Premier Tusk z zięciem i gigantyczną choinką. Za nimi Kasia z drugą! Wnuczki to prawdziwe słodziary!

2025-12-20 12:52

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Premier Donald Tusk tradycyjnie wybrał się po świąteczne drzewka ze swoimi wnuczkami. Wybrał dwa świerki, jeden większy dla córki i wnuczek oraz jeden mniejszy dla siebie i małżonki. Wiemy, ile premier Polski zapłacił za tradycyjne drzewko. Nie chciał od sprzedawczyni reszty.

  • Premier Donald Tusk, wraz z córką i wnukami, kupił dwie choinki w Sopocie, płacąc za nie 150 zł i rezygnując z reszty.
  • Zakup choinek to rodzinna tradycja pielęgnowana przez Tuska, stanowiąca odskocznię od intensywnych obowiązków premiera. Przedświąteczny weekend to dla Tuska chwila relaksu po kluczowych negocjacjach unijnych dotyczących wsparcia finansowego dla Ukrainy.
  • Polska, dzięki zaangażowaniu premiera, nie będzie dopłacać do pożyczki dla Ukrainy, która ma być spłacona z zamrożonych aktywów rosyjskich.

Święta u Donalda Tuska

Mamy ostatni przedświąteczny weekend. W środę już Wigilia. Polacy ruszyli na coroczne świąteczne zakupy. Zrobił to również premier Donald Tusk. Na swojej liście świątecznych zakupów miał choinkę. W sobotnie przedpołudnie przyjechał do córki w Sopocie, by po chwili ruszyć z Kasią, jej mężem i dziećmi po świąteczne drzewko. Rodzina premiera wybrała dwa świerki w jednym z  sopockich punktów sprzedaży choinek. Tuskowie zdecydowali się na dwa drzewka, mniejsze i większe. To większe trafiło do domu Kasi Tusk, zaś większe premier Donald Tusk zawiózł do siebie. Za świąteczne drzewka zapłacił sam premier. Wiemy, ile wydał na te gwiazdkowe dekoracje. W ofercie punktu, które odwiedził Tusk z rodziną ceny drzewek wahają się od 100 do 50 zł, zatem za dwie choinki - większą i mniejszą, sprzedawczyni policzyła 150 zł. Premier zapłacił i nie chciał reszty.

Świąteczne tradycje

Święta Bożego Narodzenia to czas rodzinny. Już w samych przygotowaniach udział bierze cała rodzina. W wielu domach wielkim wydarzeniem jest kupno choinki. To ogromna atrakcja szczególnie dla najmłodszych. Jak widać, te rodzinną tradycję pielęgnuje Donald Tusk. Od wielu lat sam wybiera się po świąteczne drzewko.

Dla Tuska taka sobotnia, przedświąteczna wyprawa rodzinna po świąteczne drzewko to doskonała odskocznia od codziennych obowiązków. Warto przypomnieć, że polityk w ostatnich dniach miał szczególnie poważne wyzwania. W piątek, 19 grudnia 2025 roku, Europejscy liderzy po kilkunastu godzinach burzliwych dyskusji zdecydowali o udzieleniu Ukrainie wsparcia w formie pożyczki w wysokości 90 mld euro na kolejne dwa lata. Kluczowe zdanie w tych debatach wypowiedział właśnie premier Polski. - Podjęliśmy decyzje, które nie rodzą konsekwencji finansowych. Mówiąc po naszemu, Polska nie będzie dopłacała do tego przedsięwzięcia, poza tym, że to jest oczywiście fragment budżetu europejskiego. To, co ważne, to jest pożyczka dla Ukrainy, a Ukraina spłaci tę pożyczkę dopiero wtedy, kiedy będzie można po zakończeniu wojny sięgnąć po te zamrożone na stałe w tej chwili aktywa rosyjskie - poinformował premier.

PIS SIĘ ROZPADA! NAWROCKI WYRZUCA OKRĄGŁY STÓŁ, MIJANKA BRAUNA Z MENTZENEM | Dudek o Polityce
Polityka SE Google News
QUIZ. Karol Nawrocki czy Donald Tusk? O którym z nich jest ta informacja?
Pytanie 1 z 10
Który z nich pierwszy będzie obchodzić urodziny w 2026 roku?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki