Jarosław Szymczyk

i

Autor: Artur Hojny/Super Express, Art Service/Super Express, Shutterstock Jarosław Szymczyk

Szef polskiej policji mówi o eksplozji w KGP

Jarosław Szymczyk o granatniku na komendzie. "Takie prezenty Ukraińcy dają też innym z Europy"

2022-12-18 19:30

Generał Jarosław Szymczyk (52 l.) opowiedział szerzej o wydarzeniu, które w mijającym tygodniu wstrząsnęło Polską. Mowa o wybuchu w Komendzie Głównej Policji, do którego doszło w środę o poranku. Jak podkreślił szef policji w trakcie wywiadu, został kilkakrotnie zapewniony o broni, jaką w prezencie przekazali mu Ukraińcy, że jest bezpieczna.

Generał Jarosław Szymczyk, szef policji, udzielił wywiadu dla "Rzeczpospolitej" po tym, jak w środę rano doszło do eksplozji w budynku komendy głównej. To już druga rozmowa Szymczyka z mediami i podczas niej znów słyszymy te same tłumaczenia. Szef policjantów zapewnia, że Ukraińcy podkreślali mu kilkakrotnie, że przekazywane prezenty są bezpieczne.

Jarosław Szymczyk po wybuchu w KGP: Darowałem skromne prezenty, a dostałem dwa zużyte granatniki

W naszej świadomości to nie było uzbrojenie, tylko dwie zużyte, puste tuby po granatnikach - mówi w wywiadzie dla "Rz" gen. Jarosław Szymczyk. W końcu jeden z granatników przerobiony został na głośnik. Jak oświadczył, obydwa granatniki otrzymał od dwóch ukraińskich oficjeli, których wizytował - od komendanta policji Ukrainy Ihora Kłymenki oraz zastępcy szefa Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, gen. Dmytro Bondara.

Na koniec tradycyjnie przekazaliśmy sobie prezenty. Ja darowałem panu generałowi skromny policyjny gadżet - portfel, długopis, wizytownik i butelkę polskiego alkoholu. Pan generał wręczył mi tubę po granatniku, która - jak powiedział – jest tubą zużytą, pustą, bezpieczną, przerobioną na głośnik, z którego można korzystać przez bluetooth. Zresztą zaprezentował mi jak ten głośnik działa - opowiada o prezentach gen. Jarosław Szymczyk.

Szef policji czuje się ofiarą, a nie winnym

W trakcie wywiadu gen. Szymczyk dopytywany był, czy nie wpadło komuś z polskiej delegacji do głowy, by sprawdzić sprezentowane dwa granatniki. Jak podkreślił szef policjantów, Polaków zapewniano, że przekazywane im suweniry są całkowicie bezpieczne, że w zasadzie dostali złom.

- Pytaliśmy czy na pewno jest to sprzęt bezpieczny, bo będziemy wracać przez granicę, czy możemy to przewozić. Zapewniono nas, że tak, bo to urządzenie jest bez materiałów wybuchowych, że to złom. Wiem, że tego typu prezenty Ukraińcy przekazują innym przedstawicielom służb, także z Europymówił Szymczyk. - Czuję się ofiarą, nie sprawcą - podsumował generał.

Poniżej galeria, w której zobaczycie, jak Mateusz Morawiecki wybiera choinkę

Sonda
Czy komendant policji powinien ponieść konsekwencje, jeśli potwierdzi się, że był odpowiedzialny za wybuch?
Politycy od Kuchni - Mateusz Morawiecki

Opozycja grzmi: natychmiastowa dymisja generała Szymczyka!

Posłuchaj, co mówi Grzegorz Schetyna.

Listen on Spreaker.