2012 roku zgłaszało się do nas dużo dziwnych firm, które potrzebowały wsparcia finansowego.
16.55 Provident odpowiada na słowa Marcina P.:
Nikt z ramienia Providenta nie rozmawiał z Panem Marcinem P. W sprawie tej wypowiedzi podejmujemy stosowne kroki prawne @wassermann_ma
— Patrycja Rogowska (@InayaPatrycja) 24 października 2017
16.21 Marcin P. został zapytany o swoją teściową, mówi, że Danuta J.-P. pracowała sprzątając. Krajewski pyta: - Czy podpis pani Danuty znajduje się na decyzjach o podwyższeniu płac pracownikom?
16.20 Marcin P. mówił, że chciał przekształcić Amber Gold w bank:
Marcin P.: Chcieliśmy przekształcić Amber Gold w bank. Trwały rozmowy ws. zakupu Providenta -zeznał przed Komisją Śledczą ds. #AmberGold. pic.twitter.com/KiEaVlRLjY
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 24 października 2017
16.15 Marcin P.: - Nie płaciłem swoim informatorom (poza p. Miterem). Nie wiem, czemu mi pomagali. Mówił też, że: - To nie jest tak, że ja nie czuję żadnej odpowiedzialności. Ja czuję odpowiedzialność za to, co się stało. Ona zostaje ze mną.
16.07 Marcin P. jest pytany o to, z kim siedział w celi. Mówi, że były to jedna, dwie osoby, ale ich nie pamięta. Komisja pyta też o dominikanów. Mówi, że miał dobre relacje nie tylko z ojcem Jackiem, ale i z ówczesnym proboszczem.
16.05 Świadek w czasie przesłuchania:
Marcin P.: Pani Misiewicz, Pani Kaczmarek,dyrektorzy departamentów bronią się, zarzucają mi autyzm,a sami są umoczone w tę sprawę #AmberGold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 24 października 2017
15:54 Kolejny kamyczek do ogródka prezydenta Gdańska:
#AmberGold Michal P. potwierdził że P Adamowicz mina się z prawdą w swoich zeznaniach odnośnie finansowania ZOO przez Sp. za przychylność
— Danuta Sikora (@DSikora5) 24 października 2017
15:48 Ciekawa zapowiedź Wasserman:
@prawdaoAmberGold
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 24 października 2017
Przew. @wassermann_ma zapowiada analizę kontroli Pomorskiego Urzędu Skarbowego: "Ta analiza Państwa zaskoczy" #AmberGold
Czyżby jakiś nowy wątek?
15:40 Pytania zadaje przewodnicząca komisji:
- Wassermann: Czy miał pan w latach 2009 do marca 2012 jakiekolwiek postępowania skarbowe lub podatkowe?
- Marcin P.: Tak. Postępowanie w związku z rozbieżnością w deklaracji podatkowej. Chodziło o wartość nieruchomości. Tylko to jedno.
- To dziwne. Bo tych wezwań widzieliśmy dziesiątki.
- P.: A czy wezwania te zostały przeze mnie odebrane?
- Nie. Miał pan zwyczaj wyrzucać te przesyłki.
- P.: Nie przypominam sobie. Może moi pracownicy wyrzucali.
15:26 Obrady zostają wznowione.
Marcin P.: przecieki ws. mojego zatrzymania z przełomu lipca i sierpnia 2012 r.nie mogły pochodzić ze środowiska dziennikarskiego #AmberGold
— Wiadomości PR (@Wiadomosci_PR) 24 października 2017
15:05 Na koniec Marek Suski dodał jeszcze: - Mam prośbę, żeby świadek nas nie pouczał. Jest pan podejrzany o oszustwo na wielką skalę. Rozumiemy, żeby dokonać takiego przekrętu trzeba być osobą bezczelną, ale prosimy o powstrzymanie tej umiejętności przed komisją śledczą.
Małgorzata Wassermann ogłosiła przerwę w przesłuchaniu do godz. 15:20.
14:58 Poseł PiS nie zwalnia tempa:
Marcin P: - Nie rozumiem pytania
— Julia (@JuliaPamPam) 24 października 2017
Suski: - Myślę, że klienci pańskiej firmy też nie rozumieli co stało się z ich pieniędzmi #AmberGold
14:51 Marek Suski w formie:
"Szczelność służb specjalnych podobna do DURSZLAKA, ciekło wszystkimi kanałami "- P.Suski o służbach za rządów PO-PSL #ambergold
— Zwinna Bobrzyca (@BobrzycaZwinna) 24 października 2017
Poseł odniósł się tymi słowami m.in. do tego stwierdzenia Marcina P.: - Otrzymywałem informacje od co najmniej 5 osób z ABW. Odmawiam wskazania personaliów.
