Małgorzata Sekuła Szmajdzińska, SLD

i

Autor: Bartosz Krupa/East News

Kim jest Małgorzata Szmajdzińska? Kandydatka na prezydenta Warszawy

2017-11-22 13:53

Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska z SLD, wdowa po ministrze obrony Jerzym Szmajdzińskim, który zginął w katastrofie smoleńskiej udzieliła wywiadu portalowi WawaLove.pl, w którym mówiła o przyszłorocznych wyborach samorządowych. Jak przekonywała, dobrze zna stolicę i nie można wykluczyć, że wystartuje w wyścigu o stanowisko prezydenta stolicy. Sekuła-Szmajdzińska stwierdziła: -  W tej chwili wszystko jest na poziomie dyskusji. Pani widzi jak jest "kocioł". Nie wiadomo, ile będzie kandydatur na prezydenta stolicy. Ale od niczego się nie odżegnuję. Jeżeli będzie taka potrzeba, to będę gotowa i otwarta na taką propozycję.

O możliwości wystawienia Sekuły-Szmajdzińskiej po raz pierwszy kilka tygodni temu mówiła rzeczniczka SLD, Anna Maria Żukowska (wcześniej mowa była głównie o Ryszardzie Kaliszu, który jednak zapowiedział, że nie jest taką perspektywą specjalnie zainteresowany). W najnowszym wywiadzie potencjalna kandydatka przyznała szczerze, że jeśli taka propozycja się pojawi, wystartuje w wyborach. Zapewniała przy tym, że dobrze zna stolicę mówiąc: - Byłam radną Warszawy, wprawdzie tylko rok, bo potem weszłam do Sejmu. Ale to świadczy o tym, że sprawy stolicy są mi bliskie. Godzinami można rozmawiać na ten temat.

 

 

Wdowa smoleńska wypowiedziała się również na temat działań Komisji Weryfikacyjnej, która bada sprawy warszawskich reprywatyzacji. W jej opinii: - Politycznie pan Patryk Jaki zabłysnął. Ale, jako prawniczka, nie mogę tolerować pewnych rzeczy. Komisja jest organem, który w takiej formule nie powinien działać, bo nie do końca jest to zgodne z przepisami prawa konstytucyjnego. On jest ponad konstytucją. Ale cały problem polega na tym, że Patryk Jaki trafia w punkt. Trzeba uczciwie przyznać, że jak ruszyła komisja to się wreszcie zrobił zdrowy ruch w kierunku tego, żeby porządnie zająć się reprywatyzacją. Bo jak się widzi tych pokrzywdzonych, biednych ludzi, którzy byli wyrzucani z mieszkań, to się myśli, gdzie było wtedy państwo? Zaznaczyła przy tym, że sama nie miała pojęcia o skali zaniedbań władz miast w tej kwestii. Jak przekonywała: -  Nie miałam pojęcia o skali tej niegodziwości w Warszawie. To mnie powaliło, jak się dowiedziałam. Jest mi niezmiernie przykro, że do tego doszło. Patrzę na to jak zwykła warszawianka. Moja rodzina przed wojną mieszkała w jednym pokoiku w miejscu, gdzie później Niemicy zrobili getto warszawskie. Dlatego wszystkie problemy lokatorów znam bardzo dobrze. Doszliśmy do momentu, że wszyscy jesteśmy pod ścianą.

Kim jest potencjalna kandydatka SLD w przyszłorocznych warszawskich wyborach prezydenckich? Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska urodziła się w 1956 roku na warszawskiej Pradze. Po kilku latach przeprowadziła się z rodziną do Wrocławia, gdzie gdzie ukończyła kolejno Szkołę Podstawową nr 83, X Liceum Ogólnokształcące oraz studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego (egzamin adwokacji zdała w 1990 roku). Jest członkinią SLD. Z ramienia tej partii w 2010 roku uzyskała mandat radnej Warszawy z okręgu nr 8 (Ursynów i Wilanów). Następnie w wyborach parlamentarnych w 2011 została wybrana do Sejmu z okręgu legnickiego. W 2015 roku nie uzyskała, wraz ze swoją partią, reelekcji. Jest wdową po Jerzym Szmajdzińskim, z którym ma dwoje dzieci.

Zobacz także: Trzaskowski otrzymuje tajemnicze "seks smsy"! Sprawą zajmie się prokuratura