Wypadek premier Beaty Szydło

i

Autor: Łukasz Kalinowski

Joanna Łuczyńska-Nieśpielak - kim jest biegła, badająca świadków wypadku Szydło?

2018-01-25 13:06

W czwartkowe przedpołudnie opinię publiczną poruszyła informacja "Rzeczpospolitej", jakoby niektórych zeznających w sprawie wypadku limuzyny Beaty Szydło w Oświęcimiu badała psycholog Joanna Łuczyńska-Nieśpielak. Fakt ten budzi zdziwienie, zważywszy na fakt, że mąż, przedsiębiorca Jeremi Nieśpielak, startował z listy PiS do Sejmu (tej samej, co późniejsza premier). Kim jest Joanna Łuczyńska-Nieśpielak?

Wątpliwości w tej sprawie budzi fakt, że Łuczyńska-Nieśpielak jest żoną Jeremiego Nieśpielaka, przedsiębiorcy, który w 2011 r. startował do Sejmu z oświęcimskiej listy PiS, okręgu nr 12 – tego samego, z którego startowała Beata Szydło (późniejsza premier) i Krzysztof Szczerski (prezydencki minister). Jest wielce prawdopodobne, że przedsiębiorca musiał znać późniejszą premier, która wówczas była szefową zarządu partii w zachodniej Małopolsce i decydowała o kandydatach partii w wyborach.

Joanna Łuczyńska-Nieśpielak pochodzi z Oświęcimia, gdzie prowadzi pracownię badań (figuruje w ewidencji psychologów transportu marszałka woj. małopolskiego). Pracownia jest wpisana do Rejestru Pracowni Psychologicznych  prowadzonym przez Marszałka Województwa Małopolskiego pod numerem 119/2013. Pracownia posiada wszystkie wymagane zezwolenia do badań i wystawiania odpowiednich orzeczeń, opinii w zakresie orzecznictwa psychologicznego. Jak czytamy na jej stronie: - Pracownia jest wyposażona w nowoczesną aparaturę oraz testy rekomendowane przez Polskie Towarzystwo Psychologiczne, co gwarantuje rzetelną ocenę predyspozycji osobowościowych, poznawczych  i psychomotorycznych osób badanych.

Łuczyńska-Nieśpielak nie jest jednak biegłą sądową z listy sądu. Dopytywany, czemu wybrano więc akurat ją, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Janusz Hnatko, nie udzielił gazecie jednoznacznej odpowiedzi. Były minister sprawiedliwości, prof. Zbigniew Ćwiąkalski przyznał w rozmowie z dziennikiem, że istotnie można zaangażować biegłą spoza listy, ale powinna być ona „całkowicie bezstronna". Jak mówił o biegłej Łuczyńskiej-Nieśpielak: - Taka osoba absolutnie nie powinna być biegłą w tej sprawie, ponieważ nie powinno być jakichkolwiek podejrzeń o przychylność, zależność, brak bezstronności.

Internauta skomentował ironicznie:

 

 

Zobacz także: Wypadek Szydło w Oświęcimiu. Znamy opinię biegłych - zobacz kto zawinił

Nasi Partnerzy polecają