14:38 Poseł Brejza zaczyna zataczać coraz szersze kręgi:
Poseł @KrzysztofBrejza pyta o mec. Dubienieckiego - zięcia Jarosława Kaczyńskiego. Kolejne powiązania z @pisorgpl ? #AmberGold
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 24 października 2017
Przewodnicząca komisji prosi posła Brejzę o opanowanie się i zabiera mu głos. Małgorzata Wasserman zwróciła uwagę posłowi na sposób, w jaki zadaje pytania. Jej zdaniem, poseł m.in. ujawnia nazwiska osób, wobec których nie ma podstaw, by przedstawiać im jakieś zarzuty.
W międzyczasie mogliśmy usłyszeć m.in. tak piękne wymiany zdań:
- Brejza: Skąd pan zna panią notariusz?
- Marcin P: Miała kancelarię na tej samej ulicy.
- Brejza: To kto ją panu polecił?
- M.P: ODLEGŁOŚĆ!!!
14:23 Pytania zaczął zadawać poseł PO, Krzysztof Brejza. Postanowił on jednak dopytywać o SKOK-i:
Wiem, że Brejza poszedł na wojnę ze SKOK, ale żeby nawet nie próbować zachować pozorów i w 1 pytaniu walić w SKOKi. To chore. #ambergold
— Zwinna Bobrzyca (@BobrzycaZwinna) 24 października 2017
Inny dodał: - Poseł Brejza- pierwszy członek komisji ośmieszony zarówno przez przewodniczącą i przez świadka. Gratulujemy!
W międzyczasie Marcin P. zdradził: - Dostaliśmy propozycję od TVN-u na wspólną akcję promocyjną i doszło do jego realizacji przez TVNMedia.
14:11 Można?
@wassermann_ma: Człowiekowi znikąd – p. Korytkowskiemu przelewa pan 1,2 mln zł? Marcin P.: Chciałem uspokoić sytuację. #AmberGold pic.twitter.com/HRaUub3Skg
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 24 października 2017
I wersja wideo:
.@wassermann_ma: czy ktoś panu kazał przelać 1,2 mln na rzecz Korytkowskiego? #wieszwiecej #AmberGold pic.twitter.com/V1Kugj9X2F
— TVP Info (@tvp_info) 24 października 2017
14:03 Publicysta dość trafnie ocenił dotychczasową postawę przesłuchiwanego:
Marcin P. przyjął sprytną strategię. Mówi spokojnie, używa korpożargonu, gdy przychodzą ważne pytania, odmawia udzielenie odpowiedzi.
— Marcin Makowski (@makowski_m) 24 października 2017
13:50 Atmosfera robi się napięta. Głos zabrał Witold Zembaczyński z Nowoczesnej, który na wstępie zarzucił świadkowi, że nie mówi prawdy. Marcin P. zwrócił się wówczas do przewodniczącej komisji: - Prosiłbym, aby nie robić takich insynuacji. Nie chcę brać udziału w grze politycznej, którą państwo prowadzicie.
Po drodze odnotowaliśmy kolejne ciekawe stwierdzenia świadka:
- Od funkcjonariusza ABW dowiedziałem się, że nie ma woli politycznej aby powstała komisja wyjaśniająca sprawę
- Moje mieszkanie w Pruszczu Gdańskim,mieszkanie mojej teściowej i mojej mamy,klasztor w Gdańsku nie zostały przeszukane
Ponadto Marcin P. oznajmił, że w całości nie zgadza się z zeznaniami, które złożył przed komisją śledczą prezydent Gdańska Paweł Adamowicz:
Mam nadzieję, że Pan Prezydent Adamowicz ogląda posiedzenie komisji #ambergold..
— Agnieszka Nowak (@Jagienka1992) 24 października 2017
Marcin go ciągnie w dół.. pic.twitter.com/hxWL4lRyQQ
13:38 Ciekawa informacja:
Marcin P. : O Michała Tuska pytała mnie tylko jedna pani w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku. Nikt nigdy więcej nie pytał. pic.twitter.com/L72v7fOfei
— Sejm RP (@KancelariaSejmu) 24 października 2017
Dodatkowo zaskakująco przyznał, że były plany, aby OLT woziło pasażerów na zlecenie kancelarii Sejmu, Senatu i prezydenta.
13:29 Posłanka PiS, Joanna Kopcińska zapytała Marcina P., czy ktoś mu groził. Odpowiedź była bardzo dyplomatyczna: - Odmawiam odpowiedzi na to pytanie w związku z toczącym się postępowaniem karnym.
13:20 A to nowość:
PILNE: Marcin P. przyznał, że w czasie studiów odbywał praktyki w III Urzędzie Skarbowym w Gdańsku. #AmberGold
— SKOK na Amber Gold (@SKOKnaAG) 24 października 2017
Marcin P. błyskawicznie jednak zapewnił, że nie nawiązał tam żadnych kontaktów.
