- Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) proponuje rozmowy z Konfederacją po wyborach.
- Reakcje na propozycję: sarkastyczna odpowiedź Konfederacji, powątpiewanie ze strony Nowej Lewicy, zaskoczenie w PiS.
- Komentarze polityków PiS sugerują, że propozycja Zgorzelskiego może zapowiadać wcześniejsze wybory.
- Rzecznik partii Razem ostrzega, że głosowanie na PSL lub KO może prowadzić do rządów Konfederacji.
Zgorzelski z PSL puszcza oko do Konfederacji?
Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL zaskoczył wpisem na X, sugerując możliwość rozmów z Konfederacją po kolejnych wyborach parlamentarnych. Jego zdaniem, jeśli obecnej koalicji rządzącej zabraknie głosów po kolejnych wyborach, należy rozważyć rozmowy z "liberalną częścią" Konfederacji.
- Dwa lata w polityce to po prostu epoka. Uważam, że nasza koalicja powinna zapracować na kolejną kadencję, a jeżeli zabraknie nam głosów, trzeba rozmawiać z liberalną częścią Konfederacji. To świadczy o szerokim spojrzeniu na możliwe scenariusze polityczne – wyjaśnił Piotr Zgorzelski.
Konfederacja odpowiada Zgorzelskiemu. Nici z koalicji?
Oficjalne konto Konfederacji w mediach społecznościowych zareagowało na propozycję Zgorzelskiego w charakterystycznym dla siebie, sarkastycznym stylu.
- Nie chcemy nic z Avonu – odpisał administrator konta ugrupowania.
Było to nawiązanie do internetowego żartu, w którym jedna kobieta najpierw zaatakowała słownie drugą, a jakiś czas później zapytała, czy "chce coś z Avonu", jakby nic się nie stało. Avon jest firmą kosmetyczną specjalizującą się w sprzedaży bezpośredniej.
Z kolei poseł PiS Krzysztof Ciecióra w reakcji na wpis wyraził przekonanie, że wybory odbędą się już wczesną wiosną 2026 roku.
Na lewicy huczy po propozycji Zgorzelskiego
Propozycja Zgorzelskiego nie przeszła bez echa również wśród innych polityków. Posłanka Anna-Maria Żukowska z Nowej Lewicy, znana ze swojego krytycznego podejścia do PSL, wyraziła swoje powątpiewanie.
- Kiedyś szli z Kukizem, to w sumie mogą i z Konfederacją. Tylko czy ta będzie chciała? – zastanawiała się Żukowska.
- Możecie głosować na ludzi Kaczyńskiego, możecie głosować na ludzi Tuska. W każdym wypadku zagłosujecie na rządy Konfederacji – faktyczne, lub przynajmniej programowe - napisał z kolei rzecznik partii Razem, Mateusz Merta.
