Jarosław Kaczyński

i

Autor: Sebastian Wielechowski/SUPER EXPRESS Jarosław Kaczyński

co się dzieje?

Kaczyński w tarapatach! Porażające, co chcą zrobić. Cały PiS pod lupą

2024-10-12 9:10

W czwartek sejmowa komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych przyjęła raport końcowy ze swoich prac oraz przegłosowała zawiadomienia do prokuratury dotyczące ważnych polityków PiS-u, w tym Jarosława Kaczyńskiego. – Teraz wszystko w rękach prokuratury i sądu, liczę na surowe wyroki wobec tych, którzy złamali prawo – powiedział były przewodniczący komisji ds. wyborów korespondencyjnych, europoseł Dariusz Joński.

W czwartek sejmowa komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych przyjęła raport końcowy ze swoich prac oraz przegłosowała zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osoby, które brały udział w przygotowaniu wyborów prezydenckich, które miały odbyć się 10 maja 2020 r. w trybie korespondencyjnym. – Jestem przekonany, że nasz materiał dowodowy, przesłuchania, dowody posłużą prokuraturze do zdjęcia immunitetu byłego premiera Mateusza Morawieckiego – powiedział powiedział b. szef komisji Dariusz Joński i zauważył, że byłby właściwie "pierwszy taki przypadek".

Joński zwrócił uwagę, że Morawiecki w momencie podpisywania decyzji zlecającej podjęcie działań zmierzających do przygotowania wyborów Poczcie Polskiej i PWPW, miał informację, że grozi mu odpowiedzialność majątkowa, konstytucyjna i karna, a "mimo to zrobił to".

Wybory Kopertowe - O CO CHODZI?

Oprócz zawiadomienia na Mateusza Morawieckiego, byłego premiera, który podpisał decyzję, jest też zawiadomienie na prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, który przyznał się pod przysięgą na komisji, że to on podjął decyzję ws. wyborów, o czym zresztą mówił Mateusz Morawiecki, że decyzja była podjęta na ulicy Nowogrodzkiej, a on tylko ją podpisał – poinformował były szef komisji ds. kopertowych.

Komisja złoży zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez b. premiera Mateusza Morawieckiego, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i b. szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, b. marszałek Sejmu Elżbietę Witek, byłego szefa KPRM Michała Dworczyka, byłego szefa MAP Jacka Sasina i jego zastępców: Artura Sobonia oraz Tomasza Szczegielniaka. Wnioski dotyczą też b. członków zarządu Poczty Polskiej: Tomasza Zdzikota, Grzegorza Kurdziela, Tomasza Cicirko, Pawła Przychodzienia, Andrzeja Bodzionego i Tomasza Janka, a także b. członków zarządu PWPW: Macieja Biernata, Piotra Ciompy i Tomasza Sztangi. Zawiadomienia dotyczą także b. ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego i b. prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych Jana Nowaka.

W galerii niżej zobaczysz prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego:

W raporcie komisja oceniła, że ówczesny aparat władzy usilnie dążył do przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych, aby doprowadzić do reelekcji ówczesnego Prezydenta RP, który według zdecydowanej większości sondaży mógł wygrać wybory już w pierwszej turze.

Zdaniem komisji, wiedziano jednak, że wraz z rozwojem sytuacji epidemiologicznej, wprowadzonymi ograniczeniami i skutkami gospodarczymi poparcie to może maleć i zmniejszać szanse na reelekcję.

Oceniono że, dążenie do przeprowadzenia wyborów w początkowej fazie nieznanej dotychczas choroby zakaźnej wywołanej wirusem SARS-CoV-2 i w czasie światowej pandemii było "nieodpowiedzialne i zagrażające dla życia i zdrowia Polaków, standardów państwa prawa i wolności obywatelskich".

Sonda
Czy Jarosław Kaczyński powinien zrezygnować z przywództwa PiS?