13:11 Ciekawa wymiana zdań z przewodniczącą Małgorzatą Wasserman:
.@wassermann_ma: jak zaksięgować przelew na milion, dwa lub trzy, który ma w tytule "zasilenie"? #wieszwiecej #ambergold pic.twitter.com/rByu2JP1sv
— TVP Info (@tvp_info) 24 października 2017
12:59 Kolejne ważne stwierdzenie przesłuchiwanego:
"Nigdy nie zgodzę się z zarzutem oszustwa" -Marcin P. przed kś #AmberGold. Ludzie nie czytali warunków umowy, ich interesował zysk.@RMF24pl pic.twitter.com/UCeMR6SVKz
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) 24 października 2017
12:46 U naszego korespondenta obraz bardziej klarowny:
12:40 "Rzetelnie"...
#AmberGold Marcin P. przed komisją śledczą: to ja byłem odpowiedzialny za księgowość spółki. Księgowość Amber Gold prowadzona była rzetelnie
— Wiadomości PR (@Wiadomosci_PR) 24 października 2017
12:31 Internauci zwracają również uwagę na innowacyjny sposób prezentowania świadka:
W Warszawie, najwyższy poziom zagrożenia... smogiem.#komisjaAmberGold #ambergold pic.twitter.com/rkFbG2gOZp
— Polub PiS (@Polub_PiS) 24 października 2017
12:19 Zostaje po staremu:
[2/2]
— Prawda o Amber Gold (@PrawdaoAG) 24 października 2017
A zatem Marcin P. wciąż chce, by nie podawano publicznie jego nazwiska - woli pozostać Marcinem P. #ambergold
Marcin P. nie potwierdził słów Danuty Misiewicz, zatrudnionej jako główna księgowa w firmie Amber Gold, jakoby sam zajmował się ksiegowością. Dodał, że nigdy nie była ona główną księgową. Według niego miała wskazać taką osobę i ją nadzorować, jak również być kierownikiem finansów spółek.
12:10 Zaczynamy! Jako pierwszy pytania zadawać będzie poseł Krajewski.
12:03 Rozpoczęcie przesłuchania ma się zacząć lada chwila. Tymczasem internauci mają używanie z transmisji, jaką TVP Info prowadziło relacjonując podróż Marcina P. do Warszawy, np. tak...:
Kto pierwszy dojedzie do warszawy - Marcin P. czy wóz transmisyjny TVP #AmberGold pic.twitter.com/vm9Je5XZOU
— Don Aldzik (@DonAldzik) 24 października 2017
... albo tak:
Auto na chwilę zatrzymało się przy posterunku Policji w miejsc. Lubicz. Marcin P. prawdopodobnie skorzystał z toalety. #TVPInfo #ambergold pic.twitter.com/rjUaH9QUyu
— Eric Dale ن (@Eric1Dale) 24 października 2017
11: 52 Członkowie komisji docierają już na salę, gdzie odbędzie się przesłuchanie:
Tymczasem zapis poprzednich zeznań można zobaczyć TUTAJ.
11:30 Podczas czerwcowego przesłuchania przed komisją Marcin P. - jako osoba oskarżona - miał prawo odmówić zeznań, jednak z niego nie skorzystał. Odmawiał za to odpowiedzi na niektóre pytania, głównie dotyczące początków spółki Amber Gold i źródeł finansowania jego firmy. Uzasadniał to toczącym się wobec niego postępowaniem karnym.
Jak twierdził nie on jedyny powinien zasiadać na ławie oskarżonych ws. działalności swej spółki, ale także powinni się na niej znaleźć byli jej pracownicy. Według niego, oskarżenie powinno objąć również wszystkich dyrektorów odpowiedzialnych za funkcjonowanie departamentów spółki. Mówił przy tym jednak, że jego firma nie była piramidą finansową.
Były szef Amber Gold mówił wówczas m.in., że "każdy, kto zwiera umowę, powinien mieć świadomość konsekwencji, jakie ponosi", że można stracić środki w wyniku umowy na "produkty obarczone ryzykiem", a on "nie jest w stanie zakazać każdemu podejmowania ryzyka". Stwierdził też, że kompletnie nic nie ma Polakom do zwrócenia.
Zobacz także: Eksperci z komisji Amber Gold zgarnęli już MILION złotych. TYLKO U NAS!
Polecamy również: Afera Amber Gold. TEŚCIOWA Marcina P. z ZARZUTEM prania brudnych pieniędzy
Przeczytaj ponadto: Zeznania syna ws. Amber Gold POGRĄŻYŁY Tuska! Sondaż se.pl i NOWA TV