Protestujący, którzy chcieli wywiesić transparent z napisem "Polish Disabled Children Beg for a Decent Life" (z ang. "polskie niepełnosprawne dzieci błagają o godne życie") mówili: - Chcieliśmy wywiesić transparent, bo przez galerię nie przejdą goście, którzy przyjadą na Zgromadzenie Parlamentarne NATO, jakimś tylnym wyjściem będą uciekać, jak szczury do kanałów, więc chcieliśmy pokazać, że my tu jesteśmy (...) Rząd myśli, że jak goście nie wejdą galerią, to nikt o nas nie usłyszy.
Gdy w pewnym momencie transparent udało się wywiesić, do akcji wkroczyła Straż Marszałkowska. Po trwającej kilka minut przepychance strażnicy zdjęli transparent. Po tym kobiety oskarżały ich o użycie siły. Jedna z kobiet pokazywała sińce na ręku. Pomocy protestującym udzielili ratownicy medyczni.
Tak straż marszałkowska potraktowała protestujące matki w sejmie..... pic.twitter.com/dcv1CqHqyD
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 24 maja 2018
W sieci pojawił się krótki film prezentujący awanturę:
Skandal,straż marszałkowska,szarpie się z protestującymi ,którzy chcieli wywiesić baner,o proteście,to się w pale nie mieści. pic.twitter.com/6LEOcUAzpH
— ,,Polska w ruinie (@Polskawruinie1) 24 maja 2018
Obecny na miejscu dziennikarz pokazał na Twitterze, że protestujący niepełnosprawni są przygotowani na jutrzejszy szczyt NATO na różne sposoby:
Transparenty w języku angielskim, ulotki jaką pomoc otrzymują niepełnosprawni w PL z kwotami w Euro i Dolarach, koszulki o co walczą i naklejki. Dla zagranicznych gości mają tez specjalną niespodziankę, o której na razie nie mówią. To wszystko na sesję NATO w Sejmie. pic.twitter.com/LwwX7wFuU9
— Bartłomiej Bublewicz (@bbublewicz) 22 maja 2018
Zobacz także: Pawłowicz twierdzi, że w Sejmie ŚMIERDZI. 36 dzień protestu niepełnosprawnych.