Karol Nawrocki ostro do Tuska ze sceny! "Czas porzucić histerię"

Karol Nawrocki pojawił się w amfiteatrze przy zamku w Pułtusku, gdzie odbywało się wydarzenie pod hasłem "Wygrała Polska". Zanim sam wszedł na scenę, do zebranych przemawiał Jarosław Kaczyński, który pochwalał zalety prezydenta elekta oraz podziękował jego rodzinie za zaangażowanie i wytrwałość podczas kampanii wyborczej. Potem ze sceny głos zabrał były prezes IPN.

- 1 czerwca wygrała Polska i dziękuję Wam za to! Dziękuję za to, że w kolejnych miesiącach nie zostawiliście mnie ani na sekundę i razem szliśmy w naszej drodze do zwycięstwa. Była to kampania bez środków finansowych, odebranych w bezprawny sposób. Mój główny kontrkandydat miał wsparcie zagranicznych ośrodków i mediów. Wydawało się, że jesteśmy otoczeni ze wszystkich stron. Z każdym dniem wiedzieliśmy, że bunt społeczeństwa obywatelskiego pozwoli, abyśmy wybrali swojego prezydenta i tak się stało - mówił.

Jarosław Kaczyński zaczął mówić o rodzinie Nawrockiego. Zwrócił się wprost do Daniela Nawrockiego

Następnie Karol Nawrocki mówił o tym, jakim planuje być prezydentem oraz podziękował wszystkim wyborcom za wsparcie finansowe jego kampanii, które umożliwiło mu między innymi podróżowanie po Polsce i spotkania z mieszkańcami.

- Jesteśmy takim narodem, któremu jeśli chce się zabrać wolność i suwerenność, to jesteśmy coraz silniejsi. Obywatelski ruch doprowadził do tego, że 6 sierpnia złożę zaprzysiężenie i zostanę Prezydentem Polski. Obiecuję, że będę tylko i aż Waszym głosem - głosem Polek i Polaków, który słucha i realizuje polską rację stanu. Będziemy budować Polskę bezpieczną ze swoimi aspiracjami. Z głębi serca dziękuję za to, że nigdy nie zwątpiliście w nasze wspólne zwycięstwo - pidkreślał.

Prezydent elekt zwrócił się także do swojego przedmówcy, Jarosława Kaczyńskiego, dziękując mu za pomoc w trakcie kampanii.

- Dziękuję za odważną decyzję Prezesa PiS J. Kaczyńskiego i całego kierownictwa. Dziękuję wszystkim parlamentarzystom i działaczom, że przez 8 miesięcy wspieraliście kogoś, kto nigdy nie był członkiem waszej partii - stwierdził.

Zapowiedział także, ze już 7 sierpnia, dzień po planowanym zaprzysiężeniu, zamierza wyjść z konkretnymi inicjatywami.

Karol Nawrocki ostro do premiera

Podczas swojego wystąpienia Karol Nawrocki postanowił także w mocnych słowach zwrócić się do premiera Donalda Tuska, z którym miał okazję spotkać się już wcześniej podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

- Panie premierze, przyszły Prezydent Polski nie da zabrać Polsce demokracji i wolności wyboru prezydenta! Czas porzucić histerię i nie niszczyć polskiej demokracji i zacząć współpracować z przyszłym Prezydentem Polski. Tu jest Polska wolna, suwerenna, Polska niepodległa i Polacy, którzy wybrali swojego prezydenta. To nasze wspólne zwycięstwo. To zwycięstwo Polski bezpiecznej, normalnej i ambitnej. To po naszej stronie po 6 sierpnia będzie odpowiedzialność za wspólnotowy dialog - grzmiał z mównicy.

W naszej galerii zobaczysz Karola Nawrockiego w Pułtusku: